Strona 1 z 7

KOSZ

PostNapisane: 10 lut 2014, 18:22
przez mjar755
Do zamknięcie

EDIT by Marek: Tytuł tematu musi coś mówić na temat problemu a nie tak tylko ogólnie. prosze na przyszłość zwracać na to uwagę

Re: Problem z moją Mazdą

PostNapisane: 10 lut 2014, 20:42
przez Fryta86
Moja 1.8 też kopci, chociaż tutaj na forum to raczej 1.5 silniki mają opinię "szybko zużywających się", a 1.8 "długowiecznych" :)
Pewnie dlatego mają taką opinię bo 1.5 jest dużo więcej i statystycznie więcej choruje.

Jak na zimnym Ci kopci to pierścienie zgarniające już puszczają. Jak na rozgrzanym też puszcza dymka (np. z ruszania ze świateł, albo na trasie powyżej 100km/h) to już raczej wina uszczelniaczy zaworowych.
Z reguły nikt nie sprzedaje auta z gazem jak wszystko jest ok. Dlatego polecam kupować bez gazu i gaz zakładać samemu.
Co możesz zrobić:
– zbadać kompresję silnika na zimnym i na rozgrzanym. Wyniki porównać z fabrycznymi.
– możesz spróbować wlać jakiś renowator silnika ale taki porządny to koszt ok. 150zł ale za tą kasę masz oleju na dolewki duuuuużo :)
– jeśli nie ma dużej tragedii możesz przejść na gęstszy olej ale nie spodziewaj się cudów. Gęstszy olej może i mniej będzie spożywany przez silnik ale daje też gęstszy i bardziej śmierdzący dym :)

Co do wody w tłumiku to normalne przy gazie... mi też pluje wodą :)

PostNapisane: 10 lut 2014, 20:54
przez mjar755
kosz

Re: Problem z moją Mazdą

PostNapisane: 10 lut 2014, 21:52
przez Fryta86
Na forum znajdziesz info jak podłączyć się do interfejsu diagnostycznego i powinien wymigać Ci numery błędów – opisy numerów także znajdziesz na forum.

Ja też tak myślałem że jak silnik pada to słabnie... mój ma udokumentowane 220tyś. puszczają mi i pierścienie i uszczelniacze, a autko żwawo przyśpiesza i śmiga równo na gazie i benzynie...
Jak uszczelka pod głowicą nie ma przedmuchów, nie przepuszcza płynu chłodzącego, zawory w miarę szczelne... kompresja nawet może być niezła... bo pierścienie uszczelniające mogą być w niezłym stanie ale jak zgarniające się zawieszają to będzie kopcił...
Gorzej że przez cudowny wymysł ekologów czyli zawór EGR nagar ze spalanego oleju wraca do kolektora dolotowego i penetruje przepustnice :/ możesz rozkręcić i zobaczyć w jakim jest stanie – jak dużo nagaru to palony olej :)
Możesz jeszcze sprawdzić jaki masz olej zalany w silniku... może poprzedni właściciel już coś kombinował i zalał mineralnym...

Zacznij od wymigania błędów!

No i powtarzam jeszcze raz – zazwyczaj jak ktoś sprzedaje auto z gazem to dla tego że coś już się zaczyna dziać z silnikiem :(

No i mimo wszystko życzę Ci żeby to nie był silnik !!! :) Powodzenia – posprawdzaj i napisz co wydedukowałeś...

Re: Problem z moją Mazdą

PostNapisane: 10 lut 2014, 22:10
przez mjar755
kosz

PostNapisane: 11 lut 2014, 09:29
przez Marek 161BD081
Woda to jeden z produktów spalania. A szczególnie jak jeździsz na gazie to jej sporo jednak zostaje w układzie wydechowym.
Przejdziesz się kawałek to jak wydech się zagrzeje to i woda odparuje.
Nie masz się czym przejmować bo z racji obecnych temperatur jest to szczególnie widoczne.
Gorzej jakby dymił na gorącym silniku.

PS. poprawiłem tytuł tematu – proszę na przyszłość właściwie nazywać tematy.

PostNapisane: 11 lut 2014, 20:20
przez mjar755
kosz

PostNapisane: 16 lut 2014, 20:56
przez mjar755
kosz

Re: Odp: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 16 lut 2014, 21:07
przez gik
Heh biały dym w zimie to najnormalniejsza sprawa tym bardziej przy lpg, przestańcie straszyć, jak by pierścienie puszczały to dym byłby niebieski

Wysłane z mojego NEXT

Re: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 17 lut 2014, 17:17
przez mjar755
kosz

PostNapisane: 17 lut 2014, 17:51
przez gik
Chyba trochę tzn ile mm na bagnecie?

Re: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 17 lut 2014, 18:34
przez rafał88
Kopcenie tez wynika z braku kata a jesli masz sporotwy tlumik to to nic sie nie zmieni.

PostNapisane: 17 lut 2014, 20:48
przez mjar755
kosz

PostNapisane: 17 lut 2014, 20:59
przez gik
Coś mi się zdaje, że będziesz się musiał do tego przyzwyczaić, wszyscy moi znajomi którzy mieli i mają BA oliwę dolewają

Re: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 17 lut 2014, 21:11
przez mjar755
No tak mi sie wydaje niestety no coś za coś :) ale samochodzik ładnie fajnie chodzi po za tym dymieniem

PostNapisane: 17 lut 2014, 21:17
przez gik
Moja też dymi, podczas przyśpieszania w lusterku świata nie widać jak jest zimna, potem już jest ok

Re: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 17 lut 2014, 22:18
przez rafał88
A moze samo opakowanie po kacie?
No to jak na zimnym deptasz to dosyc :| Ja jak nie mam 90c 2krmp nie przekraczam :)

Re: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 17 lut 2014, 22:54
przez Fryta86
No to w takim razie najlepiej po zużyciu oleju patrzeć jak nie wiadomo co kopci.
Ja dolewam 0.5L co tankowanie czyli 300km :/
i nie wiem co z tym robić...
– kosztowny remont który może nie dać oczekiwanych rezultatów jak mechaniker się nie przyłoży
– wymienić silnik na nie wiadomo w jakim stanie i po jakim przebiegu :(

Jak na razie mam rozrząd do wymiany ale go nie wymieniam bo uważam że nie warto – poczekam aż się rozleci (ponoć silniki bezkolizyjne mamy) ;P

Re: Problem z moją Mazdą – poranne dymienie na biało

PostNapisane: 17 lut 2014, 22:59
przez rafał88
Fryta ja Ci sprzedam silnik :) ma 319kkm przejechane i wcale nie bierze duzo oleju jak na ten przebieg , jakos 1.5l dolewki na 10kkm mam:) zima mniej bo delikatniej jezdze :)

Dopisano 17 lut 2014, 22:01:

Osiagi tez ma dobre:) jutro sprawdze jaka kompresja, bede wymianial z sedana ojca nie bierze nic oliwy :D


Nie sugerowac sie przebieg na liczniku, ori wymagal wymiany i powiedzmy ze jest 100kkm przewiniety <diabełek>

PostNapisane: 18 lut 2014, 14:57
przez gik
arafal21 napisał(a):A moze samo opakowanie po kacie?
No to jak na zimnym deptasz to dosyc :| Ja jak nie mam 90c 2krmp nie przekraczam :)


ja 2.5-3