przygasanie przy ruszaniu bez gazu

[JohnyBlaze]

a ja wrzucam "D" i mi się toczy powoli bez gazu:) i nic nie szarpie i nie trzęsie:P daje 100zł komu zgaśnie automat przy ruszaniu:)

[grodek]

heheh:P dobre zgasic automat przy ruszaniu hehe:P
a z tym czerownym to chyba bedzie ta czasoprzestrzeń

[Szah]

JohnyBlaze – nie oszukuj ty oszukisto jeden!!!

[Inte]

wiem, że to zupełnie inny silnik, ale u mnie jest cos takiego, że po właczeniu świateł lub dmuchawy na 2 obroty wzrastają o jakieś 200 i tak się utrzymują.
a co do ruszania bez gazu to rano jak odpalam auto (oczywiscie chodzi na ssaniu) wyjeżdżam z garaży przez próg (wcale nie taki mały) wtedy ruszam bez gazu i wtaczam sie tak pod krótką aczkolwiek dosyć stromą górkę. po prostu jak silnik ma ciężej to obroty wzrastają.
kiedyś koleżanka która chciała sobie pojeździć autem, parę razy ruszała puszczając sprzęgło hmm tak jak się to robi chcąc "zerwać szmaty" – tylko wtedy zazwyczaj ma się na obrotomierzu jakieś 3-4 tyś. obr, a nie tak jak ona zrobiła to bez gazu i auto choć się przydusiło to nie gasło

[ssym]

hmm nie wiem jak sie to ma do lpg, ale ja nie mam i na sprzegle normalnie jedzie, a chwyta raczej nisko, pod gorke bez gazu nie probowalem, ale mysle ze dalaby rade
przebieg 200 tys