Brak mocy po nagrzaniu silnika
1, 2
witam . jestem nowy na forum wiec z góry przepraszam za blędy w zakladaniu postów. Mam problem z moja mazda, mianowicie jak przejade ze 2 kilometry to auto traci moc.zgasze ja i zapale i znów chwile jest ok, Przykladowo jade 80km na godzine i i prubuje przyspieszyć to nie ma mocy(nic nie szarpie ) tylko tak jak by odciol sie doplyw paliwa, wcisne gaz do dechy to idzie chwile i to samo, jak całkiem puszcze gazei znowu dodam to jest ok. Zaznacze ze przepływomierz jest ok.na paliwie i na gazie jest to samo. bede wdzieczny za pomoc
Lukas0685
- Od: 24 lut 2008, 23:44
- Posty: 28
- Skąd: Iwanowice Małe/Częstochowa
- Auto: Mazda323f 1.5 ,16v rok 1996
Lukas0685 ja polecałbym sprawdzić kody błędów, może to Nas nakierować na usterkę.
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
u mnie w okolicy nikt nie chce mi mazdy pod komputer podłączyć a sam korzystając z instrukcji na forum to nie wiem czy dam rade, najpierw myślałem ze to potencjometr gazu ale wymieniłem i to samo chwile jade jest ok a poźniej brak mocy , ja bym jeszcze sonde obstawiał ale nie wiem czy może dawać aż takie objawy
Lukas0685
- Od: 24 lut 2008, 23:44
- Posty: 28
- Skąd: Iwanowice Małe/Częstochowa
- Auto: Mazda323f 1.5 ,16v rok 1996
nie sądze że to aparat bo nie szarpie i pali bez problemu objaw jest taki jakby cos odcieło dopływ paliwa a jak puszcze gaz to obroty są ok w piatek będę robił diagnostyke komputera może coś wyjdzie
Lukas0685
- Od: 24 lut 2008, 23:44
- Posty: 28
- Skąd: Iwanowice Małe/Częstochowa
- Auto: Mazda323f 1.5 ,16v rok 1996
Kolego a założymy sie o skrzynie Desperados ,że to aparat zapłonowy
Mam tak samo i mecze sie z tym od ponad roku bo mi szkod akasy pojechac do pewnego kolesia z forum ,ktory regeneruje aparaty zaplonowe.Zjadlem na tym zęby i wiem o co biega. Mam tak samo.Na zimnym autko powiedzmy ze [tiiit] ale nie tak do konca a na cieplym idzie słabiutko. Poniewaz dostaje z aslaba iskre . Nieczujesz jak dajesz gazu,ze go cos dlawi i niema siły sie dobrze rozpedzic?? Ja wymienialem aparat zaplonowy i miesiac bylo oki i zas tak samo
Kombinowalem,robiłłem różne cuda.Przekrecalem zaplon,przyspiezalem opozniałem zaplon,wymienilem kop;ulke,palec i duze g... to dało. problem tkwi ze pada albo moduł ale najprawdopodobniej cewka zaplonowa ktora pod wplywem temperatury zaczyna swirowac, iskra sobie lata jak chce i auto niema mocy.Jedz do konkretnego magika elektryka i sam mu powiedz niech podlubie w zaplonie a zobaczysz efekt,że miałem racje
bo ja chyba predzej czy pozniej pojade do "Tadziola" z Katowic 
- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
Poszukaj na forum kolesia o nicku Tadziol.I tam on nawet napisał swoj nr telefonu.Na dodatek powiem ci ,ze daje dozywotnia gwarancje ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
Żadnego szarpania nie ma w żadnym zakresie obrotów tylko zamulenie, i teraz nie wiem czy to cewka czy modól ale chyba raczej cewka. znalazlem na allegro goscia co naprawia te aparaty eliminując tą wade bierze 220zl i daje 2 lata gwarancji wiec chyba sie opłaca
Lukas0685
- Od: 24 lut 2008, 23:44
- Posty: 28
- Skąd: Iwanowice Małe/Częstochowa
- Auto: Mazda323f 1.5 ,16v rok 1996
grodek, moja zaraz po kupnie miała zmieniany rozrząd i został źle ustawiony
, a ze nie miałem okazji jeździć Madzią przed zmianą.... jeździłem taką zmuloną cieszać się jak dziecko, ze silnik jak na 1,5 jest całkiem żwawy
Gdy mi w końcu ustawili porządnie rozrząd po wyjechaniu z serwisu o mało co nie wjechałem komuś w tyłek podczas manewru wyprzedzania... poprostu dostała takiego kopa, że musiałem się od nowa nauczyć nią jeździć
Wiec moze i Ty jeździsz zamuloną

Gdy mi w końcu ustawili porządnie rozrząd po wyjechaniu z serwisu o mało co nie wjechałem komuś w tyłek podczas manewru wyprzedzania... poprostu dostała takiego kopa, że musiałem się od nowa nauczyć nią jeździć

Wiec moze i Ty jeździsz zamuloną
- Od: 28 paź 2007, 16:48
- Posty: 428
Mam juz ją ponad rok i nie była zamólona (okolo 11 ,5do setki to chyba dobry wynik jak na ten motor), ale teraz coś jest nie tak raz idzie tak jak powinna a niekiedy nie chce prawie isć wogóle najdziwniejsze jest to ze jak puszcze gaz i docisne znów to idzie przez chwile dobrze a za chwile znów lipa. i tak juz od 2 miesiecy prawie
Lukas0685
- Od: 24 lut 2008, 23:44
- Posty: 28
- Skąd: Iwanowice Małe/Częstochowa
- Auto: Mazda323f 1.5 ,16v rok 1996
ja wiem ja wim co to moze byc
jak masz gaz wypalone gniazda zaworowe:] i jak jest zimny to zawory sei domykaja a jak sie rozgdzeja to sa podparte i nie ma kompresji jesli jets tak jak mowie to lepij to zrob:] sprawdz poprostu kompresje:]
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 4 paź 2007, 15:32
- Posty: 339
- Skąd: warszawa
- Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC
zawory odpadają to nie te objawy, a na mechanice sie troche znam gorzej z elektryką, gaz jest 3 lata wiec nie mam mowy o wypaleniu , no i praktycznie zero spalania oleju dolalem średnio 1 litr oleju na 15 tys km wiec jest to dobry wynik. obstawiam aparat zapłonowy na 90 %
Lukas0685
- Od: 24 lut 2008, 23:44
- Posty: 28
- Skąd: Iwanowice Małe/Częstochowa
- Auto: Mazda323f 1.5 ,16v rok 1996
Coś z cyklu "Zrób to sam"Lukas0685 napisał(a):znalazlem na allegro goscia co naprawia te aparaty eliminując tą wade bierze 220zl i daje 2 lata gwarancji wiec chyba sie opłaca
Podedź do jakiś fachmanów niech ci ustawią koła przy użyciu lampy,koszt niewielki a takie kręcenie aparatem na "ślepo" to wiesz..sps-snipers napisał(a):Przekrecalem zaplon,przyspiezalem opozniałem zaplon

1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości