Witam,
mam mały problem, gdyż po zakupie nowszego autka(zdradziłem mazdę na rzecz Alfy romeo...wybaczcie)
moją ukochaną oddałem siostrze. Akumulator jej padł więc jej super chłopak kupił nowy aku(miał odwrotnie bieguny względem starego) i "podłączył". Jeden biegun udało mu się założyć, a gdy drugim dotkną aku to poszły iskry...więc szybko go wpiął i po problemie...niby.
Wsiadł do autka, kluczyk w stacyjkę...zero odzewu...zero kontrolek...samochód umarł.
Dostałem od nich info, że samochód nie działa więc podjechałem i zobaczyłem. Po podłączeniu aku tak jak powinien być zamontowany nadal zero odzewu od strony auta.
Jedyne co działa to:
-reflektory (kontrolka zapala się)
-awaryjne (kontrolki zapalają się)
-światła w drzwiach
-oświetlenie wnętrza
Czy centralny działa to nie wiem...nie sprawdzałem<facepalm>...byłem zbyt wkur...
Radio i tak było popsute więc trudno powiedzieć co z nim.
Bezpieczniki wyglądają ok, te w kabinie jak i pod maską.
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce nie zapalają się żadne kontrolki(pomarańczowe auto z kluczykiem, ręczny, poduchy, olej i inne jeśli powinny być xd).
Pytanie...jest jakiś sposób na sprawdzenie w czym tkwi problem? Dodam, że jestem lajkiem w tym temacie i jedyne co umiem(a widać, ze nie wszyscy w tym są dobrzy) to wymienić aku, żarówki, dolać oleju i umyć auto ;p
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
Jeśli temat taki był...to jedynie podobny w którym nie było podanych wystarczającej ilości danych od strony autora(co działało, a co nie) więc chcę zostać potraktowany indywidualnie:)
Pozdrawiam
Scorpio z Pń
Edit
A może lepiej się nie bawić-narażanie na koszta- tylko oddać handlarzowi/złomiarzowi za pół ceny?? Nie oszukujmy się...samochód warty z 3 tysiące...jak się więcej popsuło to i tysiaka szkoda w niego włożyć...
Źle podłaczony aku=samochód umarł
Strona 1 z 1
no właśnie tak jak napisałem wszystkie bezpieczniki są dobre...albo przynajmniej na takie wyglądają. Jedynie mam wątpliwość przy tych "dużych" bezpiecznikach pod maską...nigdy im się nie przyglądałem i trudno mi powiedzieć czy są ok...ale wszystkie są takie same xd
- Od: 14 paź 2013, 12:00
- Posty: 7
- Auto: Mazda 323F ba 1.5
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm
Sprawdziłem bezpieczniki pod maską...wyglądają ok. Jedynie jeden mnie zastanawia. Jest w górnej linii na środku, ma 80A. Drucik w środku nie jest cały...tzn na środku jest przerwa, ale wygląda jakby tak miało być(inne mniejsze bezpieczniki...30A...mają cały drucik).
Z alternatora nic nie kopci....samochód nie reaguje w ogóle(zero kontrolek nic) nadal na kluczyk. Centralny(wszystkie drzwi) działa, ale tylko z kluczyka...na pilot nie reaguje.
Jestem w kropce...bo jeśli to nie wina bezpieczników...to pewnie auto na złom już się tylko nadaje albo na części-.–
Dodam jeszcze, że nie jestem w stanie sprawdzić dużego bezpiecznika w środku auta....musiałbym demontować plastiki bo przez nie nie ma dostępu do niego
Z alternatora nic nie kopci....samochód nie reaguje w ogóle(zero kontrolek nic) nadal na kluczyk. Centralny(wszystkie drzwi) działa, ale tylko z kluczyka...na pilot nie reaguje.
Jestem w kropce...bo jeśli to nie wina bezpieczników...to pewnie auto na złom już się tylko nadaje albo na części-.–
Dodam jeszcze, że nie jestem w stanie sprawdzić dużego bezpiecznika w środku auta....musiałbym demontować plastiki bo przez nie nie ma dostępu do niego
- Od: 14 paź 2013, 12:00
- Posty: 7
- Auto: Mazda 323F ba 1.5
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm
No to jestg wlasnie to sprawdz nawet wkladajac kawel kabla zeby zmostokowac i bd wiedzial czy to tylko ten przebiecznik.
Dopisano 15 paź 2013, 18:43:
No to jestg wlasnie to sprawdz nawet wkladajac kawel kabla zeby zmostokowac i bd wiedzial czy to tylko ten przebiecznik.
Dopisano 15 paź 2013, 18:44:
No to jestg wlasnie to sprawdz nawet wkladajac kawel kabla zeby zmostokowac i bd wiedzial czy to tylko ten przebiecznik.
Dopisano 15 paź 2013, 18:43:
No to jestg wlasnie to sprawdz nawet wkladajac kawel kabla zeby zmostokowac i bd wiedzial czy to tylko ten przebiecznik.
Dopisano 15 paź 2013, 18:44:
No to jestg wlasnie to sprawdz nawet wkladajac kawel kabla zeby zmostokowac i bd wiedzial czy to tylko ten przebiecznik.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
tylko pytanie jak go wyjąć? siedzi baaaardzo mocno...aż bałem się, że wyrwę razem z nim całą skrzynkę bezpieczników, a ani nie drgną.
Jutro za widna postaram się jakoś połączyć tą przerwę drutem jakimś i zdam relacje ^^
Jutro za widna postaram się jakoś połączyć tą przerwę drutem jakimś i zdam relacje ^^
- Od: 14 paź 2013, 12:00
- Posty: 7
- Auto: Mazda 323F ba 1.5
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm
Albo wez drut elektrynczny sztywny i wsadz, zebys nie drutowal i znow zwarcial nie narobil. Bezpieczniki te pod maska siedza konkretnie i konkretnie trzeba je wyciagac
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
to jutro z rana najpierw na zimę ogarnę Alfę...a potem biorę się za Madzie:)
Mostkowanie sobie odpuszczę...bo jak pisałeś zwara pójdzie i do końca popsuję auto(przy moich zdolnościach manualnych i wiedzy na temat elektryki).
Dziękować za cenne wskazówki.
Ahh...zapomniałem dodać, że również reflektory jednak NIE działają...
No i jak zwykle przy moim szczęściu jak holowałem autko do mnie na parking pod blok to we wstecznym lusterku zobaczyłem światło niebieskie/czerwone –.–
Biały kapelusz chciał mi wlepić mandat za holowanie auta bez włączonych postojówek...ale po krótkiej intensywnej dyskusji i powiedzeniu mu co i jak puścił mnie mówiąc...że gdyby nie to, że awaryjne działają+jego kaprys to bym odbierał auto z parkingu na lawecie...
Mostkowanie sobie odpuszczę...bo jak pisałeś zwara pójdzie i do końca popsuję auto(przy moich zdolnościach manualnych i wiedzy na temat elektryki).
Dziękować za cenne wskazówki.
Ahh...zapomniałem dodać, że również reflektory jednak NIE działają...
No i jak zwykle przy moim szczęściu jak holowałem autko do mnie na parking pod blok to we wstecznym lusterku zobaczyłem światło niebieskie/czerwone –.–
Biały kapelusz chciał mi wlepić mandat za holowanie auta bez włączonych postojówek...ale po krótkiej intensywnej dyskusji i powiedzeniu mu co i jak puścił mnie mówiąc...że gdyby nie to, że awaryjne działają+jego kaprys to bym odbierał auto z parkingu na lawecie...
- Od: 14 paź 2013, 12:00
- Posty: 7
- Auto: Mazda 323F ba 1.5
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm
To pewnie tez bezpicznik pod maska, sprwadz wszystko dokaldnie, a najlepiej jakbys mial probowke na 12v. bo wtedy mozesz sprawdzic czy jest prad i zrobic mostek.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Na podłączonym akku nie mierzy się omomierzem bezpieczników bo przy przepalonych występuje tam napięcie, które może gorsze mierniki uszkodzić.
Zmierz napięcie [względem masy] raz na jednej końcówce raz na drugiej, jak będzie różnica to bezpiecznik spalony.
Zmierz napięcie [względem masy] raz na jednej końcówce raz na drugiej, jak będzie różnica to bezpiecznik spalony.
Yo!
Od razu dziękuję za wszelkie wskazówki które pomogły mi z uporaniem się z problemem.
Winą był bezpiecznik 80A(ten co moim zdaniem wyglądał jakby fabrycznie miał mieć tą przerwę w "drucie" xD).
Rozpieprzyłem od góry bezpiecznik(tą szybkę) bo kto by się bawił w odkręcanie tego??–.–
I zamiast drutu/przewodu, którego na stanie i tak nie miałem to użyłem śrubokręta płaskiego by powyginać te blaszki by się ze sobą stykały...wynik? Samochód działa, wszystko działa...czyli z dużej chmury mały deszcz:)
Jeszcze raz dzięki za wszystkie rady...temat nie został wyczerpany, ale myślę, że i tak w przyszłości mogą się przydać informacje w nim zawarte^^
Pozdrawiam
Od razu dziękuję za wszelkie wskazówki które pomogły mi z uporaniem się z problemem.
Winą był bezpiecznik 80A(ten co moim zdaniem wyglądał jakby fabrycznie miał mieć tą przerwę w "drucie" xD).
Rozpieprzyłem od góry bezpiecznik(tą szybkę) bo kto by się bawił w odkręcanie tego??–.–
I zamiast drutu/przewodu, którego na stanie i tak nie miałem to użyłem śrubokręta płaskiego by powyginać te blaszki by się ze sobą stykały...wynik? Samochód działa, wszystko działa...czyli z dużej chmury mały deszcz:)
Jeszcze raz dzięki za wszystkie rady...temat nie został wyczerpany, ale myślę, że i tak w przyszłości mogą się przydać informacje w nim zawarte^^
Pozdrawiam
- Od: 14 paź 2013, 12:00
- Posty: 7
- Auto: Mazda 323F ba 1.5
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm
Ja na twoim miejscu jeszcze wzialbym lutownice bo zeby Ci czasem w trakcie jazdy nie braklo pradu
A i tak wogole to ten bezpiecznik wymieniec, bd najbezpiecznije i najlepiej:)
A i tak wogole to ten bezpiecznik wymieniec, bd najbezpiecznije i najlepiej:)
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości