Klub MazdaSpeed

Hej

Co się dzieje z moją Magdą, podczas włączenia klimy obroty lecą w dół do 100 i skaczą do około 500, wyłącze klimę pięknie trzymają około 1000, jeśli mam klimę załączoną i kręcę kierą to jest to samo. Wiem ze to przez obciążenie silnika ale aż tak Strasznie to wygląda. Co mam sprawdzić? Dodam ze świece nowe, kable nowe, alternator chodzi, aku nowy. Czasami na klimie obroty są około 700 ale jak włączy się wiatrak to znowu lecą do 100- 200. Miał ktoś taki problem? Motor 1.8 BP Auto Mazda 323F 1998 BA
Dodam jeszcze ze na klimie auto nie jedzie jest słabe strasznie, dopiero od około 4000 tysięcy jakoś się rusza, ale żeby mnie seicento objeżdżało to toś jest nie tak.

Wyglada na to, ze krokowiec siada. Najlepiej rozebrac cala przepustnice wraz z nim i wykapac w ekstracyjnej + aceton (oczywiscie bez elektroniki i elementow gumowch ). Pozniej wystroic sobie obroty w trybie serwisowym. To odnosnie spadkow obrotow.
A odnosnie osiagow powodow moze byc sporo, np zle ustawiony zaplon, zatkany wydech przez katalizator, sprawdz czy nie masz nieszczelnosci w dolocie. Kable i przewody WN kiedy wymieniales?

Też tak mam na klimie...jak wyprzedzam to wyłączam ją na moment wyprzedzania...narzeczona sie smieję że załączam TURBO!!!
takie życie...jakbyś miał pod maską ze 300 koni to pewnie byś tego nie odczuł... a co do obrotów to takiego samego efektu pozbyłem się czyszcząc przepustnice

Nie no az taki spadek na klimie to cos nie tak, jak załączam klimę to silnik strasznie się zadławi i obrotu spadną. Kable jakieś 30 tysięcy temu wymieniane, rura od dolotu cała, kata brak,zapłon ok sprawdzany, aparat wymieniany u Jakuzy w toruniu, 114 koni to juz jest w miarę i tak jak pisałem Seicento raczej nie ma prawa mnie wyprzedzić a tak jest. Błędy migane i brak, jak krokowca wykręcić po lifcie bo tu jest fotorelacja ale tylko przed liftem a trochę się to różni. Ma ktos jakąś fotkę? Moze ktos ma mechanika w pomorskim lub warminsko mazurskim co zna się na mazdach i maił by chec looknac.

Miałem te same objawy, tyle że silnik 1.5 90KM. Po włączeniu klimy czy nawet i bez klimy obroty spadały do 200 lub 100, auto miało słabą moc i się dławiło. Na obroty pomogło wyczyszczenie krokowca i ustawienie zapłonu, bo jak się okazało miałem przestawiony. Co do spadku mocy i dławienia się auta to wymieniłem świece na NGK, kable WN, filtr paliwa i powietrza, trochę to pomogło bo auto już mi tak nie muli w przedziale obrotów od 2 do 4tys ale powyżej znów się dławi czy to na klimie czy bez dlatego też na dniach wymieniam kopułkę i palec i mam nadzieję że znowu się coś poprawi.