Klub MazdaSpeed

Tak jak w tytule, ubywa płyny chłodniczego, ale nie systematycznie. Raz przejeżdżę miesiąc i nie ma różnicy w zbiorniczku, a raz po paru dniach jest pusty. Próbowałem zlokalizować wyciek, ale nie mogę wyczuć, wszystkie przewody i chłodnica są suche. Czy przyczyna może leżeć w pompie wody??

Zalej STP do uszczelniania bo wydaje mi się że przyczyna leży po stronie pompy.Ewentualnie możesz jeszcze sprawdzić węże które łączą się z wylotami nagrzewnicy.

I myslisz,że pomoże?? Mam zamiar wymieniać rozrząd,wiec pewnie i od razu pompę trzeba będzie nową sobie zafundować. Kumpel miał właśnie takie same objawy i jak miał się tym zająć to dzień przed zatarła mu się pompa i pękł pasek

Już rok czasu tak jeżdżę.Zrobisz jak chcesz.

Nie polecam uszczelniacza. U mnie ubywalo plynu, dosypalem uszczelniacza – teraz mam zabita nagrzewnice.

jak zauważysz że ci ubywa płynu to sprawdź sobie blok silnika po stronie pasażera ( od spodu) czy nie jest mokra albo czy nie ma na sobie nalotu białego.... jeśli ma i nalot idzie wyżej to znaczy że pompa się zesr.... i trzeba wymienić... nie ma sensu się bawić w jakieś proszki jeśli chcesz jeździć furą.... no chyba że planujesz sprzedawać i chcesz po najtańszych kosztach lecieć... jak będziesz wymieniał rozrząd to i pompę od razu też wymieniaj ...

Nie mam problemów z nagrzewnicą.Niestety byłem zmuszony tak postąpić z braku funduszy i jak na razie działa.Istnieją przecież środki które usuwają uszczelniacze.Tak jak napisałem wcześniej zrobisz jak uważasz,jednak jeśli to pompa to najlepiej jest ją wymienić.
Ps.Nie dosypywałem uszczelniacza tylko go wlewałem.

jak masz zamiar używać uszczelniaczy to mi pomógł proszek K2 do chłodnic – nie reklamuje broń Boże . wsypałem go ok 1/10 opakowania a lała mi pompa i pół roku spokoju jak narazie. musi wytrzymać do rozrzadu. więcej raczej nie syp bo zatkasz nagrzewnice. a środki do czyszczeni uszczelniaczy mój znajomy wieloletni mechanik zaopiniował tak "shit" podobno.

U mnie gdy siadła pompa to lało się od spodu z pod osłony paska rozrządu i ubywało szybko gdy wiadomo samochód był odpalony odpal stań w suchym miejscu najlepiej garażu bo teraz bedzie problem z suchością i zobacz może wtedy wyjdzie patrzyłeś korek od wlewu oleju??? nie masz masła może uszczelka głowicy ale wtedy chyba grzała by się woda . jak pompa wody by byla nie kupuj siajsu ja tak zrobiłem dałem 120zł za jakieś badziewie i rok pojeżdziłem dobrze że miałem wymiane rozrządu teraz to zakupiłem orginalną made JAPANE 250 zł mam nadzieje że pochula , atych proszków nie polecam bo zapychają nagrzewnice u ojca tak było i w zime ekstremalne warunki były

bo proszki to jest ryzyko ale jak sie nie ma 350 zł na pompe to 3.5 zł proszei i modlic sie co by pomogło. ps mi pompa nie lała jak silnik pracował (albo nie było widać) tylko jakies 5 min po tym jak go zatrzymałem i to nie zawsze

Skąd te ceny macie? U smirnoffa kupiłem pompę wody za mniej niż 150zł...

mają cenę traktuj z wymianą

Właśnie nic nie widać jak stoi. W garażu w sumie jest sucho. Jak doleje z jakieś 0.5 litra jest spokój na jakiś miesiąc-dwa. Żadnych wycieków i śladów na bloku silnika jak i na dole nie widać. Tak więc nie mam zielonego pojęcia którędy ucieka. Korek wlewu czysty, tak jak sam płyn w chłodnicy. Może być tak,że po prostu gdy się nagrzeje to wylewa się przez zbiorniczek wyrównawczy?? Przez korek?? Poza cieknięciem, pompa wody daje inne znaki o tym,że zbliża się jej koniec??

zahariash napisał(a):Skąd te ceny macie? U smirnoffa kupiłem pompę wody za mniej niż 150zł...

spoko ja też tyle dałem i rok wytrzymała choć nie wiadomo czy ta bedzie lepsza ale mam nadzieje że tak nie zawsze tańsza znaczy gorsza ale mam nadzieje że w moim przypadku tak

Może po prostu była wadliwa? Poza tym rok to ile przejechanych km... Bo jeśli trzasnąłeś z 80000, to wiesz

Jakiej firmy byłe te pompy? Ja włożyłem GMB i od wymiany rozrządu zrobiłem 50tys. Jest jeszcze możliwość, że mechanik nie przyłożył się do oczyszczenia i dokładnego poskładania nowej pompy. Pośpiech i rutyna, a później niech się klient martwi.

standard 20tys km w rok do mechanika to raczej nie mam pretensji raczej do jakości tamtej pompy mechanik zna sie na rzeczy i co fajne i rzadkie na japońcach padła i juz może taki egzemplarz ważne żeby ta pochodziła i bedzie ok

Paragony lepiej trzymać i reklamować wadliwe części. Koszt wymiany pompy jest jednak dużo droższy niż ona sama niestety.

rza99 napisał(a):Właśnie nic nie widać jak stoi. W garażu w sumie jest sucho. Jak doleje z jakieś 0.5 litra jest spokój na jakiś miesiąc-dwa. Żadnych wycieków i śladów na bloku silnika jak i na dole nie widać. Tak więc nie mam zielonego pojęcia którędy ucieka. Korek wlewu czysty, tak jak sam płyn w chłodnicy. Może być tak,że po prostu gdy się nagrzeje to wylewa się przez zbiorniczek wyrównawczy?? Przez korek?? Poza cieknięciem, pompa wody daje inne znaki o tym,że zbliża się jej koniec??

u mnie na początku roku też była akcja z płynem z tym że ja zauważyłem że mi coś jakby kropelkuje się na dole zderzaka... okazało się że jeden z węży ten dolny po stronie pasażera jakimś cudem puszczał płyn na łączeniu... dałem drugą obejmę i profilaktycznie na drugi wąż też i jest spokój.... nic nie ucieka i nic sie nie dzieje... więc sprawdzajcie najpierw takie rzeczy... wystarczy ze oliwa się poleje jeśli są wycieki spod uszczelki klawiatury i te węże od chłodnicy puchną i się rozszczelniają...

pompa gdy lekko przepuszcza to wygląda to tak: na rozgrzanym nie zauważysz miejsca wycieku bo odparowuje od razu ale jak zimny to od razu kapie. mam tak u siebie właśnie wymieniam pompe wody na GMB japońską. sprzedawca z carspeed twierdzi że nie mieli żadnych negatywnych przypadków i reklamacji na te pompy a koszt zaledwie 155zł a to nie to co chińskie G. oczywiście w innych sklepach za tą cene można kupić chińską ale to już trzeba wiedzieć gdzie sie kupuje dobre rzeczy w przystępnych cenach. dla przykładu w japparts za pompe chcieli 282zł (nie wiem jakiej firmy)