Strona 1 z 1

Obroty

PostNapisane: 7 cze 2008, 13:28
przez maise
Więc tak...mam następujący problem: czasem, gdy silnik się już rozgrzeje obroty silnika na luzie stoją na 1300-1400 i za nic nie chcą zejść, następnym razem siedzą na 1000, a kiedy indziej na ok 600...w jeździe w niczym nie przeszkadza (żadnych problemów z odpalaniem, ruszaniem,przyspieszniem itp.),ale mimo wszystko to wkurza, gdy podczas trasy 200km na jednych światłach na luzie jest 700, a na innych 1400 obrotów...dodam tylko,że na początku cały czas było 1400, ale po wymianie płynu w chłodnicy i wymianie jakiegoś pękniętego wężyka ciśnieniowego zmieniła się sytuacja w ten sposób...

PostNapisane: 7 cze 2008, 19:03
przez Waluś
_>

PostNapisane: 8 cze 2008, 11:14
przez maise
wiem,że ta sprawa była już opisywana na forum,tyle że tu jest ta różnica, że te obroty nie falują,tylko stoją na określonej wartościi (600,1000 lub 1400)...

PostNapisane: 9 cze 2008, 17:18
przez Rascal
Witam :)

Rozwiązanie jest proste – znajdz specjaliste, który wyczyści Ci przepustnice. Ja miałem takie same objawy, a po tej czynności, która kosztowała mnie 90zł wszystko jest ok.

Tutaj masz całą instrukcję http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=472513

PostNapisane: 9 cze 2008, 18:35
przez Kufel
moja madzia ma na jałowym biegu około 1100-1200 rpm. Nic nie faluje, ślicznie cyka. Troche mnie takie wysokie obroty niepokoiły, dlatego zwrócilem sie z tym problemem do Jaksy (b. porzadny serwis mazdy w okolicach warszawy, kontakt znajdziesz na tym forum albo google – AutoJaksa). Dowiedzialem sie tam, ze silnik ma normalne obroty a tylko obrotomierz oszukuje. Podczas normalnej jazdy nie ma zadnej roznicy, wszystko w porzadku.
Tak wiec jezeli nic nie dzieje sie zle a tylko wkurza – to po co grzebac? Ja sie przyzwyczailem i wszystko jest git.

Szerokiej drogi i miekkich slupkow

PostNapisane: 9 cze 2008, 21:03
przez Rascal
U mnie też nic nie falowało, ale obroty potrafiły się przywiesić na 1100-1200 obrotów. A teraz za każdym razem wracają do ustalonych.

PostNapisane: 9 cze 2008, 22:47
przez maise
właśnie dziś zauważyłem, że jeśli nie jest zbyt gorąco, jadę max 80km/h to na luzie jest te 600 obrotów i w ogóle nie słychać silnika...natomiast jeśli jest gorąco,a ja trochę depnę,to jest te 1200-1400 i słychać różnicę..ale fakt w czwartek lub piątek jadę do mechanika zmienić opony to przy okazji spojrzy mi na silnik:)

PostNapisane: 9 cze 2008, 23:30
przez Kluska
przyłącze się do tematu
mam troszkę inny problem, mianowicie obroty mi nie falują, tylko zmieniają się w zależności czy mam wciśnięte sprzęgło czy nie, na zimnym silniku obroty mam ok 1200-1800, ale jak wcisnę sprzęgło to obroty spadają do ok 750-800
mam jeszcze jeden problem, podczas jazdy gdy wrzucę luz i nie trzymam pedału gazu, to po chwili pedał gazu się blokuje i trzeba tak jakby uderzyć stopą w pedał aby zaczął ponownie chodzić

czy ktoś potkał się z takimi problemami i czy ktoś zna sposób na rozwiązanie problemu

PostNapisane: 10 cze 2008, 12:29
przez graba_81
Kluska napisał(a):przyłącze się do tematu
mam troszkę inny problem, mianowicie obroty mi nie falują, tylko zmieniają się w zależności czy mam wciśnięte sprzęgło czy nie, na zimnym silniku obroty mam ok 1200-1800, ale jak wcisnę sprzęgło to obroty spadają do ok 750-800
problemu
Ja kolego mam identyczny problem. Wczoraj wymieniłem sprzęgło i od tej pory tak mam – na benzynce chodzi idealnie. A jak mam go na lpg to na luzie jak nie wcisnę sprzęgła mam prawie 2 tys. obr/min a jak wcisnę sprzęgło to mam obroty w normie – tj. ok 900 obr/min. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły lub sugestie to proszę o pomoc.

PostNapisane: 10 cze 2008, 20:01
przez graba_81
Ponawiam pytanie. Czy ktoś się spotkał z takim problemem jaki opisałem post wyżej?

PostNapisane: 10 cze 2008, 20:25
przez sps-snipers
graba_81 napisał(a):Ja kolego mam identyczny problem. Wczoraj wymieniłem sprzęgło i od tej pory tak mam – na benzynce chodzi idealnie. A jak mam go na lpg to na luzie jak nie wcisnę sprzęgła mam prawie 2 tys. obr/min a jak wcisnę sprzęgło to mam obroty w normie – tj. ok 900 obr/min. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły lub sugestie to proszę o pomoc.
Troszke to dla mnie dziwne. Jesteś tego pewien z tym sprzęgłem ,bo niebardzo chce mi sie w to wierzyć :P

Wolne obroty

PostNapisane: 10 cze 2008, 20:26
przez Krisu
Jako że jestem tutaj nowy to jeszcze raz się przywitam :)

Szukałem na tym forum odpowiedzi na pytanie jak ustawić wolne obroty. Znalazłem ale już nie potrafię odszukać tego postu. W związku z tym proszę was o pomoc. Pamiętam że w kostce diagnosis trzeba zmostkować "TEN" i "GND" ale gdzie ta kostka ? Potem rwgulować śrubą w przepustnicy.

Autko to Mazda 323 rok 97 silnik Z5

Dzięki za pomoc :)

PostNapisane: 10 cze 2008, 20:31
przez graba_81
sps-snipers napisał(a):Troszke to dla mnie dziwne. Jesteś tego pewien z tym sprzęgłem ,bo niebardzo chce mi sie w to wierzyć język

Uwierz mi, że tak jest. Od wczoraj sprawdzałem to wielokrotnie ;–) Jak narazie nie mam pojęcia co z tym zrobić. Takie zjawisko mam tylko na lpg. Po wciśnięciu sprzęgła na luzie mam ok 800 obr a jak puszczę sprzęgło jest około 1500 – 2000. Także jak ktoś ma jakiś pomysł to proszę, żeby coś wymyślił. :D

PostNapisane: 10 cze 2008, 22:37
przez sps-snipers
Jedż do gazowników ,bo to jest niemożliwe ;)

PostNapisane: 11 cze 2008, 07:51
przez graba_81
Dzwoniłem do gazowników i powiedzieli mi, że to raczej coś z przepustnicą i oni nic nie poradzą ... Sam już nie wiem....

PostNapisane: 10 lip 2008, 12:37
przez shorty1988
Ja mam inny problem: kiedy odpalam samochód są wysokie obroty a kiedy np włącze swiatła obroty lekko podchodzą jeszcze do góry. Czego to może być wina? Mam mazde 323c 1.4 z 1995r

PostNapisane: 10 lip 2008, 13:04
przez Rascal
Do shorty1988
A gdy silnik ma optymalną temperaturę jakie masz wtedy obroty??

PostNapisane: 10 lip 2008, 13:38
przez shorty1988
dokładnie nie wiem, ale zrobiłem nim 150 km w jeden dzień i nie było jakiś problemów z przegrzewaniem silnika itp. a obroty szczeg.ólnie dokuczały kiedy stawałem na swiatłach itp wtedy były dość wysokie

PostNapisane: 10 lip 2008, 14:21
przez Majlo
maise napisał(a):właśnie dziś zauważyłem, że jeśli nie jest zbyt gorąco, jadę max 80km/h to na luzie jest te 600 obrotów i w ogóle nie słychać silnika...natomiast jeśli jest gorąco,a ja trochę depnę,to jest te 1200-1400 i słychać różnicę..ale fakt w czwartek lub piątek jadę do mechanika zmienić opony to przy okazji spojrzy mi na silnik:)


miałem ostatnio tak jak było ponad 30stopni i auto było bardzo nagrzane że gdy zawsze mam obroty na 750 na luzie to one wtedy były na 1200... wydaje mi sie że mogło to być wtedy spowodowane włączajacym się wentylatorem i to dlatego obroty sie podnosiły bo teraz jest wszystko ok... a czy u was słychać wentylator jak sie włancza i wyłancza bo u mnie nic nie słychac.... czy on jest az tak cichy???

PostNapisane: 10 lip 2008, 18:04
przez grodek
ciekawe hmmmm z tym sprzęgłem to jeden pomysł mam, ale nie wiem czemu tak sie u was dzieje. W madzie jest przy pedale sprzegła taki pstruczek elektryczek który rejestruje czy wciśniete masz sprzeglo czy tez nie wciśniete to ma jakoś działac tak ze jak masz wbity bieg i puszczone sprzegło to do kompa idzie informacja zeby dał troszke wiecej paliwa bo silnik bedzie pracowął pod obciązeniem dlatego te wysokie obroty sie pojawiaja jak wcisniecie sprzęgło macie, tak sobie wymysliłem problem chyba jest w tym ze drugi warunek zeby komp zwiększył obroty to wbity bieg i u was chyba cosik sie zwarło czy cos i komp mysli ze bieg jest wbity cały czas tak tylko sobie wykombinowałem nie wiem czy dopse:P