Klub MazdaSpeed

objawy takie jak w temacie dzieje się tak na niskich biegach (1,2,3) raczej poniżej 2000RPM co jest tego powodem? Dodam że układ wydechowy jest seryjny (kat, tłumik śr i tłumik końcowy)

Masz cały?Mi tak się działo i po oglądnięciu wyszło że mam dziurę.Po wymianie problemu już nie ma Ale również to i paliwo może się dopalać przy tych obrotach w tłumiku?

Tak pozatym to mi ten dzwięk się podobał i gdyby nie to że niemiłosiernie buczał że nie szło wytrzymać to chyba bym zostawił

nie jest dziurawy tzn chyba cały układ wydechowy ma 4 miesiące więc zakładam ze jest cały mi ten dźwięk też nie przeszkadza ale boje się czy się coś z zapłonem nie porobiło

Jeśli nie jest dziurawy to możliwe to co piszesz...:/

moze mieć coś z tym wspólnego wyciek oleju z okolic aparatu zapłonowego? Bo silnik poza tym to normalnie chodzi równo oborty nie falują czasem przyszarpie tylko przy wyjściu z zakrętu.

Tamto to nie powinno mieć na to wpływu...A przy jakich obrotach szarpie bo jeśli poniżej 2 tyś to raczej normalne przy 16v...

tekknoraver napisał(a):Tamto to nie powinno mieć na to wpływu...A przy jakich obrotach szarpie bo jeśli poniżej 2 tyś to raczej normalne przy 16v...

No chyba sobie żarty robisz, szarpanie nie jest normalne przy żadnej prędkości obrotowej (pomijając te przy których silnik się dusi).

Aj bo tak wyczytałem że 16v mają słabszy dół ;] i tak sobie połączyłem to wszystko z szarpaniem...i aż swoją się przejechałem i masz rację...

szarpanie nie jest normalne przy żadnej prędkości obrotowej (pomijając te przy których silnik się dusi).

u mnie to było koło 1 tyś obrotów,jakoś nie przyglądałem się nigdy obrotkowi zwalniając przed światłami...przepraszam za wprowadzenie w błąd wybaczycie?

ggumis napisał(a):boje się czy się coś z zapłonem nie porobiło

     Mogło. Jeśli mieszanka poliwowo-powietrzna zapala się w chwili, gdy już otwiera się zawór/zawory wydechowe, to paliwa dopala się w układzie wydechowym, co słychać w w/w sposób. Nie oznacza to jednak, że akurat to jest przyczyną. Na PB zapłon powinieneś mieć ustawiony na +10 stopni (książka), dla aktywniejszych +12 stopni. Na LPG trochę więcej. Zatankuj również lepsze paliwo na próbę (np. Shell V-Power Recing) i sprawdź, czy coś się zmieniło. Jeśli tak, to ponów test na Shell'owskiej 95 V-Power lub BP 98. Jeśli też będzie OK, to odpowiedź już będziesz znał. Ja tankuję wyłącznie na Shell'u i BP. Raz w życi swój samochód zatankowałem na Lotos'ie (gdy jechałem nim po transakcji zakupu na oparach).

Pozdrawiam
..::GofNet::..

dzisiaj dokładnie to "wybadałem" czasem słabo zaczyna strzelać poniżej 2000RPM a jak jade z ostrej górki to poniżej 1500RPM na 3 biegu słychać jak by ktoś popcorn prażył w tłumiku ale to też nie zawsze. Tankuje na stacji "crab" mają najtansze paliwo w okolicy. Tankuje tam juz od 3 miesiecy ale niedawno pierwszy raz zauwarzylem takie objawy. Więc może to być wina kiepskiego paliwa. Zrobie tak jak GofNet napisał czyli zatankuje na "renomowanej" stacji a co do przyszarpywania to było większe ale zmieniłem półroczne kable WN "Sentech" kóte dobrze się sprawowały ale niestety tylko przez pół roku na stare i przyszarpnie tylko czasem. Co do szarpania poniżej 2000RPM to np na 4 biegu moge jechac 30 km/h i nic nie szarpie

ggumis napisał(a):poniżej 2000RPM to np na 4 biegu moge jechac 30 km/h i nic nie szarpie

Ale czasem tak więcej nie jeździj Dzisiaj w pracy o to pytałem się kolegi,to powiedział że to może być coś na lini...zapłon->przewody->świecie

Ja spotkałem się z innym przypadkiem. Jak nie miałem jeszcze swojej Madzi to korzystałem z rakiety ojca – Fiata Tipo 1.4 S Zaczął strzelać jak zatankowałem właśnie Shell V-Power. Paliwo to zawiera jakieś środki czyszczące itp ... Zalałem je raz i juz nigdy wiecej.
Fiacior przestał strzelać po dwóch miesiącach.... Ale fajne to było

Blade napisał(a):Ja spotkałem się z innym przypadkiem. Jak nie miałem jeszcze swojej Madzi to korzystałem z rakiety ojca – Fiata Tipo 1.4 S Zaczął strzelać jak zatankowałem właśnie Shell V-Power. Paliwo to zawiera jakieś środki czyszczące itp ... Zalałem je raz i juz nigdy wiecej.
Fiacior przestał strzelać po dwóch miesiącach.... Ale fajne to było

Czyszczące? Zmieniłem orła (95-98) na shella v-power i po trzech tankowaniach do pełna rura wydechowa ze stalowej zrobiła się czarna

Strzelanie zależy dokładnie od kąta wyprzedzenia zapłonu. Sam trochę eksperymentowałem

KosteK napisał(a):Strzelanie zależy dokładnie od kąta wyprzedzenia zapłonu. Sam trochę eksperymentowałem

Ja bym też obstawiał przestawiony zapłon.

To calkiem normalne.Podczas hamowania silnikiem odcinany jest doplyw paliwa powyzej 1900 obr.Jesli obroty spadna ponizej 1900 silnik znow dostaje paliwo.Poniewaz nie spala go calkowicie, nie spalona bajurka wylatuje w silnika i w wydechu spala sie do konca, co objawia sie strzelaniem.Przy oryginalnym wydechu tak tego nie slychac ale np. u mnie wali jak z armaty;) ...oczywiscie wydech mam nie oryginalny.

Casperski napisał(a):Jesli obroty spadna ponizej 1900 silnik znow dostaje paliwo.

Wydaje mi się, że paliwo silnik dostaje dopiero w granicach1200- 1300obr... mozna to zauważyć jak obroty spadają auto hamuje a nagle jest takie przejscie jakby mu sprzegło wcisnąć... Mnie też delikatnie strzela na 4 ale przy dużych obrotach około 4000... Stało się to po wymianie tłumika...

nie wiem jak przed liftem, ale po lifcie silnik dostaje paliwo ponizej 1000rpm, w 1.5

w sumie to zalezy chyba troszkę od biegu... bo na 1 bedzie troche chyba inaczej niz na 4... Silnik to ja mam juz ten po lifcie w kazdym razie....

nie ma znaczenia, silnik/komp nie wie na jakim biegu jedziesz