Sonda lambda

Napisane:
20 cze 2006, 13:38
przez xtek
Hej! Od pewnego czasu moja mazda pali jak smok – 14l/100km po miescie. Dzisiaj zauwazylem ze w jednym miejscu jest peknieta sonda lambda – nie mam pojecia czy jest uszkodzona. Ile kosztuje zamiennik takiej sondy i gdzie ja kupic? Mam oscyloskop i wszystkie niezbedne urzadzenia – jakie powinny byc odczyty z prawidlowo dzialajacej i uszkodzonej sondy? Jeszcze w dodatku ostatnio zaczyna brac olej :/ Ech... A przebiegu ma ledwo 82k mil.
Ile przewodow ma lambda w mojej mazdzie? Ile jest takich sond i w jakich miejscach wystepuja?

Napisane:
23 cze 2006, 14:30
przez Kajman
Zamiennik ok. 250zł, poszukaj serwisu np bosch w okolicy. Sonda normalnie powinna miec np. 1V +-20%, ale sa też inne, zeby za latwo nie bylo


Napisane:
23 cze 2006, 14:47
przez xtek
YYy az tyle? Nie ma nic tanszego? Na allegro sa po 50zl. Kurde... dopiero 400zl za chlodnice klimy.... za podpiecie mercedesa do kompa wzieli 50zl i nie umieli powiedziec czemu sie CHECK ENGINE swieci... zeby tak trafilo to ASO...

Napisane:
24 cze 2006, 09:54
przez krzynio
Witam jak miernikiem można sprawdzić sondę

? i czy można

?

bo u mnie wyskakuje cały czas bład 24 (to jest sprzeżrnie zwrotne ) silnik 20v6 sam już nie wiem

co jest czy to padłą sonda

Napisane:
24 cze 2006, 10:37
przez Kajman
Sonda daje napiecie, ale jakie, to zalezy od jej typu, najczesciej stosowane jak juz mowilem, maja 1V +– 10-20% w zaleznosci od skladu mieszanki. Sa tez jakies o mniejszym napieciu, chyba 0.4, ale pewnosci nie mam.

Napisane:
25 cze 2006, 12:05
przez xtek
Teraz zauwazylem ze od jednej sondy mam 4 przewody, a od drugiej 3.... juz nie wiem co kupic
