Falujące wolne obroty – możliwa przyczyna

Postprzez karolh90 » 5 cze 2016, 21:28

Ok jutro się tym zajmę tak jak piszesz i podzielę się efektami. Dzięki Pany za pomoc <piwo>

Dopisano Pn, 6 cze 2016, 16:57:

[quote="Andrzej414"]Wystarczy żeby się tylko domykał. Powiem tak. Ja jak wkładałem ten zawór z powrotem do przepustnicy to zawór mi wisiał ponad korpus przepustnicy około 3mm no może 4. Więc około tyle ustaw śrubę by wisiał w takiej odległości a następnie palcem przyciśnij do przepustnicy i przykręć śrubami. I to na tyle. Czy to jest mocno słabo? Moim zdaniem umiarkowanie.[/quot


Chyba nie udało mi się dokładnie ustawić tego zaworu bo po odpaleniu miałem obroty na 2100 i nie spadały w dol. Nie bardzo rozumiem opis ile wisiał Ci ten zawór, chodzi Ci o grzybka ze luzu do domknięcia miał 3-4mm?

Dopisano Pn, 6 cze 2016, 17:39:

I dodam że w trybie serwisowym też faluja obroty..

Dopisano Pn, 6 cze 2016, 19:06:

I jeszcze jedno jak wypialem silniczek krokowy to auto prawie zgasło i falowaly obroty na takich bardzo niskich prawie od zera do tak około 300-400.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez karolh90 » 7 cze 2016, 09:43

Mógłby ktoś zmierzyć ile ma wkręcona ta śrubę do regulacji silniczka krokowego? Oczywiście na sprawnym.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 7 cze 2016, 10:27

No jest problem. Bo nie zmieszczę tam suwmiarki. Chodzi mi o to ze jak wkładasz zawór do korpusu przepustnicy to w chwili napotkania oporu szczelina między zaworem a przepustnicą powinna być szczelina około 4mm. Nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć. Spróbuję Ci to zmierzyć zaraz.

Dopisano Wt, 7 czerwca 2016, 10:43:

Zmierzyłem to taką prymitywną metodą wkładając gwóźdź łbem do dziurki i zmierzyłem to ile weszło. Jest to około 3-4mm. Najlepiej było by to zrobić suwmiarką no ale tak jak pisałem nie zmieści się ona.

Dopisano Wt, 7 czerwca 2016, 10:50:

No 'Krokowy' musi być żeby obroty były prawidłowe. Sprawdziłeś ten dolot czy jest wszędzie szczelny? A poza tym warto było by wyczyścić przepustnicę bo o tym nic nie wspomniałeś.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 7 cze 2016, 11:40

Ok dzięki spróbuję tak ja wkręcić na 4mm. Dolot mam oklejony taśma taka srebrna do metalu czy jakoś tak i bez różnicy. A przepustnica czyszczenia była paluch i kopulka też. A mógłbyś jeszcze zmierzyć ile masz wkręcona środę od obrotów?ta na baypasie.

Dopisano Wt, 7 cze 2016, 13:49:

I może jakbyś spróbował zmierzyć ta regulacje "krokowca" za pomocą imbusa?włożyć imbusa (2 albo 2,5 już nie pamiętam) i zaznaczyć ile wszedł.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 7 cze 2016, 14:16

No ale po co mam robić za pomocą imbusa. Śruba jest na wkrętak krzyżowy i za jegO pomocą Tobie to zmierzę. Tę śrubę od bypassu za pomocą suwmiarki Tobie zmierzę bo jest na to miejsce z tym że to już jest bez znaczenia bo kręciłeś już Tps'em.

Jak widzisz delikatna sprawa, a ruszysz g... to śmierdzi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 7 cze 2016, 14:33

A no widzisz bo ja mam nowsza przepustnice i krokowy mam regulowany na imbusa.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 8 cze 2016, 10:16

Śruba jest schowana na 6,8mm ta od bypassu. Radziłbym się jednak nie sugerować zbytnio tym pomiarem. Sprawdź czy masz sprawną lambdę. Jak auto jeździ? Przerywa czy jedzie płynnie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 8 cze 2016, 10:34

No wiem wiem i już wiem o co Ci chodziło z tym krokowcem dzisiaj go ustawie po pracy. Jaki jest sposób na sprawdzenie sony lambdy? I jedzi płynnie dobrze przyspiesza.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 8 cze 2016, 13:15

No dobrego i dokładnego sposobu domowego na pomiar lambdy nie ma. Sprawdzić należałoby to oscyloskopem. Odepnij sondę i sprawdź jak się obroty zachowują. Mocno skaczą Ci te obroty na jałowym bez obciążenia? Sprawdzałeś może błędy silnika?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 8 cze 2016, 14:04

Ok dziś sprawdzę. Bez obciążenia nie bardzo najgorzej jest jak włączę dmuchawe albo klime albo podgrzewanie tylnej szyby wtedy je ściąga w dół tak o jakieś 150-200 i tak sobie plywaja. Na kompie zero błędów.

Dopisano Śr, 8 cze 2016, 20:15:

Po ponownym rozbraniu silniczka krokowego i złożeniu wszystkiego obroty są na 2100 i faluja do 2400 co to może być? Przeżyłem jeszcze przepustnice benzyna ekstrakcyjna i takie rzeczy po odpaleniu się podziały.. A i jak odkryciem Kurek od chłodnicy w trakcie tego falowniki to wypluwala płyn.

Dopisano Śr, 8 cze 2016, 20:48:

A możliwe że jak mi prysnal płyn z wężykow to zrobiło się zwarcie na kostce od krokowego?
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez karolh90 » 13 lip 2016, 11:11

Pany założyłem sprawny silniczek krokowy i mam teraz tak że raz obroty faluja a raz nie i to na klimatyzacji bo tak bez to czasami tak minimalnie faluja. Już nie bardzo mam pomysł dlaczego może się tak dziać. Już tak jeżdżę ponad miesiąc. A i bez obciążenia mam obroty około 900 a jak włączę światła to delikatnie spadają i pokolei jak coś włączam to coraz niżej ale to też nie za każdym razem. Tak sama jak np stoję na światłach i jest ok ale jak wcisne hamulec to zaczynają falowac.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 13 lip 2016, 14:54

Sprawdź masę karoserii i silnika. Spróbuj założyć przewód rozruchowy jeśli posiadasz. Jedną klemę na minus akumulatora a druga na napinacz alternatora. Wtedy sprawdź czy falują pod obciążeniem. Warto do tego podłączyć woltomierz i sprawdzić jak się zachowuje napięcie w danych monetach tj załączeniu różnych odbiorników prądu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 13 lip 2016, 21:35

A gdzie znajduje się masa karoserii i silnika? Jutro sprawdzę z tymi przewodami rozruchowymi. Sprawdzałem i napięcie było 14.4 – 14.3.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 14 lip 2016, 05:13

Masa karoserii jest zaraz za akumulatorem na ścianie grodziowej a druga na skrzyni biegów i żeby do tej drugiej się dostać to należy wyjąć akumulator i zdemontować podstawę akumulatora. Należy to odkręcić i dobrze wyczyścić powierzchnie styku. Możesz jeszcze oczyścić masę alternatora z tym że tam jest osłona plastikowa tego styku i powinno być ok ale warto zrobić to profilaktycznie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 14 lip 2016, 10:26

Ok pewnie w sobotę się tym dopiero zajmę i napisze co i jak.

Dopisano Cz, 14 lip 2016, 18:11:

Próbowałem z tym kablem do – i do napinacza ale to nic nie dało. Więc chyba niema to związku z masą? Ale dla pewności w sobotę po pracy wezmę i posprawdzam dokładnie wszystkie masy.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez karolh90 » 17 lip 2016, 08:43

Wyczyściłem wczoraj masę (była dość sporo zaśniedziała) i pojeździe trochę i zobaczymy czy coś się zmieni :)
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 17 lip 2016, 08:50

Przypuszczam że problemy znikną :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 30 sie 2016, 18:48

Pany problem nadal nie ustal. Nowy filtr powietrza też już założyłem i dalej nic. Jeszcze zastanawia mnie jak ustawić ta śrubke przy ślimaku od gazu? Mam ją teraz wkręcona tak że przepustnica jest tak jakby cały czas lekko otwarta ale za to musiałem obroty zadlawic na baypasie. W instrukcji ustawienia tps tak było napisane żeby ta śrubke wkręcić i powinno być ok ale lipa. I tps ustawić na zasłony silniku czy odpalonym? I jak włoże listek 0,10 to wentylator ma być wyłączony a jak dam 0.5 to ma sie włączyć. I tak jest.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Postprzez Andrzej414 » 30 sie 2016, 21:32

Czy nadal bez przepływomierza obroty zachowują się normalnie? Skoro tak to jeśli nie idzie odczytać błędów to podmień intuicyjnie ten przepływomierz i zobaczysz czy problem ustanie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1205 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez karolh90 » 3 wrz 2016, 20:44

Dziś po wypieciu kostki od przeplywomierza to dopiero obroty nawet bez obciążenia zaczęły falowac. Wykrecilem ta śrubke na ślimaku(wykrecilem ja tak minimalnie) i wyregulowalem obroty na baypasie i zresetowalem kompa. Teraz poczekam na efekty.
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2013, 14:58
Posty: 75
Skąd: Brzesko (Małopolska)
Auto: Mazda 323f BA
silnik:1.5 16v Z5 88km LPG
rok produkcji:1998

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323