Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich
Otóz mamproblem z moją mazdą 323S 1.5 Z5, jak jest ciepło i jadę dłuższy odcinek to temperatura silnika wzrasta ponad 3/4 wskaźnika. Przestaje wtedy działać klimatyzacja, jak zatrzymam się w korku to powoli spada. Z chwilą gdy ruszę ponownie wzrasta. Wymieniłem już termostat. Wentylatory działają.

Pompa wody?? moze to, bo podczas jazdy temp nie powinna rosnac, wlasnie w korakch temp skaka bo silnik nie jest chlodzony przez powietrze jak podczas jazdy.

odpowietrzyłeś układ?

uklad powinien sam sie odpowietrzeac, po to jest zbiornik uzupelniajacy.

etam..miałem takie same objawy dopóki nie odpowietrzyłem

Przed wymianą termostatu było identyczne objawy. Zastanawia mnie jedno dlaczego podczas jazdy mocno rośnie temp. natomiast na postoju spada. Słyszałem już różne opcje : uszczelka pod głowicą, pompa wodna, wentylator pracujący na i biegu

Jak wymieniłem termostat uruchomiłem samochód i czekałem ok 20 min żeby włączył się wentylator, ale jakoś nie chciał. Pamiętam odpowietrzenie tak z toyoty żeby czekać aż do włączenia wentylatora

Wczoraj zauważyłem ciekawą rzecz otóż po przejechaniu ze stałą prędkością oczywiście temp na wskaźniku wzrosła prawie na max ( brakowało ok 4mm do końca skali ) ale jak otworzyłem maskę to silnik wcale nie był taki gorący. Po za tym przy takiej temp to płyn w zbiorniczku powinien się gotować. Zastanawiam się czy może to nie jest wina czujnika. Szukałem i znalazłem jeden szary z kostką 3 – pinową po odłączeniu wskaźnik nic nie wskazuje. Wykręciłem go i miał na sobie nalot, który oczywiście oczyściłem

mam podobny problem, oczyściłeś czujnik i co dalej? czy to coś pomogło?

Czyszczenie czujnika nic nie pomogło, próbowałem też płukania układu chłodzenia i też bez rezultatu. Wczoraj wracając tradycyjnie tą samą trasą do domu znowu temperatura skoczyła na maksa, ale na szczęście nie zagotował się. To potwierdziło mnie w przekonaniu że jest to czujnik. Zamówiłem zamiennik bo w całej Polsce nie ma oryginału, w piątek mam odebrać zmienię i mam nadzieję że skutek będzie pozytywny.

gdzie dostałeś zamiennik? ma jakiś symbol? ja szukam po wszystkich sklepach i nigdzie niema 3pinowych

dostałem w inter carsie zamiennik ściągali z Jeleniej Góry. Zmieniłem go i sytuacja poprawiła się połowicznie tzn. temperatuta nadal wzrasta jak szalona ( przejechałem ok 25 km n maksymalnym wskazie zatrzymując się co jakiś czas żeby sprawdzić czy jest ok i korek nie wystrzelił a temp silnika na dotyk ok) plus że klima nie wyłącza się. Znalazłem natomiast na forum że winny jest podobno komputer sterujący silnikiem. Nasuwa mi się tylko jedna wątpliwość czy po wymianie komputera nie trzeba będzie programować immobiliser.

No i mi sie trafilo to samo co nie ktorym z tego tematu, A wiec jechalem sobie na legalu nad zalew lux autko trzyma temp i wogole. Powrotna droga bardziej nie kolega:/ zaczelo mi skakac przy kazdym dodaniu gazu ale gdy puscilem gaz temp spadala do normy. W chacie otwieram mache a tu cala skrzynia w plynie:/ wyciek poprostu wyciek a tez juz wczesniej zauwazlem wlasnie ze temp nie zawsze jest jak byc powinna i ubywalo plynu w zbiorniku wyrownawczym. dzisiaj odcialem ten kawalek weza i teraz jest ok. Moze to wezcie pod uwage ze moze byc uklad nie szczelny i dostaje sie powietrze do ukladu chlodzenia, wystarczy ze ten waz sie delikatnie rozwarstwi i tego na dodatek nie widac... Sparwdzcie sobie to jesli macie nadal taki problem;)

Przez te upały moja madzie tez się grzeje. Wczoraj po trasie wjechałem w miasto, pierwsze światła i temperatura tak poszła w gre ze silnik zgasł i nie miał ochoty się odpalić, prawdopodobnie jest jakaś blokada przed przegrzaniem. Do maxa brakło ze 2mm, odczekałem aż spadnie do polowy wskazania i odpaliła bez problemu, mimo wszystko zauważyłem dziś jeżdżąc po mieście ze wiatrak włącza się dość często a temperatura nie schodzi do środka wskazania, czyli do poziomo lezącej wskazówki- jest nie co wyżej ale to zrozumiale przy tych upałach. mimo wszystko podejrzewam pompę wody...Musze tylko poczytać jak się ja diagnozuje...
Zdarza się ze uleje się trochę płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, ale nie mam na to reguły, bynajmniej nie dolewam, poziom jest w normie.

to masz faktycznie cos nie halo, ja mam 2 madzie z Z5 i zadnej nic sie nie dzialo nawet jak stalo sie w korkach temp stala w polowie, tylko wczoraj co przewod poszedl i dzisiaj zrobilem i temp jest ok nawet jak godzine stoi na jalowym.

Cóż u mnie silnik również się przegrzewał i ubywało płynu który był wyrzucany przez zbiorniczek. Co ciekawe nie była to uszczelka pod głowicą tylko zwykły korek od chłodnicy po wymianie którego wszystko wróciło do całkowitej normy – auto się nie grzeje trzyma temterature równo i płynu oczywiście tez już nie wyrzuca (poprzedni korek był jakiś dziwny choć od mazdy ale nie był dopasowany, dopiero przy upałach problem sie pokazał)

Być moze to i zwykła pierdółka ale u mnie pomogło, równiez apeluje zeby to sprawdzić moze akurat pomoże?
Pozdrawiam

U mnie akurat nie ubywa płynu. Natomiast rozmawiałem dzisiaj z człowiekiem z warszatu i powiedział że miał podobny przypadek i okazało się że uszkodzony miał wskaźnik temperatury.

Wskaźnik zmieniłem ale bez oczekiwanego efektu. Pozostaje mi spróbować wymienić korek lub wymienić komputer sterujący silnikiem, ale jak na razie tracę siły.

ja dziś wstawiłem auto na grubszą robotę, wymiana uszczelki, z planowaniem i rozrząd przy okazji... Kasiorki trochę pójdzie ale cóż tam, mam zamiar z ta magdalenka jeszcze być Co do korka to tez się zgadzam ale wymieniałem i niestety guzik...Co prawda juz nie kopci po moim przegrzaniu( a kopcila w dzień wrzenia;) ale wole nie ryzykować i ogarnąć co mnie i tak czeka;)

Dzisiaj podłączyłem pod komputer i nie wykrył żadnego błędu. A wskazówka idzie na maxa, wentylator chodzi, płynu nie ubywa, korek nie strzela, węże obydwa gorące, chłodnica też blok również. Wychodzi że wszystko w porządku a temp max