Mazda dławi się, szarpie, nie ma mocy i nierówno pracuje [BA Z5] – dyskusja wspólna

Postprzez dam8971 » 29 lut 2016, 21:43

Marek 161BD081 napisał(a):dam8971 – tobie też szukajka na Forum przestała działać czy to tylko .... zwykłe lenistwo?

Czytaj chociażby tutaj: viewtopic.php?f=454&t=99250&p=2516188#p2516188


Może i masz rację z tym. Co prawda dużo czytam forum.i patrze na różne tematy ale z men nic nigdy nie widziałem..
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2015, 17:42
Posty: 21
Skąd: lublin
Auto: Mazda 323 ba 1.5 1995r

Postprzez miras2020 » 1 mar 2016, 18:45

Szukałem przez google i nie znalazłem... Marek 161BD081 ten smok jest w zbiorniuku ? jak odkręcę śruby i wyciągnę bebechy ?? pytam bo nie wiem co to jest ten smok... ? myślałem że pompka paliwa ale podobno ją były właściciel wymieniał
Początkujący
 
Od: 29 lut 2016, 19:51
Posty: 8
Skąd: Libiąż
Auto: Mazda 323 F 94r. 1.5 PB 88 KM

Postprzez Marek 161BD081 » 1 mar 2016, 22:34

Trochę słabo szukałeś ;)
Tak, chodziło mi o element zasysający paliwo do pompy, który oczywiście jest w zbiorniku.
Popatrz na ten problem: viewtopic.php?f=454&t=144975
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez miras2020 » 3 mar 2016, 17:49

Witam więc tak wyczyściłem ten "smok" w zbiorniku czyli mam rozumieć tą siateczkę

IMG_20160303_150845.jpg
Oto moja pompka


I problem jest nadal, na zimnym chodzi jak złoto a jak się zagrzeje to od 2 biegu przy większym dodaniu gazu szarpie.... dołączam zdjęcie mojego dolotu:
IMG_20160303_163302.jpg


Nie zakładając nowego tematu proszę o parę porad: gdzie ma iść ten wężyk ?
IMG_20160303_161153.jpg

IMG_20160303_161132.jpg



i jeszcze co to jest ? bo to jest oblepione jakimś cementem...
IMG_20160303_161205.jpg


Z góry dziękuję i przepraszam za zawracanie głowy...
Początkujący
 
Od: 29 lut 2016, 19:51
Posty: 8
Skąd: Libiąż
Auto: Mazda 323 F 94r. 1.5 PB 88 KM

Postprzez Bibi6 » 3 mar 2016, 18:08

Witam.
Mialem podobne problemy ze swoja Mazda szarpala, miala malo mocy, dlawila sie..

Okazalo sie ze to Aparat Zaplonowy siadał i ciekł tez olej i to byl główny powód tych objawow.

Radzil bym zacząć sprawdzać wlasnie to.

Mam nadzieje ze chodz troche pomoglem papa
 
Od: 9 lip 2015, 16:00
Posty: 29 (0/1)
Skąd: Boża Wola-Blonie
Auto: Mazda 323F BA 1,5

Postprzez miras2020 » 4 mar 2016, 18:08

Aparat raczej odpada rozbierałem i wszystko w porządku auto pali na dotyk i nic się nie dzieje... jutro przyjdzie nowa rura dolotowa ta od filtra do przepustnicy. zamontuję i dam znać bo ta stara pod taśmą ma całą harmonijkę rozdartą... Mimo wszystko bardzo proszę o nakierowanie mnie gdzie ten wężyk od podciśnienia załączony na zdjęciu ma być wpięty...
IMG_20160303_161132.jpg

IMG_20160303_161153.jpg
Początkujący
 
Od: 29 lut 2016, 19:51
Posty: 8
Skąd: Libiąż
Auto: Mazda 323 F 94r. 1.5 PB 88 KM

Postprzez Marecki97 » 5 mar 2016, 13:55

wymienione świece, kable i nic nie pomogło..
teraz jest jeszcze gorzej, auto jak jade nagle zaczyna hamować, dopiero po sekundzie dostaje 'boosta' i jedzie, i tak co chwile...
kompresja jest ok, na 3cim troszke mniej ale i tak bardzo dobrze jak na tak stare auto
stawiam na aparat zapłonowy, ale nie mam go od kogo podmienić więc bede musial kupić :(
a, no i silnikiem trzęsie na biegu jałowym ale obroty nie faluja
a moze przepływomierz ???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2015, 16:22
Posty: 30
Skąd: Kraków
Auto: 323F BA 1997 1.5 90KM

Postprzez Marek 161BD081 » 6 mar 2016, 00:11

Ten przewód o ile pamiętam idzie do elektrozaworu zamontowanego na tylnej części tej plastikowej komory z wężykami. Obok niego akurat biegnie przewód ciśnieniowy co jest na foto.
Druga strona elektrozaworu jest wpięta właśnie na górze do tego plastiku.
Ogólnie jest to obwód podciśnieniowego regulatora ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej więc warto to podłączyć.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez miras2020 » 6 mar 2016, 20:11

No tak, znalazłem rozebrałem, złączam na zdjęciu urwany kruciec gdzie docelowo ma iść ten wężyk... ale po dorobieniu krućca podłączeniu wszystkiego auto w ogóle na obroty nie chce wejść, wchodzi i od razu spada i tak cały czas.... co może być ? ten wężyk co jest od spodu idzie bezpośrednio do puszki jako czerwony... tracę siły już. wężyki mają iść od góry i boku ? czy od doły i od boku bo z jednej strony przychodzi jakaś zaślepka.... tylko z której ?(ja miałem zaślepkę od góry, patrzyłem na zawory na allegro to mają zaślepkę od dołu zaraz przy kostce <co?> ) mam 94 rok a na allegro są różne rodzaje zaworów gdzie znaleźć właściwy ??
MóJ VIN JMZBA145201105879 .... wszystko może być sklejką dlatego głupieje bo np. na przepływce pisze mazda 323 97r. a nie wiem czy to jest to samo...
Ps. Rura dolotowa od filtra do przepustnicy wymieniona na nową i żadnych zmian jak chodził tak chodzi...

Zdj. mojego zaworu...
IMG_20160306_164309.jpg

IMG_20160306_164337.jpg
Początkujący
 
Od: 29 lut 2016, 19:51
Posty: 8
Skąd: Libiąż
Auto: Mazda 323 F 94r. 1.5 PB 88 KM

Postprzez Marek 161BD081 » 6 mar 2016, 23:41

Ja u siebie też ten króciec niechcący ułamałem i ... ponad pół roku już jeździ z pominiętym tym elektrozaworem ;)
Po prostu regulator ciśnienia paliwa mam przyłączony bezpośrednio do tej czarnej puszki.
Kiedyś to może dla świętego spokoju w końcu poprawię ;)
W kwestii falujących obrotów to sprawdź ustawienie czujnika TPS i dopiero wówczas wyreguluj obroty biegu jałowego tak jak się to powinno zrobić.
Opis oczywiście jest na Forum
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Marek 161BD081 » 7 mar 2016, 08:04

A odczytałeś w końcu te błędy?
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez miras2020 » 7 mar 2016, 12:17

U mnie jest taki problem że obroty w ogóle nie falują odpala i pracuje ładnie na biegu jałowym. ok. 800 rpm. zero przeciwskazań...(jak włączę nadmuch do auta i światła to wtedy obroty wzrastają ale to chyba normalne) problem jest tylko w tym że jak przyśpieszam tak ostrzej to przerywa tzn. Idzie przestaje idzie przestaje czasami tak pare razy porwie i idzie bez zarzutu... (przy wciśniętym pedale gazu cały czas) i co jest najlepsze jak mam ponad pół baku paliwa to mu przechodzi ... wtedy idzie bez zastrzeżeń... czy może to być pompka paliwa ?? gdzieś czytałem że może ciśnienie pompki spadać....

Marek 161BD081 powiedz mi jeszcze gdzie masz ten wężyk z puszki wpięty w ten zawór ? od góry od dołu ??
Początkujący
 
Od: 29 lut 2016, 19:51
Posty: 8
Skąd: Libiąż
Auto: Mazda 323 F 94r. 1.5 PB 88 KM

Postprzez Marek 161BD081 » 8 mar 2016, 08:29

Jak będę przy autku (i nie zapomnę o tym!) to popatrzę jak to jest wpięte bo niestety nie pamiętam teraz.
Swoją drogą zobacz jak się przewody układają bo źle wpiąć to tak trochę utrudnione będzie.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

PostTen post został usunięty przez Gość 8 mar 2016, 17:05.
Powód: brak

Postprzez esiu992 » 8 mar 2016, 17:06

Witam wszystkich forumowiczów od 2 tygodni męczę się z dziwną pracą mojej Madzi, a mianowicie auto ma dziwne problemy z odpalaniem i pracą na benzynie, trzeba 2,3 razy zakręcić aż załapie i wkreci się na ssanie. Po odpaleniu kiedy auto chodzi na ssaniu niby wszystko jest ok ale w miarę rozgrzewania się silnika i spadania obrotów auto zaczyna coraz bardziej szarpać aż w końcu spada na obroty ok 400 rpm i gaśnie. Każde kolejne odpalenie to chwilowa praca podczas której auto się dusi i gaśnie. Po rozgrzaniu niby auto utrzymuje obroty ale dodanie gazu momentalnie przydusza silnik jeszcze bardziej lub madzia w ogóle nie reaguje.(gdy auto odpalam 1 raz po nocy i wchodzi na ssanie tak 1800rpm zanim spadnie ponizej 1100 dodanie gazu powoduje normlany wzrost obrt jak by wszystko było okey). Wszystko wyglądało jak by silnik dostawał za duzo paliwa wiec wykreciłem świece a one suchutkie wyglad podrecznikowy(elektroda brązowawa,izolator lekko przybrudzony), więc pomyślałem że dostaje za mało paliwa. Wykręciłem pompę paliwa jej sitko nie było bardzo zabrudzone a przy kręceniu rozrusznikiem pompa pracuje normalnie. Przy okazji wymieniłem filtr paliwa przed listwą wtryskową, przeczyściłem zawór EGR oraz przepustnicę, sprawdziłem kody błędów – nie było żadnego(zrobiłem przykładowy test odpięcia przepływomierza komputer pokazał normalnie błąd po zresetowaniu i kolejnym sprawdzeniu brak błędów), sprawdziłem cały dolot rura cała w ładnym stanie wszystkie opaski dobrze pozaciskane. Dodam że madzi ma też sekwencyjną instalację LPG i po przełączeniu się na nią auto normlanie wkręca się i jeździ niekiedy tylko złapie zamułe miedzy 2000 a 2800rpm gdzie bardzo powoli narastają obroty mimo wcisniętego pedału gazu w podłogę. Po przekroczeniu 2800rpm madzia natychmiastowo się odmula. Myślę że może to być zapowetrzony układ paliwowy ponieważ mam ułąmany cienki przewod wlewu paliwa który znajduje się zaraz obok tego którym leci tankowane paliwo i kończy się raz przy korku do wlewania PB. Nie mam już siły i jedyne co mi jeszcze przychdzi do głowy to zatkany katalizator który na dniach zdiagnozuję . Pomóżcie bo już ręce opadają.
esiu992
 

Postprzez Marecki97 » 8 mar 2016, 21:52

wypikało mi błąd z sondą ale po zresetowaniu kompa już go nie ma więc nie ogarniam tematu..
wyczyściłem caly aparat zapłonowy i auto idzie lepiej, na ciepłym silniku chodzi normalnie, aczkolwiek na zimnym słabo się wkręca na obroty i hamuje po wciśnięciu gazu w podłoge
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2015, 16:22
Posty: 30
Skąd: Kraków
Auto: 323F BA 1997 1.5 90KM

Postprzez Marek 161BD081 » 8 mar 2016, 23:24

Spróbuj dogadać się z kimś w okolicy i podmień do testów aparat zapłonowy.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Marecki97 » 9 mar 2016, 23:44

problemem jest :
-sonda lambda,
-przepływka,
-kable (tego na 100% nie wiem, aczkolwiek wymienie ,bo troche już mają)

po odpięciu sondy auto jedzie normalnie, ale dalej gdzieś lewe powietrze się dostaje (mało, ale odczuwalnie) i jest to raczej wina przepływki + dolotu
tylko nurtuje mnie jedna rzecz
po rozgrzaniu silnika ten wąż od chłodnicy strasznie ciepły jest i twardy, norma ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2015, 16:22
Posty: 30
Skąd: Kraków
Auto: 323F BA 1997 1.5 90KM

Postprzez Marek 161BD081 » 10 mar 2016, 08:53

Marecki97 napisał(a):po rozgrzaniu silnika ten wąż od chłodnicy strasznie ciepły jest i twardy, norma ?

Po rozgrzaniu silnika w tym wężu masz gorący płyn chłodniczy. Ciśnienie tam może sięgać do ok 1 bara (patrz naklejka na korku chłodnicy) więc nie dziw się, że jest on twardy ;)
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Marecki97 » 10 mar 2016, 09:02

ok , dzięki za pomoc,
dzisiaj testowany na zimnym silniku po nocy koło domu, jedzie jak trzeba, obroty nie falują – sonda lambda padnięta, musze kupić jakąś używke, bo nie da sie juz pewnie nówki kupić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2015, 16:22
Posty: 30
Skąd: Kraków
Auto: 323F BA 1997 1.5 90KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323