323F BA 1.5 Z5 + LPG gen 1,5
Gigantyczne ssanie i kopcenie na zimnym silniku
Strona 1 z 1
Ostatnio mam z madzią niemały problem. Otóż zaraz po odpaleniu obroty wędrują w okolice 3500 rpm i auto kopci tak, ze ludzie obok myślą, że coś się pali – gigantyczna chmura dymu. Po przełączeniu na gaz wskazówka obrotomierza wędruje na 1200 rpm a po przełączeniu na benzynę już tam pozostaje. Później auto już aż tak nie kopci (wciąż dymi zbyt mocno ale już duuuużo mniej). Dzisiaj skręcę trochę wolne obroty – zobaczymy, czy pomoże. Macie może jakieś rady albo możliwe przyczyny?
323F BA 1.5 Z5 + LPG gen 1,5
323F BA 1.5 Z5 + LPG gen 1,5
- Od: 18 paź 2009, 20:13
- Posty: 13
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 Z5 + LPG Stag 300
żeby zmniejszyć ssanie masz regulacje na silniczku krokowym , jak ci na jałowym czasami obroty falują to najlepiej wykręć i przeczyść a później wyregulujesz 
a kopci po odpaleniu bo oliwę spala, dużo ludzi ma z tym problem (ja też) pomoże remont, mi też by sie przydał ale nie mam 2tys zeby wyłożyć wiec czas się przyzwyczaić do spojrzeń ludzi po odpaleniu samochodu hehe
a kopci po odpaleniu bo oliwę spala, dużo ludzi ma z tym problem (ja też) pomoże remont, mi też by sie przydał ale nie mam 2tys zeby wyłożyć wiec czas się przyzwyczaić do spojrzeń ludzi po odpaleniu samochodu hehe
tak robisz na tryb serwisowy, ale nie sruba na przepustnicy tylko na krokowcu
bo od przepustnicy mozesz ustawic obroty na jalowym przy rozgrzanym a na korkowcu ssanie
ja dziś swój 2 raz rozbierałem, rozciagnałem troche sprezyne bo sruba mało dała i teraz mam na zimnym 1800
bo od przepustnicy mozesz ustawic obroty na jalowym przy rozgrzanym a na korkowcu ssanie
ja dziś swój 2 raz rozbierałem, rozciagnałem troche sprezyne bo sruba mało dała i teraz mam na zimnym 1800
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości