Ale konkretnie, kupiłem komplet podróbkę tzn: pasek, rolki, nawet pasek alternatora i wspomagania. Kolega mi doradził że jeżeli mam wymieniać rozrząd to mimo iż to kosztuje to najlepiej na oryginalne części. On tak robi przynajmniej przy HONDZIE AKORRD (jeżdzi z tym do Nadarzyna). A więc czy lepiej na oryginał?? czy może być podróba??
Planuje wymiane u Jaksy ale wcześniej chciałbym wiedzieć co jest mniej ryzykowne i żeby mieć pewność że żywotność samochodu będzie jak najdłuższa.