Przeczytałem MazdaSpeed.pl – Popychacze hydrauliczne.
Na wolnych obrotach tego nie słychać, ale jak się rusza, to do jakichś 3k obrotów (niezależnie od biegu) słychać takie cyk cyk cyk... Hmmm częstotliwość cykania? jakieś 2 na sekundę. Nie jest to mocno metaliczny odgłos (oczywiście nie jest to kamyk w oponie, ani inne takie badziewia
W poniedziałek będę miał wymieniany pasek rozrządu, wymienianą uszczelkę pod klawiatura oraz operację założenia holicoil, bo jedna świeca się nie da odkręcić.
Jak już będą mieli panowie mechanicy tak rozebrany silnik, to na co powinni zwrócić uwagę? Co należy sprawdzić w tym silniku przy 150kkm?
Tak ode mnie to:
1. Na pewno ładnie muszą oczyścić miejsca, gdzie będzie uszczelka pod klawiaturę, bo w Dydze zakładałem (co prawda nie oryginał) i znowu cieknie.
2. Przyjrzeć się popychaczom, czy wszysto jest OK, że jest ładne smarowanko i że wszystko tam gra.
3. No właśnie co?
Niestety dla mnie na szczęście dla nich nie będę tam ani chwili, jak będą pracować
Chodzi po prostu, że jak już tak sobie będą grzebać, żeby sprwadzili to i tamto.
_______________________________
323F BA Z5 1,5 1.489ccm DOHC 1996r.