Strona 1 z 1

dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 28 cze 2011, 21:12
przez puznies0
Witam wszystkich forumowiczów mniej i bardziej obeznanych tematem madzi... mam pewien problem... mianowicie chodzi o to że dziś podczas rutynowej kontroli oliwy i reszty płynów oraz ogólnego przeglądu silnika mazdy natrafiłem na taki cienki wężyk który do niczego nie jest podłączony... może bardziej zdjęcia zobrazują o co chodzi...


Obrazek
Obrazek


sprawa wygląda następująco...wężyk ten jest z jednej strony podłączony do tej puszeczki którą nie wiem jak nazwać, (podejrzewam że jest to coś związanego z podciśnieniem) i wchodzi tam głęboko w okolice alternatora, i tam sobie wisi... pytanie moje brzmi czy tak powinno być czy on powinien gdzieś być wpięty??? czy może pełni on rolę jakiegoś odpowietrzenia z tej puszeczki??? dodam iż auto działa normalnie, nic go nie boli specjalnego jeśli chodzi o silnik...

wkładając tam łapę nie czuję żadnego króćca do którego można by było podpiąć gnoja a przez to że nie ma on swojego miejsca czuję drobny dyskomfort psychiczny...


jeśli ktoś miał taki problemik albo wie co do czego tam powinno być to prosiłbym o jakieś info... najlepiej z fotami...:)

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 28 cze 2011, 22:28
przez klimu
U mnie ten wężyk idzie na dół i wchodzi mniej więcej w kierunku prostopadłym do długości auta w takie coś z zieloną wtyczką (poczułem się jak blondynka to popisując :D )

Obrazek
*niestety za ciemno już dzisiaj na mój telefon

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 28 cze 2011, 22:31
przez Miron1213
A w moim aucie też jest jeden wężyk od podciśnienia nie podłączony a co najlepsze jeżeli go wpinam na jego miejsce (chyba że jest coś pomieszane) to silnik gaśnie a tak pracuje można powiedzieć idealnie <co?>

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 29 cze 2011, 10:29
przez HOGUM
To jest jeden z wężyków od VICS-a.Przy 5000 obr/min otwiera kanały dolotowe w kolektorze.Możesz sprawdzić czy Vics działa.Przygazuj przepustnicą i sprawdź czy dźwigienka na przy tej puszcze się rusza .
Chyba nie ma problemów jeżeli to nie działa.Poprostu od 5000 tyś obr/min nic u Ciebie nie będzie pomagało w przyśpieszaniu.Chyba dobrze to wszystko napisałem <czarodziej>

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 29 cze 2011, 21:56
przez puznies0
HOGUM napisał(a):To jest jeden z wężyków od VICS-a.Przy 5000 obr/min otwiera kanały dolotowe w kolektorze.Możesz sprawdzić czy Vics działa.Przygazuj przepustnicą i sprawdź czy dźwigienka na przy tej puszcze się rusza .
Chyba nie ma problemów jeżeli to nie działa.Poprostu od 5000 tyś obr/min nic u Ciebie nie będzie pomagało w przyśpieszaniu.Chyba dobrze to wszystko napisałem <czarodziej>


a powiedz mi gdzie on powinien być przyczepiony bo dziś doszedłem do tego że rzeczywiście jest urwany bo w środku jest kawałek tego króćca


tam są 2 puszeczki... jedna jest większa i bliżej silnika a druga zaraz obok... bliżej ściany grodziowej... u mnie ta właśnie od ściany grodziowej ma urwany ten wężyk...

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 30 cze 2011, 10:44
przez HOGUM
Jezu nie wiem gdzie.Serio, nie spoglądałem bo trudny dostęp tam jest.W sobotę oblukam.

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 30 cze 2011, 14:12
przez puznies0
HOGUM napisał(a):Jezu nie wiem gdzie.Serio, nie spoglądałem bo trudny dostęp tam jest.W sobotę oblukam.



to jak juz bedziesz wiedział to poprosze o jakieś foto i info...

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 30 cze 2011, 14:22
przez klimu
Wkleiłem Ci zdjęcie w 2 poscie. To ten wężyk tak jakby wchodzący w zdjęcie. Szukaj zielonego złącza poniżej tamtej musztardówki.

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 2 lip 2011, 18:07
przez HOGUM
Tak jak pisze klimu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Masz takie ujęcia że normalnie katalogowe :)

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 2 lip 2011, 22:14
przez puznies0
HOGUM napisał(a):Tak jak pisze klimu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Masz takie ujęcia że normalnie katalogowe :)




dzięki ogromniaste... foty piękne... na pewno znajdę...

a wiesz może czy podłączenie tego wężyka cokolwiek da???? jakiś przyrost mocy, odmulenie czy coś w tym stylu??? czy po prostu tyle że nie będzie ten wężyk wisiał i na tym koniec???? wiem że to przy 5 tys otwiera jakiś dodatkowy przepływ powietrza ale czy to coś daje czy tyle co nic?? obecnie nie mam żadnych kłopotów, nie muli mi się auto, chodzi jak należy...

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 3 lip 2011, 11:36
przez lesiux
powinno się lepiej zbierać z dołu lub na wyższych obrotach bo teraz masz tą dźwignię ciągle w jednej pozycji.

Re: dziwny wężyk (mazda 323f ba 1,8 dohc)

PostNapisane: 3 lip 2011, 15:40
przez HOGUM
Na wyższych obrotach daje rade.Czuć że po 5000 jest jeszcze całkiem fajnie ciągnie.Mi lesiux dalej zamula tak na 2-gim biegu w przedziale 1500-2500.Spalanie dalej 10 l