Klub MazdaSpeed

Witam. Jestem nowy na tym forum i to mój pierwszy post, postaram się najdokładniej opisac mój problem który dotyczy mazdy 323f BA 1.5 16v 1997r benzyna. Samochód nie odpala , silnik kręci ale brak nawet kaszlania czy dymu z tłumika. Wiem jedno że w samochodzie jest brak sprężania. Ktoś ma jakieś pomysły jaka może być przyczyna? To co zostało sprawdzone i jest wporządku to: rozrząd (nawet pasek nie przeskoczył) , zawory, listwa wtryskowa, świece nowe , kable nowe , iskra jest konkretna. Podejrzewałem że może pompa paliwowa ale mechanik próbował zapalić nawet na ostro wlał benzyne i sprężarką pod ciśnieniem też nie zapalił. Ja już rozkładam ręce , może ktoś miał taki przypadek albo ma pomysł co zrobić/wymienić? Pozdrawiam

Jak jest brak sprężania to co chcesz żeby odpaliło. To nie dziwota chyba nie? Remont kolego. Rozebrać głowicę i tłoki wyjąć. Pierścienie pewnie do wymiany. Uszczelniacze zaworowe tak samo.

Jak jest brak sprężania to co za mechanik leje jeszcze bezyne żeby odpalić bez pompy?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

A jak to się stało?
Nie przegrzałeś wcześniej silnika przypadkiem?

Post napisany 4.12. Ostatni raz widziany 4.12. Kolejny jednodniowiec zdaje się

Jak nie będzie zainteresowania to —–> Kosz