Strona 1 z 1
lekkie podszarpywanie po wstawieniu stożka

Napisane:
13 mar 2009, 08:48
przez benek8000
witam ponownie wszystkich!mam pewien problem bo po zamontowaniu stoż auto zaczęło mi delikatnie podszarpywać ,i to mnie zdziwiło bo na wolnych obrotach silnik pracuje równiutko .dopiero gdy daje gaz to nie czuje tego a jak jade po niżej 3tyś to zaczyna sie.Na orginalnym było git.prosze o radę bo nie wiem co zrobić>a podłaczone iest wszystko tak jak powinno.

Napisane:
13 mar 2009, 08:53
przez Lukano
Jak dla mnie to masz gdzieś nieszczelność, dostaje lewego powietrza za przepływką. Sprawdź to jeszcze raz
Pokaż foty jak go zamontowałeś, bo może w tym problem. Może coś z przepływką? Nie uszkodziłeś jej przy montażu


Napisane:
13 mar 2009, 09:30
przez MariuS
Lukano napisał(a):Jak dla mnie to masz gdzieś nieszczelność,
ja też, zresztą po zamontowaniu stożka właśnie tak miałem- i okazało się że była nieszczelność- u mnie była niewciśnięta do końca uszczelka gdzie wpina się czujnik temp.

Napisane:
13 mar 2009, 09:31
przez benek8000
ale jak odłączyłem czujnik temperatury to jest jak by lepiej. to się pojawiało jak miałem mniej niż 3tys obrotów .

Napisane:
21 mar 2009, 15:14
przez benek8000
witam ponownie. nie wiem co jest dalej nie tak.z tym moim stożkiem .uszczelniłem cały układ sylikonem myśle ze jest na tip top ,ale jeszcze coś podszarpuje .nie mam zielonego pojęcia co a już bo ze cztery razy sprawdzałem.

Napisane:
28 kwi 2009, 13:45
przez nicek777
Ja mam podobny problem. Na gazie jak odejme noge z gazu to zdrza sie, ze mi robi "kangurki". Dodam, ze pojawilo sie to po nalozeniu gumowego wezyka, ktory jest umiejscowiony pod przepustnica, oraz jednoczesnie po przeczyszczeniu silniczka krokowego, przpustnicy. Natomiast auto w gruncie rzeczy jezdzi dobrze na benzynie i podczas przyspieszania na gazie. Falujace obroty na gazie nie zniknely po tym zabiegu niestety ale to jest mniejszy problem.

Napisane:
29 kwi 2009, 21:53
przez dexterjj
u mnie często jak puszczam noge z gazu w okolicach 2300obrotów też robi "kangurka' i jak dodam gazu to samo , tak samo mam stożek uszczelniałem i nic nie pomoglo

Napisane:
29 kwi 2009, 21:58
przez Radek89
Więc po co się babrac z tymi stozkami ?


Napisane:
29 kwi 2009, 22:55
przez dexterjj
ja już miałem stożek , myślałem spowrotem tak jak oryginalnie było zrobić i zdemontować ten stozek ale wszystko wywalone jest widze a i nie mam pewości jeszcze czy by to pomogło

Napisane:
1 maja 2009, 11:16
przez nicek777
Hmm ale na logike jezeli sie to pojawia przy puszczonym gazie (gdy mieszanka sie nie spala) no to raczej to nie moze byc wina lewego dolotu. Sam juz nie wiem. Magdalena jak kazda kobieta jakies tajemnice trzyma dla siebie i nijek nie idzie z niej tego wydusic
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
.

Napisane:
1 maja 2009, 23:49
przez dexterjj
chłopaki ustawiali mi instalacje gazową , podłączyli kompa kombinowali kombinowali i stwierdzili ,,, lewe powietrze
