Strona 1 z 2
Wymiana uszczelki pod głowicą

Napisane:
23 cze 2004, 11:13
przez Arek_323_C
W sobote chciałem wymienić pasek rozrządu w mojej 323 C 1,5l 16V, a ze od jakiegoś czasu traci mi się olej, na to zwróciłem uwagę mechanikowi. I co i okazuje się ze pasek caly "dobrze nasmarowany", a Pan radzi mi wymienic uszczelkę pod głowicą. Jaki może być powód tego i czy koniczna jest ta wymiana, czyżby Lotos zabił mi silnik? I ile kosztuje taka przyjemność u innych mechaników.

Napisane:
23 cze 2004, 11:42
przez machony
duzo ubywa oleju?
koszt wymiany uszczelki to od 200 – 400 zł robocizny
+ uszczelka

Napisane:
23 cze 2004, 13:34
przez Arek_323_C
No jakieś 300 ml na 1500 -2000 km, ale wiekszym problemem jest to ze caly rozrzad jest zapaćkany olejem, bo do dolewania sie przyzwyczailem, no i do brudzącej sie końcówki tłumika (miałem nie montować chromowanej:)). Czy jest to typowe dla tych silników przy przebiegu 180 kkm?

Napisane:
23 cze 2004, 13:53
przez Jaksa
Pewnie cieknie z uszczelniaczy wałka rozrządu i walu korbowego bądz pokrywą zaworową.... uszczelkę pod glowicą bym zostawil w spokoju. Wymień te uszczelniacze ( oczywiscie kup oryginalne ) i będziesz mial sucho.

Napisane:
23 cze 2004, 22:13
przez mtaranti
podrodze juz podobną sprawe przerabiałem u siebie- raczej uszczelniacze wałka rozrządu

Napisane:
23 cze 2004, 22:41
przez Jaksa
podrodze juz podobną sprawe przerabiałem u siebie- raczej uszczelniacze wałka rozrządu
Często daje olej przez uszczelkę dekla tu przy kołach rozrządu..... mowa tu o uszczelkach z JC.

Napisane:
24 cze 2004, 07:48
przez Arek_323_C
Uszczelkę dekla wymieniłem w zeszłym roku, więc temat mam z głowy, a tu widać na około silnika, gdzieś tak na poziomie uszczelki tlusty ślad.

Napisane:
24 cze 2004, 09:45
przez Przemol
ale jak masz osmoloną końcówke, to pewnie olej spala.....

Napisane:
26 cze 2004, 11:00
przez Arek_323_C
Koncowke mi osmalalo jak mialem jeden przewod wysokiego uszkodzony, tzn przebicie na tej bakielitowej prostce w deklu, przy deszczowym dniu potrafil mi zapalac ja stary diesel, tzn. zapalil chmura dymu potem ok.. Po wymianie, kabli palca i kopulki problem zniknal (z dymieniem na starcie), no przynajmniej na razie.

Napisane:
26 cze 2004, 11:04
przez Arek_323_C
Pytanie do Jaksy:
jesli jest zaolejone do okola silnika na poziomie glowicy to czy te uszczelnicze do wymiany, czy jednak cos z uszczelka. Uszczelniacze walka powinny dawac tylko olej pod oslone rozrzadu. No tak mi sie wydaje, na zdrowy rozsadek ale nie jestem mechanikiem (no przynajmniej nie samochodowym:)).

Napisane:
26 cze 2004, 12:13
przez Jaksa
Pytanie do Jaksy:
jesli jest zaolejone do okola silnika na poziomie glowicy to czy te uszczelnicze do wymiany, czy jednak cos z uszczelka. Uszczelniacze walka powinny dawac tylko olej pod oslone rozrzadu. No tak mi sie wydaje, na zdrowy rozsadek ale nie jestem mechanikiem (no przynajmniej nie samochodowym:)).
Najrozsądniej będze jak umyjesz całą komorę silnika moze to jakies stare wycieki które są już wyeliminowane..... na tyle lat pracy przy mazdach nigdy nie było wyciekow oleju ( w BA ) z pod uszczelki głowicy więc jestem trochę zaskoczony.....zazwyczaj wycieki są z pod uszczelniaczy na rozrządzie lub z pod uszczelki pokrywy zaworow , ach....jeszcze ew cieknie czyjnik cisnienia oleju który jest pod kolektorem ssącym na wysokosci filtra oleju.

Napisane:
26 cze 2004, 21:52
przez Yard
Dzisiaj ogladałem swoją Mazdę od spodu i zauważyłem, że mokra jest miska olejowa. Cieknie od rozrządu, a też wygladało, że gdzieś wyżej.

Napisane:
27 cze 2004, 10:57
przez RULES
A mi cieknie olej ze skrzyni ;[[[[
Powiedzcie mi jaki jest koszt wymiany zimerungu(a) w skrzyni?
Da sie z tym jezdzic?
Kiedy wiadomo bedzie ze juz jest malo oleju w skrzyni?
Przez wakacje skrzynia wytrzyma czy jak juz cieknie to trzeba sie za to zabrac?
P.s. Czy w przypadku wymiany zimeringu(a) wypada tez przy okazji wymienic synchronizatory? Jaki to jest koszt?
Pozdro

Napisane:
27 cze 2004, 11:00
przez Huano
No u mnie bylo troche zabawy jak mi lecialo z lewej poloski... Sam Zimmering jest niedrogi – natomiast mozesz zaplacic troszke za robocizne. I nie czekaj az Ci sie caly olej skonczy – zarzniesz skrzynie i dopiero wtedy bedziesz mial koszty...


Napisane:
27 cze 2004, 11:22
przez Jaksa
Powiedzcie mi jaki jest koszt wymiany zimerungu(a) w skrzyni?
Uszczelniacz połosi ok 45 zł ( oryginal ) wymiana 80 -100 zł za stronę jeszcze uszczelniacz wybieraka 30 zł i wymiana 40 zeta
Da sie z tym jezdzic?
Kiedy wiadomo bedzie ze juz jest malo oleju w skrzyni?
Przez wakacje skrzynia wytrzyma czy jak juz cieknie to trzeba sie za to zabrac?
Myslę ze nie ma co czekać .... teraz są małe koszty a skrzynka ( nawet uzywana ) kosztuje parę zlociszy.

Napisane:
10 lip 2004, 20:51
przez RULES
Zdecydowalem sie nie zwlekajac i oddalem Bestie mechanikowi na jeden dzien
Wymienilem oba zimeringi i oring przy ukladzie
Wylalem moze z 1.5 listra oleju a wlalem 2,7 nowego
sprawdzilo sie tez moje podejrzenie i po wlaniu nowego oleju zaczal mi dzialac synchronizator (przestala zgrzytac dwojka)
Jednym slowem maly koszt a czlowiek spokojniejszy
Pozdro
xxxxxxxxxxxx

Napisane:
16 lip 2007, 22:30
przez Gość
mam problem ze swoim xedosem na wolnych obrotach wywala mi plyn jak odkrece korek
Uszczelka pod głowicą??

Napisane:
10 sty 2008, 19:28
przez felixos
Witam, chciałbym zaczerpnąć rady szanownych forumowiczów. Jak większosć posiadaczy madzi 323F borykam sie z problemami falująych obrotów. Prób rozwiązania problemy było już wiele, ale może napisze co sie dzieje i na czym staneło. Podczas sprawdzania kompresji okazło sie że na 2 i 3 ciśnienie jest zdecydiowanie za niskie (dodam ze świece i kable WN oczywiście nowe), auto na wolnych obrotach całe sie trzęsie. Na wyższych obrotach pracuje idealnie, co ciekawsze gdy madzia dostanie porządnie "w dupcię"

przez jakieś 10 km niskie oborty nagle sie normują do czasu dodania delikatnie gazu. Coraz częściej też pojawiają się problemy z odpalaniem zimnego auto (bez wciśniętego gazu do oporu nie odpali), a po odpaleniu (czy auto jest zimne czy ciepłe) przez klika minut gdy pracuje na wolnych obrotach czuć niespalone paliwo. Czy na podstawie tego opisu możecie mnie utwierdzić w przekonaniu ze to uszczelka pod głowicą?? Jakiej firmy uszczelke założyć, i czy ktoś może napisać przybliżone koszty naprawy usterki. Z góry dziękuje za wszelką pomoc i sugestie.
>< doklejka /Borys

Napisane:
10 sty 2008, 21:00
przez Davit
z doświadczenia po citroenie(tam mi padła uszczelka pod głowica) sprawdź najpierw czy masz w płynie chłodniczym "żur"czyli czy nie przedostał ci sie olej do płyny chłodzącego. Jednocześnie sprawdź jakiego koloru masz spaliny i czy ci mocno dymi.-to są takie doraźne oznaki padniętej

uszczelki pod głowicą.
uzupełnij profil bo nie wiem jakie masz konkretnie autko .

Napisane:
10 sty 2008, 21:08
przez Docent D
davnes, a w stopce to co jest (oprócz linka do stronki o aucie)?
