Strona 1 z 2

Przerywa/Szarpie do 2tys obrotow na cieplym silniku

PostNapisane: 6 gru 2008, 18:34
przez maciekkm
Witam!Bardzo prosze o pomoc bo mam spory problem.Ostatnio moja madzia dziwnie sie zachowuje,a dokladniej szarpie po rozgrzaniu.Np. jade mam tysiac obrotow na dwojce i docisne gaz to strasznie przerywa i szarpie tak gdzies do 2 tys a potem ustaje :( Jest to zawsze na rozgrzanym silniku.Dodam ze jak chodzi na zwyklych obratach na luzie i lekko przekazuje to w momencie nacisniecia gazu jest takie lekkie przydlawienie,oraz ogolnie auto jest slabsze i sporo pali-ponad 10l przy normalnej jezdzie :( Bylem u mechanika,stwierdzil ze sonda,wymienilem na nowa i dalej to samo :( prosze o pomoc

PostNapisane: 6 gru 2008, 21:53
przez skorpek
maciekkm a jak kable i swiece ?? moze od tego zacznij, u mnie pomoglo a mialem tez takie objawy tyle ze przy 2 tys obr.

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:03
przez maciekkm
skorpek swiece mam nowe a kable raczej stare ale wole sie wczesniej upewnic bo nie chce na darmo kasy wyrzucic.

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:08
przez skorpek
przyjedz jutro na spota to podmienimy i sie zobaczy, ja mam nowe wiec mozna sprobowac :D

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:12
przez Beny
sprawdzałes gumowa ryre dolotu moze lewe powietrze łapie,kable sprawdz podnies maske w ciemnosci i zobacz czy przebicia nie maja

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:17
przez Gość
może aparacik...

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:18
przez Beny
KEEL napisał(a):może aparacik...

tez tak pomyslalem ale wtedy by falowaly na jalowym biegi,przerabialem to u siebie

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:24
przez Gość
maciekkm napisał(a):a kable raczej stare
całkiem mozliwe że to kabelki
heh niedoczytałem :P

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:41
przez skorpek
dobrze gadaja sprawdz tez dolot. Kable jak cos to tak jak napisalem mozemy podmienic na chwile na spocie i sie moze cos znajdzie.

PostNapisane: 6 gru 2008, 22:51
przez Beny
skorpek napisał(a): Kable jak cos to tak jak napisalem mozemy podmienic na chwile na spocie i sie moze cos znajdzie.

dokladnie ;)

PostNapisane: 6 gru 2008, 23:07
przez kwak
Beny napisał(a):KEEL napisał:
może aparacik...

tez tak pomyslalem ale wtedy by falowaly na jalowym biegi,przerabialem to u siebie


a może jednak aparacik. umnie wolne obroty były ok a aparacik padnięty i objawy takie jak tu opisywane.

PostNapisane: 7 gru 2008, 09:49
przez maciekkm
Dzieki panowie za zainteresowanie tematem.Zaraz ide zerknac na ta rure od dolotu i sprawdze w jakim jest stanie,moze faktycznie jest jakas dziura bo rano jak odpale auto to cos gwizda :| Kurcze lepiej zeby nie aparat bo bo sporo kosztuje i to same uzywki :( A da sie go jak cos naprawic?
skorpek dzieki wielkie za propozycje ale chyba nie dam rady dzis wpasc na spot :(

PostNapisane: 7 gru 2008, 10:33
przez Beny
maciekkm napisał(a):A da sie go jak cos naprawic?

tylko naprawa,wymienia ci cewke za 200 zl i masz spokoj.NIe kupuj uzywki :) Jak cos szukaj firmy Yakuza na allegro z torunia ja tam swoj naprawialem i jest ok ;)

PostNapisane: 7 gru 2008, 10:44
przez Gość
maciekkm napisał(a):A da sie go jak cos naprawic?

Tadziol z forum też naprawia to :)

PostNapisane: 7 gru 2008, 11:12
przez Beny
KEEL napisał(a):Tadziol z forum też naprawia to

tyle ze jest drozszy ;)
maciekkm tu jest odp dlaczego sie nie kupuje nowego aparatu http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=20
Jeszcze profilaktycznie mozesz kopulke sciagnac i wyczyscic styki i palec

PostNapisane: 7 gru 2008, 11:45
przez Gość
Beny napisał(a):tyle ze jest drozszy

może jak zobaczy ten post to zrobi jakies promocyjne ceny <lol>

PostNapisane: 7 gru 2008, 14:32
przez maciekkm
Wiec tak,sprawdzilem rure,jest troszke popekana ale raczej nie na wylot ale w razie czego okleilem ja szczelnie tasma ,,power tape" dla pewnosci.Wyczyscilem dokladnie kopulke i palec i wtyki przy kablach.Zrobie wieczorem test i dam znac czy problem dalej wystepuje. Kurcze nie chce juz wyrzucac kasy bo ta cholerna sonda mnie juz troche kosztowala... :(

PostNapisane: 7 gru 2008, 14:54
przez MariuS
u mnie się okazało ze przez prawie nowe przewody zapłonowe, wymieniłem je to znowu przerywało ale mniej- w końcu wymieniłem świece- o dziwo świeczki też prawie nówki(brisk premium które nalatały max 2,5tys km :| ) zalozyłem na raizestare świeczki i muszę kupić nowe- tym razem chyba NGK wezmę

PostNapisane: 8 gru 2008, 17:22
przez maciekkm
No i guzik.test zrobiony i niestety dalej dokladnie to samo :( Na dniach za uprzejmoscia kolegi z okolicy arti090 zamienimy sie kablami WN i zobacze czy bedzie dalej to samo,jak bedzie dalej to samo to pewnie ten cholerny aparat :(

PostNapisane: 9 gru 2008, 11:19
przez Kryształ
kopulka i palec rozdzielacza – koszt 80zl
u mnie pomoglo doskonale.
ps. to juz chyba 3 temat w ktorym pisze to rozwiazanie. az dziwne ze jeszcze modki nie interweniowaly ze bylo juz na forum