Strona 1 z 2
Brak mocy po nagrzaniu silnika

Napisane:
28 lip 2008, 09:16
przez Lukas0685
witam . jestem nowy na forum wiec z góry przepraszam za blędy w zakladaniu postów. Mam problem z moja mazda, mianowicie jak przejade ze 2 kilometry to auto traci moc.zgasze ja i zapale i znów chwile jest ok, Przykladowo jade 80km na godzine i i prubuje przyspieszyć to nie ma mocy(nic nie szarpie ) tylko tak jak by odciol sie doplyw paliwa, wcisne gaz do dechy to idzie chwile i to samo, jak całkiem puszcze gazei znowu dodam to jest ok. Zaznacze ze przepływomierz jest ok.na paliwie i na gazie jest to samo. bede wdzieczny za pomoc

Napisane:
29 lip 2008, 18:09
przez A-D-D
Może coś z elektyrką, zapłonem?? Albo i nie...

Napisane:
29 lip 2008, 19:23
przez knyklu
A-D-D napisał(a):Może coś z elektyrką, zapłonem?? Albo i nie...
OT... ale nie mogę sie powstrzymać
odpowiedz na 100% naprowadzi pytającego na przyczyne usterki. Po co takie re???

Napisane:
29 lip 2008, 19:24
przez BratCukierka
Lukas0685 ja polecałbym sprawdzić kody błędów, może to Nas nakierować na usterkę.

Napisane:
30 lip 2008, 17:58
przez Lukas0685
u mnie w okolicy nikt nie chce mi mazdy pod komputer podłączyć a sam korzystając z instrukcji na forum to nie wiem czy dam rade, najpierw myślałem ze to potencjometr gazu ale wymieniłem i to samo chwile jade jest ok a poźniej brak mocy , ja bym jeszcze sonde obstawiał ale nie wiem czy może dawać aż takie objawy

Napisane:
30 lip 2008, 21:47
przez Docent D
Czyżby aparacik zapłonowy?


Napisane:
30 lip 2008, 23:21
przez Lukas0685
nie sądze że to aparat bo nie szarpie i pali bez problemu objaw jest taki jakby cos odcieło dopływ paliwa a jak puszcze gaz to obroty są ok w piatek będę robił diagnostyke komputera może coś wyjdzie

Napisane:
31 lip 2008, 22:32
przez sps-snipers
Kolego a założymy sie o skrzynie Desperados ,że to aparat zapłonowy

Mam tak samo i mecze sie z tym od ponad roku bo mi szkod akasy pojechac do pewnego kolesia z forum ,ktory regeneruje aparaty zaplonowe.Zjadlem na tym zęby i wiem o co biega. Mam tak samo.Na zimnym autko powiedzmy ze [tiiit] ale nie tak do konca a na cieplym idzie słabiutko. Poniewaz dostaje z aslaba iskre . Nieczujesz jak dajesz gazu,ze go cos dlawi i niema siły sie dobrze rozpedzic?? Ja wymienialem aparat zaplonowy i miesiac bylo oki i zas tak samo

Kombinowalem,robiłłem różne cuda.Przekrecalem zaplon,przyspiezalem opozniałem zaplon,wymienilem kop;ulke,palec i duze g... to dało. problem tkwi ze pada albo moduł ale najprawdopodobniej cewka zaplonowa ktora pod wplywem temperatury zaczyna swirowac, iskra sobie lata jak chce i auto niema mocy.Jedz do konkretnego magika elektryka i sam mu powiedz niech podlubie w zaplonie a zobaczysz efekt,że miałem racje

bo ja chyba predzej czy pozniej pojade do "Tadziola" z Katowic


Napisane:
1 sie 2008, 13:07
przez Lukas0685
A masz jakis kontakt do tego 'Tadziola" i moze wiesz ile on bierze za taką usługe

Napisane:
1 sie 2008, 22:45
przez sps-snipers
Poszukaj na forum kolesia o nicku Tadziol.I tam on nawet napisał swoj nr telefonu.Na dodatek powiem ci ,ze daje dozywotnia gwarancje
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
1 sie 2008, 22:56
przez grodek
a podszarpywanie w okolicy 2 tys obr?? to tez moze byc aparat??

Napisane:
2 sie 2008, 11:02
przez Lukas0685
Żadnego szarpania nie ma w żadnym zakresie obrotów tylko zamulenie, i teraz nie wiem czy to cewka czy modól ale chyba raczej cewka. znalazlem na allegro goscia co naprawia te aparaty eliminując tą wade bierze 220zl i daje 2 lata gwarancji wiec chyba sie opłaca

Napisane:
2 sie 2008, 13:10
przez grodek
rany zamulenie?? a jesli moja jest cały czas zamulona?? i jeszcze nie wiem jak wyglada niezamulona madzia:P:P to mi sie sni czasem ze madzia ma 50km:P

Napisane:
2 sie 2008, 15:38
przez Docent D
grodek, moja zaraz po kupnie miała zmieniany rozrząd i został źle ustawiony

, a ze nie miałem okazji jeździć Madzią przed zmianą.... jeździłem taką zmuloną cieszać się jak dziecko, ze silnik jak na 1,5 jest całkiem żwawy
Gdy mi w końcu ustawili porządnie rozrząd po wyjechaniu z serwisu o mało co nie wjechałem komuś w tyłek podczas manewru wyprzedzania... poprostu dostała takiego kopa, że musiałem się od nowa nauczyć nią jeździć
Wiec moze i Ty jeździsz zamuloną


Napisane:
2 sie 2008, 17:37
przez Lukas0685
Mam juz ją ponad rok i nie była zamólona (okolo 11 ,5do setki to chyba dobry wynik jak na ten motor), ale teraz coś jest nie tak raz idzie tak jak powinna a niekiedy nie chce prawie isć wogóle najdziwniejsze jest to ze jak puszcze gaz i docisne znów to idzie przez chwile dobrze a za chwile znów lipa. i tak juz od 2 miesiecy prawie

Napisane:
3 sie 2008, 12:54
przez grodek
hmm musze sprawdzic czas na 100

Napisane:
4 sie 2008, 00:08
przez grodek
ja wiem ja wim co to moze byc
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
jak masz gaz wypalone gniazda zaworowe:] i jak jest zimny to zawory sei domykaja a jak sie rozgdzeja to sa podparte i nie ma kompresji jesli jets tak jak mowie to lepij to zrob:] sprawdz poprostu kompresje:]

Napisane:
4 sie 2008, 00:15
przez Lukas0685
zawory odpadają to nie te objawy, a na mechanice sie troche znam gorzej z elektryką, gaz jest 3 lata wiec nie mam mowy o wypaleniu , no i praktycznie zero spalania oleju dolalem średnio 1 litr oleju na 15 tys km wiec jest to dobry wynik. obstawiam aparat zapłonowy na 90 %

Napisane:
4 sie 2008, 08:35
przez Artiks
Lukas0685 napisał(a):znalazlem na allegro goscia co naprawia te aparaty eliminując tą wade bierze 220zl i daje 2 lata gwarancji wiec chyba sie opłaca
Coś z cyklu "Zrób to sam"
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=734255 sps-snipers napisał(a):Przekrecalem zaplon,przyspiezalem opozniałem zaplon
Podedź do jakiś fachmanów niech ci ustawią koła przy użyciu lampy,koszt niewielki a takie kręcenie aparatem na "ślepo" to wiesz..

Lukas0685 a jak u ciebie dolot powietrza wygląda?? Rura cała bez pęknięć i puszka szczelna cała i wszystkie zaczepy siedzą

Bo może ci łapać ciepłe powietrze po nagrzaniu silnika i tez będzie mulić


Napisane:
4 sie 2008, 11:42
przez Lukas0685
Dolot jest bez peknięć sprawdzałem, puszka tak samo, a zapłonu nie ustawiałem ja tylko mechanik