Strona 1 z 1
Mazda 323f BA 1.5 – Problem z rozrusznikiem/zapłonem

Napisane:
3 sty 2013, 18:35
przez Thavar
Witam.
Od jakiegoś czasu mam problem ze swoją mazdą. Co jakiś czas poprostu nie mogłem odpalić. Przekręcałem kluczyk i zero reakcji (jedynie gasł zegar). Na drugi dzień mazda odpalała bez problemów. Problem powtórzył się kilka razy , wymieniłem rozrusznik i przez jakis czas wszystko było znów ok.
Niestety znów ten sam problem. Co jakis czas nie mogę odpalić , problem sam przechodzi po kilku godzinach/ dniach. Znów jak przekręcam kluczyk nie ma reakcji, jedynie gaśnie zegar przy prekręceniu.
Wydaje mi się, że problem nie tkwi w rozruszniku, niestety nie znam się na tym na tyle dobrze by być pewnym... czy ktoś jeszcze miał podobny problem lub ma pomysł, gdzie tkwi przyczyna?
pozdrawiam
Re: Mazda 323f BA 1.5 – Problem z rozrusznikiem/zapłonem

Napisane:
3 sty 2013, 19:39
przez łukaszinio
może stacyjka nawala i nie łączy


Napisane:
3 sty 2013, 22:30
przez Przemek323c
A slychac jak rozrusznik cyka ?
Odp: Mazda 323f BA 1.5 – Problem z rozrusznikiem/zapłonem

Napisane:
3 sty 2013, 22:41
przez adis555
Mam ten sam problem. Również wymiana rozrusznika nic nie dała. Co jakiś czas pojawia się ten problem. Sam tego jeszcze nie zrobiłem bo się uspokoiło ale to będzie raczej stacyjka a raczej kostka przy niej. Rozrusznik tyka zazębia z kołem ale rozrusznik nie rusza. Druga sprawa zostaje jeszcze sprawdzenie przewodu plusowego grubego bo jeśli gdzieś ma przebicie to rozrusznik też nie ruszy. Będę sledził temat.
Wysłane z mojego ZTE-BLADE

Napisane:
3 sty 2013, 22:45
przez Thavar
Słychać jakby rozrusznik hmm... tak lekko cykał właśnie...
Nie mam pomysłu jak sprawdzić czy to rozrusznik czy stacyjka...

Re: Mazda 323f BA 1.5 – Problem z rozrusznikiem/zapłonem

Napisane:
3 sty 2013, 23:37
przez łukaszinio
do stacyjki najłatwiej jest się dobrać ale skoro cyka coś w rozruszniku to jest to objaw albo rozładowanego akku albo zwarcia w układzie startera najlepiej sprawdzić czy jest duży spadek napięcia na zaciskach akumulatora podczas rozruchu i wtedy będzie można wykluczyć zwarcie i zukać dalej

Napisane:
4 sty 2013, 08:14
przez Przemek323c
Jesli cyka to powinien i krecic (przy sprawnej reszcie instalacji). Latwo to sprawdzic nachylajac sie nad przepustnica a 2 osoba niech przekreca kluczyk.
Re: Mazda 323f BA 1.5 – Problem z rozrusznikiem/zapłonem

Napisane:
4 sty 2013, 10:47
przez ProboszczV6
Jesteś pewien ze cyka rozrusznik a nie tylko przekaźnik? elektromagnes w rozruszniki cyka dosc głośno, w elektromagnesie jest styk prądowy który załącza obwód rozrusznika. Proponuje sprawdzic kostkę stacyjki, oraz ze schematem skontrolować wszystkie elementy odpowiedzialne za rozruch, czy na cienki przewód do rozrusznika jest podawane napięcie. Ważna w takich niskonapięciowych obwodach jest przewodność styków, wszelkie zaśniedziałe styki mogą mieć za duży opor żeby elektromagnes chwycił. Bez miernika sie nie obejdzie, musisz zmierzyc napięcia, bo pomiar oporu nic nie da, dobrze zebyc mial kogos do pomocy.

Napisane:
4 sty 2013, 12:12
przez Thavar
ciężko to nazwać... po przekręceniu kluczyka jest hmm... taki dzwięk jakby coś się zaczynało kręcić , to dośc delikatny dzwięk...
Spróbuję dziś pokombinować, napiszę wieczorem czy się udało

Napisane:
4 sty 2013, 14:13
przez ProboszczV6
Kręcić sie delikatny dźwięk wydając moze wiatrak od nawiewu albo pompa paliwa... Nie wiem, musisz zmierzyc, poszukać, sprawdź zwlaszcza sterowanie rozrusznikiem.

Napisane:
6 sty 2013, 16:32
przez Thavar
nic nie znalazłem nie prawidłowego niestety ;/ chyba jednak rozrusznik do wymiany , kolejny...

Napisane:
6 sty 2013, 16:40
przez ProboszczV6
to daj do regeneracji rozrusznik, będziesz miał pewny, sprawny jak nówka.

Napisane:
6 sty 2013, 16:48
przez Przemek323c
A napiecia w koncu prawidlowe na sterowaniu i samym rozruszniku ? Zregeneruj najlepiej sam. Koszt zaden a dziala dobrze.

Napisane:
22 mar 2013, 11:01
przez Marek 161BD081
Thavar – napisałbyś tak dla potomnych jak rozwiązałeś problem.
i uzupełnij proszę profil.

Napisane:
13 kwi 2013, 14:22
przez Thavar
Witam ponownie...
Przepraszam, że po takim czasie odświeżam temat
Nie rozwiązałem tego problemu,mazda czekała przez te kilka miesięcy, kilka dni po ostatnim poscie mazda wogóle nie odpalała i... zostawiłem do wiosny.
Odrazu jak przekręcałem kluczyk to wszystko "zdychało". Robiło się jakieś zwarcie i po przekręceniu kluczyka musiałem odpiąć klemy od akumulatora by potem odpalić np. radio lub światła.
Postaram się na dniach albo oddać rozrusznik do regeneracji albo kupić drugi i opiszę czy pomogło
Re: Mazda 323f BA 1.5 – Problem z rozrusznikiem/zapłonem

Napisane:
28 gru 2017, 20:19
przez Reczi
I nie wiadomo czy pomogło ;(
A podobne objawy mam teraz u siebie