Hej mam u siebie ten sam problem, dodam, że moje auto stało u mechanika pół dnia... sprawdził wszystko:
Kable, sondy, świece, dolot powietrza... stwierdził, że musi pływać syf w baku i jak jest mało paliwa, to się przytyka tym syfem pompa na filtrze. Oferowali czyszczenie baku, ale 150 zł za to nie dam, wolę lać do pełna i nie schodzić poniżej 1/4 baku. Podciśnienie jest raczej okej u mnie, bo po dojechaniu na CPN na rezerwie, po odkręceniu korka słychać syknięcie, więc podciśnienie w baku jest. Obstawiam na pływający syf. Kolega mówi, że może to być jeszcze woda w baku, ale dziwne bo woda jest przecież cięższa od benzyny więc cały czas byłaby na dnie i pompa by zasysała cały czas tą wodę (dobrze mówię?), w każdym razie mam zamiar do baku wlać pół baku paliwa i do tego 1L denaturatu bo on pozbędzie się wody z baku.
Do autora tego tematu mam prośbę, wyślij mi swój numer telefonu w prywatnej wiadomości, bo mamy idealnie ten sam problem i te same samochody, może ja znajdę rozwiązanie to zadzwonię i Ci powiem co było, albo Ty coś znajdziesz to zadzwonię i się dowiem co to za problem

w zasadzie, moglibyśmy się dogadać tu przez forum, ale myślę, że jak to naprawisz to znikniesz z forum i się już nie dowiem co to za problem

P.S. Żebyście widzieli moje w***wienie, jak wyprzedzałem Fiata 126p na prostej drodze a tu nagle Madzie zaczęła przerywać jak głupia i musiałem się schować z powrotem
