Strona 1 z 2
samochód przyspiesza do około 120km na gazie i podobnie na

Napisane:
29 lut 2008, 21:41
przez boniek
przyspieszanie na 1,2 ,3 jest ok,(na tych biegach spokojnie wchodzi na wyzsze obroty, powyzej 3 tyś.) na 4 przy około 3 tyś. obrotów przyspieszanie jest mniejsze. na 5 to samo.silnik wyje i obroty nie chcą rosnąć .na gazie jade max 120.a na benzynie troche wiecej.wynieniony filtr powietrza, gazu. rozrzad ustawiony,przeczyszczona przepustnica.kable, świece oki.
jeśli chodzi o moje sugestie to moze:przepływomierz oraz układ wydechowy.zatkany tłumnik lub katalizator.jak myślicie i co radzicie? a moze miał ktos podobnie?

Napisane:
29 lut 2008, 21:51
przez alf28
a nie stało się tak po wymianie rozrządu


Napisane:
29 lut 2008, 22:13
przez majorkca
możesz jeszcze sprawdziź ciśnienie na cylindrach

Napisane:
29 lut 2008, 22:17
przez Pioteq25
Sprawdź dobrze układ wydechowy.

Napisane:
29 lut 2008, 22:41
przez boniek
po i przed wymianą rozrzadu jest tak samo.a nie wymiałem go ze wzgledu na ten problem.
jezeli to tłumnik to który częściej sie zapycha lub uszkadza??moze wypiąć koncowy i zobaczyć jak bedzie. a jezeli katalizator to jak poznać ze jest zapchany albo uszkodzony?

Napisane:
29 lut 2008, 22:48
przez Pioteq25
Możesz zacząć od końcowego- kiedyś miałem przytkany choć z zewnątrz był bardzo ok. Poprostu w środku przerdzewiała blacha i ta watolina przypchała całość. Auto szło do 100-120 i później koniec.

Napisane:
29 lut 2008, 22:57
przez boniek
mam nadzieje ze u mnie bedzie podobna przyczyna.
wymieniłes na nowy? czy go czyściłes ?
moze podjade jutro i zobaczą go.

Napisane:
29 lut 2008, 23:11
przez waldii
boniek napisał(a):jade max 120.a na benzynie troche wiecej
to pewnie blokada rodzicielska
zazwyczaj zapycha sie katalizator

Napisane:
2 mar 2008, 00:28
przez chuchErro
boniek napisał(a):silnik wyje i obroty nie chcą rosnąć
silnik przy 3 czy 4 tys w tych autach jeszcze nie wyje!!
mógłbyś uszczegółowić, bo skoro wyje, tzn że mu rosną obroty, a jeśli prędkość nie, to ja bym obstawiał sprzęgło

Napisane:
2 mar 2008, 10:11
przez boniek
auto ładnie sie rozpedza do predkości około 120 km.do tej prędkości obroty rosną wraz z prędkością..silnik wtedy nie wyje nawet przy większych obrotach.(przykład 2bieg -60km, 3bieg-90km,4 -120 km i koniec) problem zaczyna sie wtedy kiedy nawet na 4 biegu lub 5 chce jechać wiecej niz 120km obroty stoją na okolo 3000.i nie ma siły wiecej.wiec to chyba nie sprzęgło.


Napisane:
2 mar 2008, 12:20
przez chuchErro
boniek napisał(a):wiec to chyba nie sprzęgło.
przychodzą mi tu na myśl skutery z wbudowanym ogranicznikiem prędkości, ale w mazdach chyba czegoś takiego nie było, zeby sie mogło poprzestawiać i przy 120 już blokować...chociaz, kto wie...
a jak długo ją masz?? bo ja sie spotkałem z takim przypadkiem w tigrze(nie osobiście, sprowadzanie samochódów z niemiec) że tatuś córce zamontował taki ogranicznik dla bezpieczeństwa i na 90 sie konczylo...

Napisane:
2 mar 2008, 17:27
przez alf28
boniek napisał(a):2bieg -60km
i koniec setki nie dociągnie

Napisane:
2 mar 2008, 19:37
przez boniek
pół roku , fakt jeżdził nia wczesniej młody , ale wątpie. ale jak jade troche z górki to ona sie rozpędzi czasem do 130.wiec chyba nie ma ogranicznika. sprawdze w tygodniu ten wydech.zobaczymy.

Napisane:
2 mar 2008, 23:04
przez waldii
boniek napisał(a):3bieg-90km
na trojce to powinien miec grubo ponad stowke
boniek napisał(a):pół roku , fakt jeżdził nia wczesniej młody
a czy ona byla sprowadzona z niemiec??

Napisane:
3 mar 2008, 18:16
przez boniek
chłopaszek jezdził nią rok w Polsce ,a sprowadził ja pewnie z Niemiec.

Napisane:
3 mar 2008, 20:37
przez waldii
W niemczech rozne cuda wymyslaja.maja takie przepisy i zeby mlody niemiecki gnojek mogl wozic sie 1.5 to moze blokada jakas byla zalozona???Chociaz to dziwne.Ja kiedys motorek z niemiec sprowadzilem tez od gnojka i jakos nie chodzil poprawnie.Pojechalem na hamownie i okazalo sie,ze na gaznikach zostal zblokowany z 98PS na 43PS.


Napisane:
4 mar 2008, 07:20
przez dziubek
A sprawdzałeś jak silnik się kreci na postoju tzn gdy nie masz wrzuconego biegu i stopniowo deptasz na gaz do ilu obrotów silnik wtedy się wykręci czy masz tez 3tys i koniec i czy nie masz jakiegoś ogranicznika w kabinie pod pedałem gazu wykręconego by więcej nie szlo deptać?
Pozdrowka
dziubek

Napisane:
27 mar 2008, 17:23
przez andrzej-w
boniek, rozwiazales problem?
U mnie, w 121 DB jest to samo. Identyczne objawy, tez mam LPG. Przyspiesza wyraznie wolniej, niz przed awaria, ale jakos tam idzie do 110 – 120, pozniej kaplica. Na 4 i 5 powyzej 3 tys obrotow nie ma kompletnie mocy. Myslalem, ze to przeplywomierz, bo na gazie kichnela mi na 2-ce przy rozpedzaniu kilka razy, jak zatankowalem syf, ale diagnostyka dioda tego nie potwierdzila, wywala tylko bląd nr 17 – Układ sprzężenia zwrotnego.
Mam brzeczacego kata (chyba wklad sie rozsypal), moze to on przytyka wydech, ale w sumie brzeczal juz wczesniej, jak bylo ok.

Napisane:
28 mar 2008, 01:09
przez czakol
...

Napisane:
30 mar 2008, 22:19
przez tomek323f
witam. ja tak mialem z przeplywka. w przeplywce jest taka klapka na sprezynce. odkrec przeplywke i to sprawdz. ja na 2 ma setke;p a przed wymiana przeplywomierza mialem to samo.