Hałasują wtryski?
1, 2
Problem jak w temacie, przejrzałem forum i podobne objawy jak u mnie znalazłem tylko w przypadku diesla ...
Po remoncie silnika zaczęły hałasować wtryski – mechanik, który robił madzię twierdzi, że to wtryski. Dźwięk przypomina jakby kawałek metalu leżący na czymś metalowym i wpadający w wibracje, rzężenie jakby, nie potrafię tego dokładnie opisać.
Dźwięk dobiega niby od podszybia, pojawia się w pewnym zakresie obrotów – około 2500-3100. Słyszalny jest zarówno w kabinie jak i na zewnątrz – wtedy głośniejszy jest.
Trochę objawy złagodziło przestawienie aparatu zapłonowego – hałas jest mniejszy.
Czy spotkaliście się z czymś takim u siebie? czy to są wtryski czy coś innego (np. łańcuszek rozrządu) Jak temu zaradzić (poza opcją nowe wtryski) dodam, że dźwięk ten obecny jest bez względu na temperaturę silnika. Czy ktoś z Was z Poznania może użyczyć sprawne wtryski do podmianki, żeby sprawdzić czy to jest to? Czy po remoncie silnik wtryski trzeba jakoś skalibrować?
Dzięki za wszelką pomoc.
Po remoncie silnika zaczęły hałasować wtryski – mechanik, który robił madzię twierdzi, że to wtryski. Dźwięk przypomina jakby kawałek metalu leżący na czymś metalowym i wpadający w wibracje, rzężenie jakby, nie potrafię tego dokładnie opisać.
Dźwięk dobiega niby od podszybia, pojawia się w pewnym zakresie obrotów – około 2500-3100. Słyszalny jest zarówno w kabinie jak i na zewnątrz – wtedy głośniejszy jest.
Trochę objawy złagodziło przestawienie aparatu zapłonowego – hałas jest mniejszy.
Czy spotkaliście się z czymś takim u siebie? czy to są wtryski czy coś innego (np. łańcuszek rozrządu) Jak temu zaradzić (poza opcją nowe wtryski) dodam, że dźwięk ten obecny jest bez względu na temperaturę silnika. Czy ktoś z Was z Poznania może użyczyć sprawne wtryski do podmianki, żeby sprawdzić czy to jest to? Czy po remoncie silnik wtryski trzeba jakoś skalibrować?
Dzięki za wszelką pomoc.
Co nas nie zabije to wzmocni, najwyżej portfel mocno odchudzi
- Od: 5 mar 2007, 18:18
- Posty: 104
- Skąd: Poznań
- Auto: 323f 1.5 '96r.
radomir napisał(a):spalanie stukowe, może, nie mam pojęcia czy to to, czym innym to jeszcze by sie objawiało?
Jak z niskich obrotów chcesz szybko przyspieszyć to też huczy? Podjedź do jakiegoś warsztatu żeby Ci sprawdzili kąt wyprzedzenia zapłonu.
To raczej chodzi o rzężenie, jak szybko przyspieszam nie, chyba, ze wchodzę w ten zakres obrotów, potem cisza, jak schodzi z obrotów to w tym zakresie 3100-2500 słychać.
Z tym zapłonem to tak, że przestawił mi mechanik zapłon wg lampy, wtedy mocno hałasowało ale madzia szła jak burza. Ustawił więc zapłon tak by nie było tego dźwięku – to się auto zrobiło zmulone. Teraz mam tak pół na pół....
Generalnie prędkość przyspieszania, schodzenia z obrotów nie ma wpływu na ten halas, tylko zakres obrotów...
Z tym zapłonem to tak, że przestawił mi mechanik zapłon wg lampy, wtedy mocno hałasowało ale madzia szła jak burza. Ustawił więc zapłon tak by nie było tego dźwięku – to się auto zrobiło zmulone. Teraz mam tak pół na pół....
Generalnie prędkość przyspieszania, schodzenia z obrotów nie ma wpływu na ten halas, tylko zakres obrotów...
Co nas nie zabije to wzmocni, najwyżej portfel mocno odchudzi
- Od: 5 mar 2007, 18:18
- Posty: 104
- Skąd: Poznań
- Auto: 323f 1.5 '96r.
może i katalizator – to chyba najtańsza opcja – strumienica i heya
, w przyszłym tygodniu umówię się do kolejnego warsztatu, może ktoś inny posłucha to dojdzie co to jest, zastanawia mnie tylko silna reakcja tego odgłosu na zmianę ustawienia zapłonu.
Czy ktoś z Was wkładał wtryski od innego silnika, czy pasują, czy trzeba je wyregulować po remoncie???
Czy ktoś z Was wkładał wtryski od innego silnika, czy pasują, czy trzeba je wyregulować po remoncie???
Co nas nie zabije to wzmocni, najwyżej portfel mocno odchudzi
- Od: 5 mar 2007, 18:18
- Posty: 104
- Skąd: Poznań
- Auto: 323f 1.5 '96r.
Czy te objawy, o których piszesz występują tylko na dwóch pierwszych biegach w zakresie tych obrotów? Bo w mojej Mazdzie silnik pracuje bardzo głośno w tym zakresie na 1 i 2 biegu...
Bez Mazdy nie ma jazdy | Mazda Nie Dla Błazna


- Od: 26 lis 2007, 14:39
- Posty: 46
- Skąd: Gdynia
- Auto: 323f BA Z5
zaplon troche wplywa na prace silnika... u mnie na lekko przyspieszonym ponad wiecej niz 10stopni specjalnie dla gazu czuc ze silnik wytwarze wieksze wibracje podczas obrotow 2000-3000 niz na ustawionym na rowno 10 stopni
- Od: 25 wrz 2007, 10:07
- Posty: 593
- Skąd: Lublin
- Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6
Bahamut napisał(a):zy te objawy, o których piszesz występują tylko na dwóch pierwszych biegach w zakresie tych obrotów?
Nie, każdy bieg w tym zakresie obrotów
Co nas nie zabije to wzmocni, najwyżej portfel mocno odchudzi
- Od: 5 mar 2007, 18:18
- Posty: 104
- Skąd: Poznań
- Auto: 323f 1.5 '96r.
Nie no poprostu juz nie wytrzymam musze sie zapytać wiem ze nie w temacie ale strasznie mnie to męczy jak mozna ustawic zapłon w samochodzie gdzie zapłon jest tranzystorowy i wszystkim steruje komputer?? niech mi ktoś wytłumaczy kto to robił i jak to sie robi bo zjada mnie ciekawość!! chyba ze nie jest to 1,5 DOHC Z5 ?
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 4 paź 2007, 15:32
- Posty: 339
- Skąd: warszawa
- Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC
grodek napisał(a):Nie no poprostu juz nie wytrzymam musze sie zapytać wiem ze nie w temacie ale strasznie mnie to męczy jak mozna ustawic zapłon w samochodzie gdzie zapłon jest tranzystorowy i wszystkim steruje komputer??
Kręcąc aparatem zapłonowym?
może źle napisałem, ustawialiśmy, o ile się nie mylę, kąt wyprzedzenia zapłonu przekręcając aparat zapłonowy sugerując się przy tym tym, co widział mechanik świecą stroboskopem gdzieś na dole przy paskach jakichś 
Co nas nie zabije to wzmocni, najwyżej portfel mocno odchudzi
- Od: 5 mar 2007, 18:18
- Posty: 104
- Skąd: Poznań
- Auto: 323f 1.5 '96r.
ok kręcac aparatem zapłonowym tylko czy to cos da jeśli komp w mazdzi i tak zrobi po swojemu? na podstawie odczytu z czujników? sam ustawia zapłon. ma w sobie zapisene cos takiego co sie nazywa mapą i wdług tego cotam ma ustawione odczytuje informacje z czujników i ustawia sam? czy nie? wiec jaki ma sens ustawianie tego samemu?zakręciłem sie:P
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 4 paź 2007, 15:32
- Posty: 339
- Skąd: warszawa
- Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC
Jeszcze nie miałem czasu wybrać sie do mechaniola, póki co zalałem paliwko 98 na BP, albo mi sie wydaje albo jest ciutkę lepiej w tym sensie, że hałas pojawia się w mniejszym zakresie obrotów, ale może to tylko efekt placebo.
Dokładnie się wsłuchałem w te dźwięki – pojawiają się na 1do 3 sekund przy odpalaniu samochodu przy zimnym silniku, w trakcie jazdy są lepiej słyszalne, jeżeli w tym przedziale obrotów będąc nagle wcisnę sprzęgło lub schodzę z obrotów, jak przyspieszam właściwie już tego nie słyszę – dla mnie czarna magia
Może uda mi sie oddać madzie przed świętami, mam przy okazji do zrobienia mały wyciek. Na pewno dam znać co z tym było, ale na koniec roku kupa roboty w robocie
i nie ma czasu na szwędanie się po warsztatach.
Pozdrawiam
Dokładnie się wsłuchałem w te dźwięki – pojawiają się na 1do 3 sekund przy odpalaniu samochodu przy zimnym silniku, w trakcie jazdy są lepiej słyszalne, jeżeli w tym przedziale obrotów będąc nagle wcisnę sprzęgło lub schodzę z obrotów, jak przyspieszam właściwie już tego nie słyszę – dla mnie czarna magia

Może uda mi sie oddać madzie przed świętami, mam przy okazji do zrobienia mały wyciek. Na pewno dam znać co z tym było, ale na koniec roku kupa roboty w robocie
Pozdrawiam
Co nas nie zabije to wzmocni, najwyżej portfel mocno odchudzi
- Od: 5 mar 2007, 18:18
- Posty: 104
- Skąd: Poznań
- Auto: 323f 1.5 '96r.
Moze mi sie uda wcześniej bo tez mam otatnio ten problem ,ale chyba to duzo zalezy od paliwa bo pojawiło sie to u mnie po zatankowaniu co prawda 98 na orlenie ,ale wczesniej tam nie tankowałem. Tez mam mały wyciek:P oleju z pod aparatu oring za kilka zł trzeba wymienic w sobote sie tym zajme u zanjomego mechanika i popytam o wtryski co z tym zrobić jak sie cosik dowiem to sie podziele.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 4 paź 2007, 15:32
- Posty: 339
- Skąd: warszawa
- Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC
Sokool napisał(a):grodek napisał(a):Nie no poprostu juz nie wytrzymam musze sie zapytać wiem ze nie w temacie ale strasznie mnie to męczy jak mozna ustawic zapłon w samochodzie gdzie zapłon jest tranzystorowy i wszystkim steruje komputer??
Kręcąc aparatem zapłonowym?
Sokool...wszystko wszystkim, lecz jesli cos takiego piszesz to odeslij ich chociaz do jakiegos linka lub szykajki na forum a nie dajesz bledne wskazowki by pokrecic sobie aparatem zaplonowym co za przeproszeniem guwno pomoze . Nie zapominajmy o zwarciu pewnych stykow przed ta operacja w gniezdzie diagnostycznym.
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości