Strona 1 z 1

Wymiana sondy Lambda

PostNapisane: 22 wrz 2004, 17:54
przez Dudek
Witam,

chce wymienić sonde tylko nie wiem jaka mam kupić,
sprawdzałem mam 4 kabelki w sondzie, szary, czarny i dwa białe,
czy kupić taką??
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=31352175
czy całkiem inna??

druga sprawa jak ją sie podłącza, rozumiem ze kolorami ale...sa dwa białe!!!???

PostNapisane: 22 wrz 2004, 19:27
przez polnik@studio
tia ale czy coś takiego istnieje jak uniwersalna sonda ? Bo moim zdaniem raczej nie :)

PostNapisane: 22 wrz 2004, 19:35
przez xXx
Witaj Dudek. Najlepiej poszukaj używanej sondy, ale oryginalnej bo z uniwersalnymi różnie bywa. Mogą nie zgadzać się kolory kabli oraz sonda może pracować a innym zakresie napięcia.

PostNapisane: 22 wrz 2004, 23:39
przez Dudek
XXX napisał(a):Najlepiej poszukaj używanej sondy, ale oryginalnej bo z uniwersalnymi różnie bywa.


Jedyne miejsce gdzie mogę dostać oryginalne, używane sondy to znajomi lub allegro, w obu przypadkach moje poszukiwania zakończyły sie porażką, dlatego chciałem spytać na forum.


XXX napisał(a):Mogą nie zgadzać się kolory kabli oraz sonda może pracować a innym zakresie napięcia.


Pierwsza sprawa jaka dowiedzialem sie ze mam sprawdzic przy zakupie nowej sondy (nie oryginalnej) to kolory kabli, sonde taka znalazłem. Jednak cena ok90zł mówi sama za siebie, oryginalna to koszt 600zł.


Dzieki za info.

Dlatego nie wiem co zrobić 600zł to hmmm dużo za dużo, zawsze byłem zdania że lepiej dołożyć i kupić coś porządnego niż kupować shit jednak w tym przypadku....nie wiem co zrobić.

Nie wiesz XXX lub ktoś z klubowiczów gdzie można dostać używaną sonde i jak sprawdzić czy ta sonda jest sprawna, problem z moja sonda polega na tym że nie działa jak trzeba tzn. działa gdy silnik wchodzi na obroty ok 3000, nie twierdze że działa wtedy w porządku tylko że po prostu wtedy wyświetla cokolwiek na komputerze podłączonym do niej.

Jak sprawdzić poprawność działania sondy?? o tym że działa źle dowiedziałem sie podczas kotroli spali na przeglądzie Madzi.

PostNapisane: 23 wrz 2004, 07:10
przez Huano
Ja kupowałem sondę uniwersalną – moja Madzia też ma 4 przewody. Kupiłęm sondę BOSCHa – przyszedłem do sklepu, powiedziałem jakie autko i mi dobrali. W rozpisce w pudełku jest dokładnie napisane do jakich modeli pasuje + rozpisane są kabelki. Mnie kosztowała 350 zł taka sonda i spisuje się OK (mimo że typowej do mojego silnika nie było i dobierali mi przez siedzibe główną gdzieś w Stolicy). Tak więc według mnie (i wielu warsztatów, w tym również ASO) nie ma sensu kombinować z "orginalnymi" – szczególnie że są to te same sondy (tych samych producentów) tylko w opakowaniu Mazdy.
A co do ceny 90 zł to owszem – ale 1 przewodowa – nawet używana 4 przewodówka to wydatek rzędu 200-250 zł

PostNapisane: 23 wrz 2004, 10:32
przez xXx
Dudek, dowiem się bo być może będę miał taką sondę dla Ciebie...

PostNapisane: 23 wrz 2004, 10:58
przez Smirnoff
Osobiście odradzam zakup tzw uniwersalnych sond lambda, bo jak coś jest do wszystkiego, to tak naprawde jest do ...;) (temat był jush poruszany na forum)
Lepiej kup sobie NGK/NTK ale do konkretnego modelu auta. Swoją drogą, ja kupowałem uzywaną sondę ori do 2.5V6 i zapłaciłem bodajże 150pln.
Pozdr
SM

PostNapisane: 23 wrz 2004, 13:31
przez Dudek
XXX napisał(a):Dudek, dowiem się bo być może będę miał taką sondę dla Ciebie...


Dzieki XXX za zainteresowanie moim problemem, dzisiaj w nocy własnie rozmawiałem z Kwadrixem z klubu i ma 2 takie sondy oryginały dobre wiec chyba sie skusze od niego, dogadam sie co do ceny i raczej biore.

XXX <piwo>

PostNapisane: 23 wrz 2004, 16:53
przez xXx
Spox, piwo wypijemy na spocie hahaha

PostNapisane: 23 wrz 2004, 17:38
przez Dudek
XXX napisał(a):Spox, piwo wypijemy na spocie hahaha


..of course, jak najbardziej...mam nadzieje ze kiedyś sie wybiore, bo zawsze mi coś wypadnie :(...ale ja jestem wytrwały :P

PostNapisane: 28 wrz 2004, 22:29
przez b2
bosh dedykowany konkretnie do xedosa KF CA 400zł – fura [tiiit] lepiej niz na szrocie który wczesniej był wkręcony. nawet kololory kabli się zgadzały. zresztą co za filozofia – 2 od grzania, masa i sygnałowy.

Huano napisał(a):Tak więc według mnie (i wielu warsztatów, w tym również ASO) nie ma sensu kombinować z "orginalnymi" – szczególnie że są to te same sondy (tych samych producentów) tylko w opakowaniu Mazdy.


<spoko>

A co do ceny 90 zł to owszem – ale 1 przewodowa – nawet używana 4 przewodówka to wydatek rzędu 200-250 zł


no i nigdy nie wiesz, czy taka używka nie ma przejechane 200k km, więc jej wartość użytkowa = 0. wszak nie jeest tak, że lambda się psuje. ona po prostu się kończy, jak każdy element ma swoją trwałość i się zużywa, a na dodatek pracuje w trudnych warunkach, więc proces ten postępuje szybciej niż w przypadku innych elementów. poczytałem sobie troche o tym w internecie, to szacuje się trwałość lambdy na max 150 k km.

PostNapisane: 29 wrz 2004, 01:01
przez Huano
b2 napisał(a):bosh dedykowany konkretnie do xedosa KF CA 400zł – fura [tiiit] lepiej niz na szrocie który wczesniej był wkręcony. nawet kololory kabli się zgadzały. zresztą co za filozofia – 2 od grzania, masa i sygnałowy.


Popieram – są sondy dedykowane do danego w przyzwoitszej cenie niż tzw. "orginały"... A przy okazji całkiem przyjemna kostka montażowa w zestawie (do łączenia bez lutowania).