Strona 1 z 1

Kiepski dźwięk po usunięciu katalizatora.

PostNapisane: 1 paź 2005, 12:05
przez DRAGO
Po przeczytaniu różnych postów usunąłem katalizator i wstawiłem zamiast niego rurkę, zupełnie zwykłą rurkę o tej samej średnicy. Niestety dźwięk, który wydostaje się z wydechu, to już nie pomruk, jaki miałem wcześniej, ale straszne 'pierdzenie' jak w starym Poldku FSO :|. Dzieje się to głównie w zakresie 2.500-3.000 obrotów. W układzie mam środkowy tłumik i końcowy tłumik sportowy.

I teraz pytanie głównie do tych, którzy robili taką przeróbkę:
– Czy to normalne po usunięciu katalizatora i w takiej konfiguracji wydechu, jaką teraz mam?
– Czy można to usunąć np. przez założenie strumienicy (np. prymitywnej, luskowej)?

OT: Czy ktokolwiek, kto robił takie przeróbki i założył dodatkowo filtr stożkowy zauważył lekko nierównomierną pracę silnika w zakresie do 3.500 obrotów?

_____________________________________________
323F BA Z5 1,5i 1.489ccm 16v DOHC 88KM 132Nm 1995r.

PostNapisane: 1 paź 2005, 20:09
przez Blastar
Witam
Ja w mojej Mazdzie też wywaliłem katalizator i założyłem strumienicę luskową na wzór kata. Środkowy tłumik zostawiłem, (bo w środku wygląda, jak zwykła rurka, więc pewnie i tak to nic nie zmieni) a zamiast końcowego założyłem jakiś przelotowy (trochę przerobiony pod kątem wizualnym, ponieważ są 2 rury, jest trochę niedopracowany, ale już nie chce mi się przerabiać) i nie zauważyłem jakiegoś dziwnego dźwięku, chodzi troszkę głośniej na niższysz obrotach, a na wyższych to prawie nie słychać, więc jeśli chodzi o mnie, to wydaje mi się, że jest dobrze, bo nie podoba mi się, gdy auto tak "ryczy", że w środku nie da się wytrzymać. Apropo filtra, to też zmieniłem, ale nie zauważyłem takich zmian. Oczywiście filtr mam narazie źle założony, ponieważ jest w miejscu starego, a to dlatego, że nie ma czasu domówić części, żeby sprowadzić go nieco niżej, ale jest to w planach.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 1 paź 2005, 20:21
przez GofNet
Blastar napisał(a):założyłem strumienicę Luskosa
Nie znam tej firmy...
Po przeczytaniu różnych postów
Więc zapewne przeczytałeś, że po wyjęciu katalizatora i wspawaniu rury/strumienicy często wydawany przez układ wydechowy dźwięk przypomina bardziej brzęczącą puszkę, niż ryk sportowego bolida...

Powinieneś mieć na względzie nie tylko dźwięk, lecz i środowisko a jedno i drugie będzie lepsze po ponownym zamontowaniu katalizatora (używanego w dobrym stanie, nowego, itp.).

Co do stożka, to sprawdź świece, przewody WN i skład mieszanki. Potwierdż szczelkość układu między filtrem powietrza a układem wtryskowym (Injection).

PostNapisane: 2 paź 2005, 01:51
przez mefyoo
Ja w swojej Madzi 323 BG wywaliłem całkowicie katalizator i zamiast niego wstawiłem strumienicę, podobnie zrobiłem z tłumikiem środkowym – tam też założyłem strumienicę. Wydech końcowy mam oryginalny (brak funduszy) jeśli chodzi o dźwięk, nie jest za sportowy na niskich obrotach, słychać go tak samo (tak, jak było oryginalnie) tylko poprostu głośniej (niewiele głośniej), dopiero przy wyższych obrotach słychać taki metaliczny dźwięk syczenie połączone z rykiem trąby :P (mi się podoba). Poprawiły się trochę osiągi – auto lepiej reaguje na gaz, wydaje mi się, że mniej pali (może 0,5 do 1l na 100 różnicy).

PostNapisane: 2 paź 2005, 12:07
przez dizzi
A ja pisałem już wielokrotnie, że aby mieć lepsze odejście po usunięciu katalizatora, ale nie uświadczyć nieprzyjemnego pogorszenia dźwięku należy wstawić zamiast kata zwykły tłumik najzwyklejszy – jest to taki sam efekt...

Ja mam stożek i nie falują mi obroty i nigdy nie falowały...

PostNapisane: 2 paź 2005, 12:54
przez DRAGO
GofNet napisał(a):Powinieneś mieć na względzie nie tylko dźwięk, lecz i środowisko a jedno i drugie będzie lepsze po ponownym zamontowaniu katalizatora (używanego w dobrym stanie, nowego, itp.).
Niestety ze względu na finanse zdecydowałem się na taką operację, czeka mnie jeszcze kilka ważniejszych remontów, więc wybrałem takie rozwiązanie.
GofNet napisał(a):Co do stożka, to sprawdź świece, przewody WN i skład mieszanki. Potwierdż szczelkość układu między filtrem powietrza a układem wtryskowym (Injection).
Nie wiem, jak z przewodami WN,podobno kwalifikują się do wymiany niedługo... Układ jest całkowicie szczelny na odcinku filtr-aparat wtryskowy, a powiedz mi GofNet czy mógłbym sam wyregulować np. skład mieszanki lub inne paramatry silnika?
dizzi napisał(a):należy wstawić zamiast katalizatora zwykły tłumik najzwyklejszy – jest to taki sam efekt...
Jaki tłumik wstawiłeś u sebie? Jakiś od Mazdy, czy może inny?

OT: @GofNet: zamontowałem te ledy, jako postojowe. W dzień spisują się całkiem nieźle a w nocy są dużo lepsze od zwykłych żarówek,jaśniejsze i lepiej widoczne. To samo zrobię ze światłami stopu i oświetleniem rejestracji.

PostNapisane: 2 paź 2005, 13:26
przez dizzi
DRAGO napisał(a):Jaki tłumik wstawiłeś u siebie? Jakiś od Mazdy, czy może inny?
Ja mam od modelu 323 z 1989 roku, ale to nie ma znaczenia – najtańszy zamontuj.

PostNapisane: 2 paź 2005, 14:05
przez marek
DRAGO napisał(a):Niestety ze względu na finanse zdecydowałem się na taką operację, czeka mnie jeszcze kilka ważniejszych remontów, więc wybrałem takie rozwiązanie.
Katalizator w zamienniku kosztuje 360zł do silnika ponad 2,5 o mocy ponad 160KM (duża przepustowość) a katalizator do silników 100-140KM kosztuje poniżej 300zł.
A środowisko czyste pozostaje i dźwięk silnika jest normalny.
dizzi napisał(a):ale to nie ma znaczenia – najtańszy zamontuj
Można zamontować najtańszy, ale rozsypie się po roku.
Dotyczy się to wszystkich tłumików.
Ja kupiłem Walkera środkowy do swojej Mazdy i kosztował około 300zł i był jakościowo znacznie lepszy, niż jakiś "rzemieślnik" za 100zł i pasował bez problemu. A jeżdżę już rok na nim i rdza się w ogóle go nie ima.

PostNapisane: 2 paź 2005, 14:11
przez Xionc
Poza tym są na rynku tłumiki, które zewnętrznie wyglądają jak katalizator. Można też zrobić inaczej. Po pierwsze: jak działa tłumik absorbcyjny? To zwyczajna podziurawiona rura idąca w metalowej puszcze. Resztę powierzchni wypełnia wata tłumiąca (pewnie szklana). Tu jest link: Tłumik absorpcyjny. Dlatego taki tłumik można zrobić samemu, albo każdy tłumikarz może to przerobić...

PostNapisane: 2 paź 2005, 14:25
przez dizzi
marek napisał(a):Można zamontować najtańszy, ale rozsypie się po roku.
Dotyczy się to wszystkich tłumików.
Ja kupiłem Walkera środkowy do swojej Mazdy i kosztował około 300zł i był jakościowo znacznie lepszy, niż jakiś "rzemieślnik" za 100zł i pasował bez problemu. A jeżdżę już rok na nim i rdza się w ogóle go nie ima.
A ja mam taki za 50zł i jeżdże już 2 lata i wygląda, jak nówka :].

0% rdzy.

PostNapisane: 2 paź 2005, 19:35
przez GofNet
DRAGO napisał(a):powiedz mi GofNet czy mógłbym sam wyregulować np. skład mieszanki
Niestety posiadając układ wtryskowy nie wyregulujesz ręcznie składu mieszanki, gdyż jest to zadanie komputera, który na podstawie odczytów między innymi z sondy LAMBDA ustala wspomniany skład mieszanki. Na podstawie nagaru na świecy oraz wskazać z badania spalin możesz spróbować określić skład mieszanki.

Samemu możesz wyregulować jedynie obroty biegu jałowego. Do tego jest śrubka przykryta kapturkiem, znajdująca się przy przepustnicy, na kołnierzu "Injection" :).

Możesz jeszcze przeprowadzić reset pamięci KAM w ECU. Spowoduje to ponowne odbudowanie mapy zapłonu, wtrysku, które i tak są ciągle modyfikowane na podstawie danych z czujników itp. Nie mniej jednak ta operacja nie zaszkodzi.
<czytaj> Reset ECU – Co to zmienia i co daje?