Strona 1 z 1

metaliczny odgłos

PostNapisane: 19 mar 2007, 22:46
przez bastek1984
Ludzie, przed 4000rpm zaczyna sie dziwny odglos z okolic silnika (przy otwartej szybie) jak by jakas blacha zaczynala latac (specyficzny odglos) brzeczaca blacha duza czestotliwosc "bzzzzzz" no chyba bedziecie wiedzieli o jaki dzwiek mi chodzi :) co to moze byc??

PostNapisane: 19 mar 2007, 23:07
przez ggumis
możliwe że to osłona kolektora wydechowego. Najlepiej ją wykręcić oczyscić trochę ze rdzy śruby trochę smarem miedzianym nasmarowac i podlozyc większe podkładki pod śruby i dobrze dokręcić ;) powinno pomóc :]

PostNapisane: 19 mar 2007, 23:16
przez MarcinB
Prawdopodbnie coś w układzie wydechowym wpada w rezonans. U mnie coś takiego działo się jak była uszkodzona opaska na rurze wydechowej.

PostNapisane: 19 mar 2007, 23:42
przez GIXXER
ja tez stawialbym na oslone kolektora ... mam to samo i tez bede sie za to zabieral ... najlepiej sprawdz na postoju ... pozdro

PostNapisane: 20 mar 2007, 06:25
przez gadula
Również stawiam na osłone. Mi też brzęczy, ale nie mam kiedy się za to zabrać :]

PostNapisane: 21 mar 2007, 15:24
przez KosteK
albo wypalony drugi katalizator (ten większy)

PostNapisane: 21 mar 2007, 17:36
przez Pioteq25
Brzęczy przy stałych obrotach, czy przy szybkim wciśnięciu gazu? Jak to drugie to spalanie stukowe.

PostNapisane: 22 mar 2007, 20:30
przez bastek1984
Pioteq25 napisał(a):Brzęczy przy stałych obrotach, czy przy szybkim wciśnięciu gazu? Jak to drugie to spalanie stukowe.
przy szybkim depniecu zdecydowanie, co to znaczy spalanie stukowe?? jak mam to wyjasnic mechanikowi??

PostNapisane: 23 mar 2007, 20:31
przez MR.PETER
Nie wiem jak to sie nazywa :)..ale podniosłem auto, oderwałem srebrną blaszke ( w kazdym razie jest to osłona na wydechu,mniej wiecej w połowie podwozia) i po sprawie :D

PostNapisane: 24 mar 2007, 21:25
przez Sebaaaaaaa7
Miałem takie brzęczenie jakieś 3 lata temu i Tak samo zrobiłem jak MR.PETER , poprostu ją oderwałem i po kłopocie.

PostNapisane: 25 mar 2007, 09:54
przez bastek1984
ta oslona siedzi jak glupia i anie nie mysli zeby sie ruszyc – ale przy ruszaniu wydechem cos lata w srodkowym tlumiku – chyba – tak czy inaczej cos lata w tym czyms pomiedzy katalizatorem a tlumikiem koncowym – czy to moze byc przyczyna?? i pojawil sie kolejny problem przy 4000rpm jest tak jakby odciecie zaplony zaczyna sie dlawic i nie chce przyspieszac co bardzo utrudnia wyprzedzanie – help – Panowie doktory – bedzie żyła??? :(

szukalem czegos o dlawieniu ale nic konkretnego nie znalazlem (przewody WN i swiece wymienialem ok 25000km temu, filtr paliwa 15000 km temu byl wymieniony, olej – filtr oleju MANN+HUMMEL wymieniam co 10000)

i kolejne pytanie – czy naprawde warto pojechac i podpiac autko pod kompa – co dzieki temu zobacze jakie parametry moge uzyskac na diagnostyce??

z gorydzieki za pomoc ludziska :)

PostNapisane: 27 mar 2007, 11:41
przez kwakier1
Też miałem taki odgłoś dziwny, pewnego dnia nawalało ostro i w pewnym momencie przestało spojrzałems ię w lusterko a na jezdni leżała osłona z katalizatora :) i od tamtej pory mam spokój :D

PostNapisane: 27 mar 2007, 11:44
przez qpr
Też miałem mały problem z brzęczeniem, przy niskich – ok 2000-2200 stałych obrotach.

Przyczyną była właśnie osłona katalizatora.

PostNapisane: 27 mar 2007, 13:58
przez MarcinB
bastek1984 napisał(a):szukalem czegos o dlawieniu ale nic konkretnego nie znalazlem (przewody WN i swiece wymienialem ok 25000km temu


Moim zdaniem świece czas już wymienić. Moje miały tylko jakieś 12 tys. a i tak wymiana korzystnie wpłynęła na pracę silnika.

PostNapisane: 10 kwi 2009, 13:45
przez muha
Witam. Mam podobny problem. Tylko umnie zaczyna się od 2000 obr i im więsze obroty tym jest bardziej natężone. Słychać go od strony pasażera (tam gdzie miejsce na nogi). Swoją Magdalene zakupiłem miesiąc temu (323 C 1.5). Czy przyczyną również może być osłona kolektora czy ćoś innego ?

PostNapisane: 10 kwi 2009, 13:47
przez muha
Witam. Mam podobny problem. Tylko umnie zaczyna się od 2000 obr i im więsze obroty tym jest bardziej natężone. Słychać go od strony pasażera (tam gdzie miejsce na nogi). Swoją Magdalene zakupiłem miesiąc temu (323 C 1.5). Czy przyczyną również może być osłona kolektora czy ćoś innego ?

PostNapisane: 10 kwi 2009, 18:10
przez MariuS
muha

sporo osób tak ma, dokładnie to samo ja mam, to ponoć coś przy rozrządzie... ale nie nic takiego że może sie coś popsuc