Strona 1 z 1

Jak zresetować komputer ?

PostNapisane: 9 wrz 2007, 13:05
przez Łukasz2307
Witam wszystkich posiadaczy Mazd.
Prosił bym o wskazówki w zakresie zresetowania komputera w Mazdzie 323f 1.8 DOHC BA.
Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

PostNapisane: 9 wrz 2007, 13:35
przez Radian
Zdejmij klemę masy z akumulatora i na ok. 20 sekund wcisnij pedał hamulca.

PostNapisane: 9 wrz 2007, 14:13
przez michasiek
Radian napisał(a):Zdejmij klemę masy z akumulatora i na ok. 20 sekund wcisnij pedał hamulca.


Jak Ci się godzina na zegarach zresetuje to znaczy, że zabieg udany ;)

PostNapisane: 8 mar 2009, 19:22
przez gadula
Po odłączeniu akumulatora, część elementów instalacji ma jeszcze napięcie z własnych kondensatorów filtrujących. Wciśnięcie pedału hamulca ma na celu zrobienie zwarcia poprzez zarówki i rozładowanie tych wszystkich kondensatorów, czyli np zresetowanie zegarka. Więc jeśli zegarek się skasował, to operację można uznać za udaną.

PostNapisane: 8 mar 2009, 22:04
przez Michal90
A co daje taki reset ? ;)
I ten sposób działa w każdej Mazdzie ?

PostNapisane: 8 mar 2009, 22:29
przez didusiek
Piotrek.84 napisał(a):Zdejmij klemę masy z akumulatora i na ok. 20 sekund wcisnij pedał hamulca.


Jak Ci się godzina na zegarach zresetuje to znaczy, że zabieg udany


A ja się z tym nie zgodzę. Moim zdanie wystarczy rozłączyć aku i już mamy zresetowany komputer. Dlaczego tak twierdzę? (choć od niedawna dopiero tak twierdzę) Bo ostatnio gadałem z gściem zajmującym się od kilkunastu lat elektro-elektroniką, samochodową i przemysłową i jak mu o tym powiedziałem to się zaczął śmiać. Powiedział mi tak . Co ma piernik do wiatraka. ( co ma komputer do kondensatora) Kondensator nie ma na tyle zmagazynowanego napięcia żeby mógł go wykorzystać na podtrzymanie komputera. A poza tym kondensator to nie akumulator. Jego zadaniem jest przy chwilowych spadkach napięć podtrzymać je na stałym poziomie. Proponuję pobawić się troszeczkę, naładować jakiś kondensator,podłączyć pod miernik i sprawdzić jak szybko się rozładowuje.
Moim zdaniem i nie tylko kiedyś było tak: "Ktoś kiedyś komuś powiedział że tak się robi, ten powiedział następnemu itd......(plotka plotkę powiela) i większość zaczęła tak robić – niepotrzebnie.
Na pewno nie zaszkodzi to naszym mazdom że dodatkowo się wciska pedał hamulca – ale po co?
Ale jak ktoś się lepiej przez to poczuje – ja nie zabraniam, wolność wyboru. :)

PostNapisane: 8 mar 2009, 22:35
przez waldii
didusiek1 napisał(a):ostatnio gadałem z gściem zajmującym się od kilkunastu lat elektro-elektroniką, samochodową i przemysłową i jak mu o tym powiedziałem to się zaczął śmiać

no to ja moge sie tez z niego posmiac ;) ;)
zobacz ile masz ukladow elektronicznych w aucie?Kuuuupe.W kazdym ukladzie kupe kond a jaki jest pobor pradu bez przekrecenia stacyjki??Podtrzymanie pamieci zagarka i radia??To moze byc za malo,zeby rozladowac je w np 10sekund ;) :P

PostNapisane: 9 mar 2009, 00:02
przez didusiek
waldii napisał(a):no to ja moge sie tez z niego posmiac oczko oczko
zobacz ile masz ukladow elektronicznych w aucie?Kuuuupe.W kazdym ukladzie kupe kond a jaki jest pobor pradu bez przekrecenia stacyjki??Podtrzymanie pamieci zagarka i radia??To moze byc za malo,zeby rozladowac je w np 10sekund oczko język


Ale my tu nie mówimy o tym co się dzieje jak nie przekręcimy stacyjki a aku jest podłączone tylko o tym jak odłączymy aku.

waldii– jak zdejmujesz kleme to chyba nie na 10s tylko na trochę dłużej ( ja przynajmniej na czas jednego browarka) <piwo> ;) i w momencie odłączenia aku już trwa pobieranie przez te układy zmagazynowanego w kondensatorach napięcia.( ale tylko dla tych układów w których się znajdują) I nie uwierze że nagle po odłączeniu klemy i wciśnięciu pedału hamulca wszystkie układy zawierające kondensatory stwierdzą ( bo są inteligentne?).............ooooo musimy oddać nasze zmagazynowane napięcie żarówkom hamulca!...szybko wszyscy oddajemy -ABS,TCS,zegarek,radio dawajcie bo hamulec potrzebuje..!! ;) ;) <lol> a hamulec mówi......dawajcie wszyscy bo muszę wykończyć komputer i zabrać mu wszystkie (V) żeby go zresetować. <lol> <lol> <lol>

A co sądzicie o tym: Ten elektro-elektronik powiedział mi że po zresetowaniu komputera,podłączeniu klemy i odpaleniu silnika nie powinno się od razu jeździć tylko zostawić samochód na wolnych obrotach aż do pierwszego włączenia wentylatora chłodnicy. W tym czasie komputer zbiera od początku informację od wszystkich układów elektronicznych, zbiera dane i wysyła odpowiednie ustawienia dla nich.

PostNapisane: 9 mar 2009, 00:21
przez bzzyczek
Odlaczenie akumulatora kasuje pamiec KAM, co powoduje, ze komputer na przestrzeni nastepnych kilku kilometrow bedzie musial od nowa dostosowywac sie do benzyny, odczytow z czujnikow, etc.

Nacisniecie hamulca skraca czas oczekiwania na wykasowanie pamieci, poniewaz zarowki stopu sa praktycznie jedyna rzecza, ktora na 100% mozna wlaczyc bez kluczyka w stacyjce i dzialajacego komputera. Nacisniecie hamulca rozladowuje uklad elektryczny wlasnie poprzez te zarowki.