Szarpanie na jedynce

Mam taki problem, po wrzuceniu 1 biegu, czasem auto poszarpuje i po pewnym czasie sie stabilizuje.
Wystraczy jechac jedynką wcisnac hamulec roboczy zeby go przydusic i rozpoczyna szarpać.
Wczoraj wyjalem przewody zaplonowe i sprawdzilem ich stan (rok temu byly wymieniane, ale na JC)
Jeden z przewodow pokryty byl zielonym nalotem i byl lekko pekniety na zgieciu.
Kable WN mam zamiar wymienic.
Myslalem o zresetowaniu kompa, ale troche sie boje, bo auto malo pali i jest dosc dynamiczne – ale zastanawiam sie czy to jest do czegos potrzebne przy tego typu objawach.
Zauwazylem wyciek oleju (no moze zapocenie w okolicach ukladu zaplonowego, oraz gdzies z oklic kolektora ssacego po obu stronach. Wszystko wymylem Zmywaczem do Hamulcow Boll i zapocenia nie sa jakies tragiczne.
Poziom plynu w chlodniczego w normie.
Moze ktos z was mial podobne objawy?
Wystraczy jechac jedynką wcisnac hamulec roboczy zeby go przydusic i rozpoczyna szarpać.
Wczoraj wyjalem przewody zaplonowe i sprawdzilem ich stan (rok temu byly wymieniane, ale na JC)
Jeden z przewodow pokryty byl zielonym nalotem i byl lekko pekniety na zgieciu.
Kable WN mam zamiar wymienic.
Myslalem o zresetowaniu kompa, ale troche sie boje, bo auto malo pali i jest dosc dynamiczne – ale zastanawiam sie czy to jest do czegos potrzebne przy tego typu objawach.
Zauwazylem wyciek oleju (no moze zapocenie w okolicach ukladu zaplonowego, oraz gdzies z oklic kolektora ssacego po obu stronach. Wszystko wymylem Zmywaczem do Hamulcow Boll i zapocenia nie sa jakies tragiczne.
Poziom plynu w chlodniczego w normie.
Moze ktos z was mial podobne objawy?