Klub MazdaSpeed

Gdzie on się znajduje, bo mój mechanik go nie znalazł może jakaś fotka?

Na moje oko jest to ten czarny walec za syreną alarmową, chociaż oczywiście mogę się mylić, bo na zdjęciu dobrze nie widać. W 626 jest w innym miejscu – rzecz bardzo podobna, tylko że jest za akumulatorem. Jeśli się mylę, to pewnie ktoś mnie poprawi .

To jest filtr węglowy – pochłaniacz oparów paliwa, czy też wilgoci z baku, jeden pies bo to nie ten
Najprościej zlokalizować szynę wtrysku i prześledzić gdzie idą przewody. Od razu można odpuścić tę stronę z regulatorem ciśnienia, bo filtr jest na wlocie do szyny. Mnie się wydaje że filtr paliwa siedzi gdzieś pod przepustnicą, lub w tej okolicy – w każdym bądź razie dostęp nie był za dobry z tego co pamiętam z obrazków.

nemi napisał(a):Na moje oko jest to ten czarny walec za syreną alarmową

-raczej nie

nemi napisał(a):Jeśli się mylę, to pewnie ktoś mnie poprawi .

-raczej tak

Filtr paliwa w BA jets w prze-je-ba-nym miejscu! Japonce gorzej wymyslic nie mogli! Szukac raczej go tzreba pod kolektorem dolotowym, miedzy silnikiem a tylna sciana komory silnika, gdzies nad maglownica! Normalnei sajgon! Jak ja bylem na etapie wymiany to 2 mechanikow robilo to godzine! W koncu jakos tak wyszlo, ze najlepiej z gorny wezyk sciagnac z filtra, a dolny zostawic i kawalek nizej jest jakas zlaczka i na tej zlaczce rozlaczyc i razem z fragmentem przewodu wyciagnac! Inaczej nei ma bata ani chu** we wsi! Aha, znajdz od razu jakiegos chudego zasuszonego mechanika, bo u mnei glowna robote odwalil mlody chlopaczek watlej postury! POWODZENIA

siwy_dymek napisał(a):nemi napisał:
Jeśli się mylę, to pewnie ktoś mnie poprawi .
-raczej tak język

Spoko

Ja zmieniałem ten filtr z dobre 2 godziny, musiałem ściągnąć rurę między filtrem powietrza a kolektorem dolotowym. Dojście jest fatalne, ale na szczęście nie zmienia się tego filtru często. Podobie wyciąga się alternator- równie przejeb...
Powodzenia

Dzięki
oczywiście jak uda mi się go wymienić to dam znać

WYMIENIONY!!
Mechanicy będą przeklinać dzień w którym pojawiłem się w ich warsztacie – ile musiałem się nasłuchać o pomysłowości skośnookich inżynierów i zawodzie ich matek

koszt filtra 30 zł /nipparts/, wymiana 20 zł, czas ok. 1,5 godziny

Hihih

Ja swoich pomecze w przyszlym tygodniu .. samemu nawet nie probuje.. nie mam warunkow do tego

hej do jakich wy jezdzicie mechanikow. pewne ze jest on w gownianym miejscu jak trza ale zeby tyle sie z nim bawic to letka przesada. Ja pierwsz raz jak zmnienialem filtr paliwa to zajelo mi jakies 40min najpierw trzeba pomyslec a pozniej zklinac japoncow. ale baz zdjecia alumulatora sie nie obeszlo inaczej to z gory ciezko jest sie dostac no i trzeba miec troche zlodziejskie rece.

wczoraj zmienialem u siebie filtr paliwa i troche wyzwisk polecialo w kierunku inzynierow mazdy za lokalizacje owego filtra. ja sciagnelem aku wraz z podstawka, odlaczylem rure od filtra pow do kolektora dolotowego i rzeczywiscie trzeba miec troszke cierpliwosci i zlodziejskie rece

Wczoraj zmieniałem filtr u siebie:) Jest tam gdzie opisują w tym poście, i jest go dokładnie tak łatwo zmienic jak piszą. Mnie zajeło to 4 godz. ale dlatego ze pragnołem jak najmniej odkręcać. Jest to bzdura teraz zjeło by mi to nie wiecej jak 40 min. Odtazu odkęcać nalezy akumlator wraz z podstawą i rurę od filtra z powietrzem wraz z komorą filtra:) I nie myślcie ze jesteście cwaniaki i dacie rade rade inaczej bo gwarantuje wam ze nie dacie:) Przewód wychodzący z filtra w kierunku silnika najlepiej nie odpinać przy filtrze ale na klipsie przy głowicy (wężyk jet elatyczny i da sie go wyjąć po odkręcenu filtra), ułatwia to i demontarz i ponowne zamocowanie. Następnie dobrze jest odpiąć przewód pod filtrem i uwolnić filter z obudowy. Dziś moge powiedziec ze to łatwizna i da sobie z tym rade każdy kto nie boi sie otarć i uwalić po pachy:) Ja w trakcie wymiany ulozylem 2 piosenki z samych wyzwisk i jeden wiersz oraz przeklolem inrzynierów MAZDY na 15 pokoleń w stecz i na 6 do przodu:) Życze powodzenia i milej zabawy:)

Ja wymieniałem z tydzień temu Powoli można zaczynać zakładać kółko terapeutyczne dla osób, które wymieniły ten filtr No i jakoś rekordowo mi to zajeło, bo tylko z godzinkę, ale nie obyło się bez strat – pocięte ręce

tylko tak jak opisal Walach w swoim poscie zmienia sie tan filtr i mozna to zrobic 40min ale bez otarc sie nie obejdzie szczegolnie jak sie bedzie zdejmowac rurki z tego gownia...nego filtra a raczej jego miejsca. Zycze powodzenia wszystkim ktorych to czeka.

eee, w MX-3 V6 nie wymienialiście

Podpinam się do tematu:) czy ktoś wie gdzie filtr paliwa znajduje się w MX-3 1.8 V6??

40 minut to za duzo – u mnie poszlo w 25 z zegarkiem w reku. Najwiekszym problemem jest zdjecie rurki doprowadzajacej paliwo do filtra, ale i to da sie przezyc.

Podstawa to zdjecie calego dolotu wraz z puszka filtra powietrza (3 srubki), wyjecie akumulatora i pozbycie sie jego podstawki (4 sruby), demontaz filtra weglowego (ten duzy, czarny walec) i odpiecie kilku przewodow i rurek dla ulatwienia sobie dostepu

25 minut i po robocie, zniknelo szarpanie na niskich obrotach a i na wysokie jakos tak zwawiej sie wkreca

Pozdrowienia i powodzenia!

mnie najwyraźniej czekałoby to samo, ale po przeczytaniu waszych opiń udam się do mechanika, dla nich to będzie naprawde ciężko zarobiony grosz...

czy mazda 323c bedzie miała ten filtr w tym samym miejscu?