recordd napisał(a):Jest ktoś, kto potwierdzi, ze po wymianie oleju na Mobila
A jeśli napiszę, że po wymianie oleju, nazywanego "Mobil 10W-40" przez poprzedniego właściciela na 10W-50 firmy Midland (syntetyk), silnik przestał brać olej (wcześniej na ~2-3kkm wziął ~1l oleju), to czy to wystarczy? Obecnie jeżdzę na 5W-50 Mobila i też nie bierze oleju (przebieg ~230kkm). Sęk w tym, że silnik ciągle się oczyszcza, bo nagaru jest nadal dużo.
Dlaczego silnik bierze olej? Porównajcie Golfy, Ople, Fordy, czy inne auta do Mazdy. Jak silnik kończy życie w w/w, a jak w Mazdzie? W tych pierwszych silnik traci moc, kopci na czarno i ledwo ciągnie, ale właścicielowi wydaje się, że jeszcze da się z tym jeździć. W przypadu Mazdy silnik nie zdradza żadnych powyższych objawów, ale właścicielowi wydaje się, że silnik już dawno jest zajeżdżony.
Bierze Wam olej? A co z dynamiką? Jakoś przypadkiem nie chce spaść, prawda? Silnik do remontu, ale jakoś jeździ doskonale! A co wykaże remont? No co wykaże...?
Przy dymkach na zimnym silniku i dużym zużyciu oleju wykaże dwie rzeczy. Po pierwsze stwardniałe uszczelniacze – stąd poranne dymki. Po drugie zapieczone pierścienie olejowe – stąd branie oleju garściami. Nie będzie natomiast rys na tulejach cylindrów (poza ew. rysami zrobionymi przez producenta – efekt honowania). Kompresja okaże się właściwa. Pierścienie kompresyjne OK, itd. BARDZO RZADKO zdarza się, aby silnik Mazdy umarł z powodu utraty kompresji (założenie: sprawna głowica).
Co się więc dzieje? Pierścienie olejowe się zapiekają. Pojawia się na nich nagar, blokujący ich "luźną" pracę. Olej zaczyna się dostawać do komory spalania i niestety znika z układu smarowania. Dymki poranne zaś powstają z powodu twardych uszczelniaczy zaworowych. Gumka, będąca uszczelniaczem szyjki zaworu zmienia swoją strukturę na bardziej twardą i przez to znacznie słabiej przylega do zaworu. Efektem tego skapujący i zgromadzony na zaworze olej wolniutko spływa po trzonku zaworu i dostaje się do komory spalania. Poranne odpalenie dlatego zapewnia dymek, gdyż zebrany olej musi się wypalić. Niedopalony olej potrafi dostać się w układ wydechowy i jeszcze sobie trochę pokopcić, do całkowitego wypalenia. Oooczywiście nie są to duże ilości, ale z małej kropli, duży dym...
Co jeszcze się dzieje? W przypadku samoregulatorów luzów zaworowych (HLA) również występuje zapiekanie. Potrafi się wysunąć na określoną wysokość i już nie schować. W takiej pozycji może podstawić zawór, co prowadzi do jego niedomykania, zmniejszonej kompresji, wypalenia zaworu i/lub trochę trwalszego gniazda zaworowego. W przypadku regulacji płytkami ten mankament nie występuje, ale HLA samo się reguluje, zaś płytkami czyni się to ręcznie.
Czytając moje wypociny nie nasuwa Wam się wspólny mianownik? Zapiekające się pierścienie olejowe, twardniejące uszczelniacze, zastałe HLA... Jaki czynnik występuje we wszystkich tych przypadkach? Może podpowiem:
1. Mrówki?
2. Kiepski olej?
3. a może Ojciec Dyrektor Rodzynek?
Wszystko to dzieje się przez kijowy olej, który lany jest dla zaoszczędzenia pieniądzy. Twierdzenie, że olej, to olej i jeśli ma na nalepce odpowiednią normę, to OK, jest błędne. A wino, marki "wino" za 3,50zł i wino "Czarny Doktor" za 20zł, to te same wina? A buty z marketu firmy AirFly za 30zł i buty od dystrybutora firmy RBK, czy Ti-Tec za 300zł też taką samą jakość oferują? A monitory LCD firmy Yuraku i Eizo też reprezentują podobną jakość? A olej dla Bierdonki i olej Kujawski, to porównywalne olejej? A Paliwo Shell VPower Racing i PB95 ze stacji "Szybka" nie różnią się od siebie? A tradycyjne, mineralne szkła okularowe nie wyróżniają się od syntetycznych z indeksem 1,67? To dlaczego takie szkła kosztują 20-30 razy więcej, niż mineralne? Reklama w ich cenie nie jest zawarta, bo nikt tego nie reklamuje!
Czy nadal uważacie, że cena oleju silnikowego uzależniona jest od wydatków na reklamy, poniesionych przez jego producenta? A co powiecie o oleju firmy Motul, który jakoś się nie reklamuje, a jest najdroższy?
Jestem święcej przekonany, że przeważająca ilość Waszych problemów z braniem oleju spowodowana jest właśnie przez dupny olej.
Później narzekacie, że bierze olej, kopci z rana, katalizator zapchany, sonda LAMBDA wskazuje niewłaściwe przebiegi, odma zarzygana olejem, smok zapchany, a nawet filtr powietrza cały zapaprany olejem.
Pomyślcie nad tym przez trochę...
Pozdrawiam
..::GofNet::..