Problemy po spawaniu głowicy (323F BA Z5)
Witam
Jestem tu nowy ale kiedyś trzeba zacząć
Ale do rzeczy jakiś rok temu poszła mi temperaturka w mojej 323 F '95 troszeczkę do góry no i skończyło się na spawaniu głowicy (nowa troszeczke za droga a używanej jak zapewniali w "serwisie" nie szło dostać. No i tak pospawali mi tę głowicę za 1200 PLN + oczywiście koszty naprawy i inne części. Po przejechaniu 1000 km zauważyłem, że coś mnie oleju za bardzo ubyło więc z powrotem do serwisu a tam "pewnie pierścionki się rozhartowały" no i na nowo koszty, na ale teraz to miało być już dobrze tylko jeszcze morze troszeczke brać tak do 4000 km, bo to dotarcie
! I tak czekam na to dotarcie a autko tak na 1000 km 0,5 l oleju gdzieś posieje!!!
Analiza spalin raczej ok, cisnienie na każdym cylindrze takie same i o ile sie nie mylę to 14 atmosfer (o ile czegoś nie pokręciłem) ale mówili że fabryczne (to już w innym serwisie)
GDZIE TEN OLEJ WSIĄKA CZY KTOŚ MOŻE MI POMÓC
!!
DZIĘKI !
Jestem tu nowy ale kiedyś trzeba zacząć
Ale do rzeczy jakiś rok temu poszła mi temperaturka w mojej 323 F '95 troszeczkę do góry no i skończyło się na spawaniu głowicy (nowa troszeczke za droga a używanej jak zapewniali w "serwisie" nie szło dostać. No i tak pospawali mi tę głowicę za 1200 PLN + oczywiście koszty naprawy i inne części. Po przejechaniu 1000 km zauważyłem, że coś mnie oleju za bardzo ubyło więc z powrotem do serwisu a tam "pewnie pierścionki się rozhartowały" no i na nowo koszty, na ale teraz to miało być już dobrze tylko jeszcze morze troszeczke brać tak do 4000 km, bo to dotarcie
! I tak czekam na to dotarcie a autko tak na 1000 km 0,5 l oleju gdzieś posieje!!!
Analiza spalin raczej ok, cisnienie na każdym cylindrze takie same i o ile sie nie mylę to 14 atmosfer (o ile czegoś nie pokręciłem) ale mówili że fabryczne (to już w innym serwisie)
GDZIE TEN OLEJ WSIĄKA CZY KTOŚ MOŻE MI POMÓC
!!
DZIĘKI !
WALCZ ! Ta kasa Ci się należy!