Strona 1 z 1

Olej w cylindrze

PostNapisane: 20 sty 2008, 14:52
przez Mass-XXL
Witam po naprawie – wymianie uszczelniaczy zaworów w jakiś niewyjaśniony sposób nadal napływa olej do cylindra. Próbowałem znaleźć wątek na forum przez szukajkę ale nie ma.
Więc pytanie jak to jest możliwe wczoraj nowe uszczelniacze dziś znowu olej w cylindrze.... przez pierścienie nie ma możliwości nacieknąć, tylko górą... jak wykręcę świece to widzę olej na denku tłoka.... po odpaleniu przepali to co jest nagromadzone i spokój.... nie ma dymu. Postoi 4-8h jest olej. Wkrótce fotorelacja z wymiany uszczelniaczy zaworów bez zdejmowania głowicy.

PostNapisane: 20 sty 2008, 19:08
przez Mazdaxxx
moze ppoza uszczelniaczami uwalona uszczelka :] albo zle dobrane uszczelniacze

PostNapisane: 20 sty 2008, 21:30
przez sps-snipers
Ja tam wymienilem uszczelniacze.9 tys.km po remoncie i zas z rana zaczyna kopcic ;) Ale jak ci naplywa olej ? Kopci jak postoi?

PostNapisane: 25 sty 2008, 13:05
przez Mass-XXL
skończyło się tym że rozebrałem silnik w mak. Pierścienie olejowe siedziały. jestem w trakcie składania silnika jutro odpał i próba może coś pomoże... a poza tym uszczelniacze które rzekomo miały być do Z5 okazały się złe... miały za duży wymiar, większy niż ma trzonek zaworu... dlatego napływał olej jeszcze gorzej... dopasowałem uszczelniacze od Toyoty... zaś sie polepszy.
Koszt naprawy:
komplet pierścieni -220 pln (rabat)
uszczelka pod głowicę -130 pln (rabat)
uszczelniacze komplet zły -98 pln
uszczelniacze komplet dobry -65 pln (rabat)
filtr oleju -19 pln
uszczelka pokrywy zaworów -35 pln

PostNapisane: 25 sty 2008, 13:19
przez soul
Mass-XXL napisał(a):uszczelka pokrywy zaworów -35 pln


tylko patrzec jak bedzie sie lało :P

PostNapisane: 25 sty 2008, 15:27
przez sps-snipers
soul napisał(a):tylko patrzec jak bedzie sie lało

a tam gadasz.Ja tez mialem taka uszczelke wsadzona po remoncie za 30zl,bo niewierze,ze koles mi wsadzil drozsza.Kazdy mechanik kombinuje jak najtaniej chyba ze pojedziesz z czesciami.Owszem lało sie po 3 miesiacach od remontu.Wzialem rozebralem samemu ,przeczyscilem,nawaliłem silikonu tyle ile nalezy i zero wyciekow do dzis a jezdze tak juz 4 miechy.Sory ale niebede kupowal za 70zl ,bo po co skoro nieleje ;) To tak jak ze sworzniem wachacza,ktory mi padl i nalezy go jak najszybciej wymienic.Po co kupowac Japonski oryginal za 70zl ,jesli mozna kupic na allegro z wysylka jakies tam Niemiecki zamiennik za 30zl z wysylka prosto od importera,wiec mam 2 sztuki w tej cenie a sadze,ze na naszych drogach 2 lata i rozlatuje sie zamiennik a oryginal moze pozyc miesiac 2 dluzej wiec po co przeplacac

PostNapisane: 25 sty 2008, 15:29
przez Sokool
sps-snipers napisał(a):a tam gadasz


sps-snipers napisał(a):lało sie po 3 miesiacach

Hmmmm....

PostNapisane: 25 sty 2008, 15:33
przez sps-snipers
Troszke to smiesznie opisałem ;)

PostNapisane: 25 sty 2008, 15:37
przez Artiks
Mass-XXL napisał(a): a poza tym uszczelniacze które rzekomo miały być do Z5 okazały się złe... miały za duży wymiar,
Gdzie ty kupujesz te częśći?? Uszczelniacze zaworowe Takoma 4 zł sztuka i leżą idealnie, sporo ludzi z MS jeździ na nich i zero wycieków. Mogłeś porozmawiać ze Smirnoffem z CarSpeed dopasowałby ci odpowiednie częśći rabaty też nam udziela i zrobiłbyś to raz a dobrze <jelen>

PostNapisane: 25 sty 2008, 16:40
przez Mass-XXL
a taki sklep nazywa się JC i Azja Auto sprowadzają jakaś lipę a potem ludziom wciskają.... szkoda słów mam nadzieje ze będzie dobrze 3 raz mi sie nie che dobierać do uszczelniaczy. <killer>

PostNapisane: 25 sty 2008, 16:46
przez Artiks
Mass-XXL napisał(a):JC i Azja Auto
<głaszcze> choć klocki od nich trzymają mi się już 3 lata <diabełek>

PostNapisane: 25 sty 2008, 17:15
przez brii
ArtX napisał(a):choć klocki od nich trzymają mi się już 3 lata

Albo trzymasz je na półce w garażu, albo są tak twarde, że tarcze się bardziej ścierają niż klocki ;)

PostNapisane: 25 sty 2008, 18:16
przez Artiks
To u mojego ojca w ToiToi są wsadzone i tam nie ma 200 KM do wyhamowania :P , sprawdzałem je ostatnio tarcze ok i klocki też, ale roczny przebieg hmm może 10 000 robi ?? :D

PostNapisane: 25 sty 2008, 18:45
przez brii
ArtX napisał(a):ale roczny przebieg hmm może 10 000 robi

<lol> – to nic dziwnego że jeszcze ich nie zjadło, pewnie do tego delikatna jazda :)

PostNapisane: 25 sty 2008, 19:08
przez Sokool
sps-snipers napisał(a):a oryginal moze pozyc miesiac 2 dluzej

Chyba jednak nie. Wolę zapłacić 3 dyszki więcej i mieć spokój.
brii napisał(a):to nic dziwnego że jeszcze ich nie zjadło, pewnie do tego delikatna jazda

Nie każdy robi 80 km po Wyrazowie w jeden dzień :P

PostNapisane: 25 sty 2008, 19:14
przez brii
sps-snipers napisał(a):a oryginal moze pozyc miesiac 2 dluzej wiec po co przeplacac

Oryginał dobrze założony wytrzymuje 100 000km lekko :)

PostNapisane: 3 lut 2008, 19:11
przez Mass-XXL
no i sytuacja opanowana.... nie kopci... :|

PostNapisane: 3 lut 2008, 19:30
przez Artiks
Jakie części ostatecznie zastosowałeś ??

PostNapisane: 8 lut 2008, 19:08
przez Mass-XXL
Nowe pierścienie tłokowe i uszczelniacze zaworów po prostu.... pierścienie olejowe były zaklejone prawdopodobnie przez zalanie oleju mineralnego i jakiegoś doktora (poprzedni właściciel musiał tego dokonać)..... a uszczelniacze wiadomo twarde były.