Piszę tutaj znowu, mam kolejny problem z moim autkiem, a dokładnie jest to MAZDA 323F BA 1.8 1995 rok
Wymieniłem ostatnio sondę lambda, ponieważ auto paliło mi ok 14litrow LPG przy spokojnej jezdzie i doradzono mi, żebym właśnie to zrobił, jednak nic nie pomogło, Mazda mi pali jeszcze więcej...(tzn na 50km po mieście zatankowałem 8litrów gazu)
Obroty podczas dojeżdżania do skrzyżowania spadają do ~500 a następnie wchodzą na swój poziom ok 850-900obr. a nie miałem takich objawów gdy miałem poprzednią sondę. Wymieniłem na uniwersalna NGK-NTK.
Przy wymianie, okazało się, iż mam dwie sondy

Jedna orginalna 4przewodowa, a druga 1przewodowa.
Czy ktoś ma jakiś pomysł takiego zachowania
Czy może się okazać iż to ta druga sonda jest spieprzona
I ostatnie pytanie: czy da się przerobić sondę 4przewodową na 1przewodową
Dodam, że umówiłem się już z gazownikiem, ale dopiero na poniedziałek, jednak ten problem mnie bardzo dołuje, dlatego
też pisze...
Instalacja to Autronic 2generacji.
Proszę o pomoc !
POZDRAWIAM
