Mazda 323f 1.5 ogromne spalanie
Podnieś Madzie na lewarku- po kolei każde z kół.Jeśli z tyłu nie przekręcisz koła prawie jednym palcem tzn. że prawdopodobnie masz winowajcę.Z przodu jest trochę inaczej bo jest skrzynia i koła będą kręcić się trochę ciężej,ale bez większego wysiłku dwiema rękami powinno dać się przekręcić.
Mierzyłeś kompresję na cylindrach??
Mierzyłeś kompresję na cylindrach??
Jeżeli coś się zacina użyj siły,gdy się złamie to znaczy,że i tak wymagało wymiany :]
- Od: 19 maja 2008, 21:06
- Posty: 248
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 323f ''96 1.5 Z5 + LPG BRC
Sequent 24
Pioteq25 napisał(a):Na 13 litrach, to ja robię nawet teraz w zimie prawie 200km. Sprawdź dokładnie cały układ hamulcowy.
no to masz bardzo ekonomiczne auto, tylko pozazdroscic, latem pewnie masz spalanie 5-6 L/100km, to spala mniej niz auta z 1litrowym silnikiem,
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
scheinwerfer napisał(a):Pioteq25 napisał(a):Na 13 litrach, to ja robię nawet teraz w zimie prawie 200km. Sprawdź dokładnie cały układ hamulcowy.
no to masz bardzo ekonomiczne auto, tylko pozazdroscic, latem pewnie masz spalanie 5-6 L/100km, to spala mniej niz auta z 1litrowym silnikiem,
Nie wiem co tak Cię dziwi. Nie pisałem, że po mieście tylko trasa w jednym odcinku na piątce z prędkościami 80-90. Z uwagi na warunki więcej nie pojedziesz. 6-7L to standard dla zadbanego Z5 bez jazdy z gazem w podłodze.
Największe spalanie jakie kiedykolwiek miałem, to 7,8L choć było częste odpalanie zimnego silnika i jazda po części przez miasto.
to powiedz mi jak sie ma to
do tego
?
misiek511 napisał(a):mazda jeździ po mieście w różnych odcinkach nie tylko krótkich ale mimo to i tak chyba za dużo pali1
do tego
Pioteq25 napisał(a):Na 13 litrach, to ja robię nawet teraz w zimie prawie 200km
?
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
misiek511 napisał(a):wszystko chodzi oprócz ogromnego spalania jakie wynosi 13 litrów przy spokojnej jezdźie/
mazda jeździ po mieście w różnych odcinkach nie tylko krótkich ale mimo to i tak chyba za dużo pali1
Kolega chyba nie robi tylko odcinków po 2km i tak ma spalanie 13L przy silniku 1.3! Mógł jednak napisać ile mu pali w trasie.
Z drugiej strony nawet silnik 1L na dojazdach do pracy powiedzmy 2km może spalić 10L i nie ma co się dziwić jak jeździ cały czas na ssaniu.
Pojemność silnika to nie wszystko – taki maluch z silnikiem 0,65L 24km i wadze ok 600kg pali średnio 6L i co?
i chyba tyle ze te silniki sa starej daty i małolitrażowe,
a wracajac do tematu to ja teraz mam spalanie około 18 L/100km po miescie około 4-5km do roboty, rano odpalam auto i zaczynam odsniezac pozniej podjezdzam do sklepu auto calyczas wlaczone i jazda do roboty 5-10 minut auto pali wache nie robiac metrow, a drugie 5-10minut jade do roboty, takze uwazam ze spalanie mam w miare dobre zwazajac ze mam wtryski do wyiany bo mi stukaja i pewnie leja
a wracajac do tematu to ja teraz mam spalanie około 18 L/100km po miescie około 4-5km do roboty, rano odpalam auto i zaczynam odsniezac pozniej podjezdzam do sklepu auto calyczas wlaczone i jazda do roboty 5-10 minut auto pali wache nie robiac metrow, a drugie 5-10minut jade do roboty, takze uwazam ze spalanie mam w miare dobre zwazajac ze mam wtryski do wyiany bo mi stukaja i pewnie leja
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
Ja tankowalem do pelna jakis czas temu, jezdzilem troche i wlalem znow do pelna weszlo 40.2l od poprzedniego tankowania zrobilem dokladnie 450 km. strasznie maly zasiego jak na ilosc spalonego paliwka. testy dioda po skasowaniu bledow niczego nie wykazaly a bledy kasowalem jakies 2 tys km temu.
nogi nie mam ciezkiej na 5 biegu nie jezdze szybciej niz 100km/h (szybciej sie boje ze wzgledu na spalanie.) trasy mialem rozne ale zdecydowana wiekszosc byly to trasy 25km- 70 km w jedna strone po obwodnicach bez stanie w korkach... juz nie mam pomyslkow. przeplywka na 100% sprawna swiece wymienialem rok temu co prawda filtr powietrza nadawalby sie do wymiany ale nie wierze zeby tylko z powodu filtra az takie spalanie bylo... ew sonda ale dioda nic nie wskazala, test spalin ile kosztuje? i czy na lokalnej stacji kontroli mi to zrobia czy do okregowki musze jechac?
nogi nie mam ciezkiej na 5 biegu nie jezdze szybciej niz 100km/h (szybciej sie boje ze wzgledu na spalanie.) trasy mialem rozne ale zdecydowana wiekszosc byly to trasy 25km- 70 km w jedna strone po obwodnicach bez stanie w korkach... juz nie mam pomyslkow. przeplywka na 100% sprawna swiece wymienialem rok temu co prawda filtr powietrza nadawalby sie do wymiany ale nie wierze zeby tylko z powodu filtra az takie spalanie bylo... ew sonda ale dioda nic nie wskazala, test spalin ile kosztuje? i czy na lokalnej stacji kontroli mi to zrobia czy do okregowki musze jechac?
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
może być, że sonda ale widocznie ten model tak ma. ja jestem po wymianie sondy, świec, kabli wn, regeneracji aparatu zapłonowego i latem 9 a teraz 10 i więcej mi pali. Jazda bez szaleństw, zmiana biegów do 3k rpm.
- Od: 15 lut 2009, 18:00
- Posty: 1196
- Skąd: Katowice
- Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4
z5 nie sa bardzo oszczedne.... czytalem kiedys o mazdzie 6, (wersja po lifcie) silnik 2l benzyna i tam w raporcie spalania bylo ze na 100 pali niecale 6 litrow
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
arafal21 napisał(a):Ja tam nie narzekam leje za 100 zl i macham w zaleznosc od 250 do 270km. takze jak na okres zimowy jest ok.
Więc wydaje mi się że moja 1,8 powinna za 50 zł przynajmniej 100 km przejechać a nie 75
– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
A czy stary olej w silniku ma wplyw na spalanie? wiem ze jest bardziej gesty ale zeby az tak mial wplyw na spalanie? niedawno olej wymienialem i przejechalem ponad 350 km (od tankowania do pelna) a wskazowka od ilosci paliwa nieznacznie ponizej polowy opadla... mile zaskoczenie
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
Te wskazniki w mazdach tez pokazuja jak chca, przed wczoraj kreska podeszla do osataniej wlalem za 70 dych to delikatnie ponad 14 litrow kreska podeszla prawie do polozwy, zrobilem raptem 70 kilometrow i wczoraj nagle spadla do kreski nizej, a i co najlepsze jak wleje za 100 i jest przed ostatnia kreska to poziom paliwa jest identyczny wg wskaznika. tylko ze wtedy tez kreska inaczej odpada, nie wiem od czego to jest zalzene. najlepiej kasowac licznik jesli sie jezdzi mniej wiecej tak samo to i spalanie jest na tym samym poziomie.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
zobacze jak to bedzie u mnie za jakis czas znow do pelna zaleje i zobaczymy ile weszlo i jaki zasieg mialem na tym paliwku
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
Witam a ja mam nastepujacy problem gdyz wydaje mi sie ze za duzo mi pali jak jest zimy silnik przez jakies 500 metrow strasznie wskazuwka mi opada dopuki temperatura sie chodz troszkie nie podniesie albo jak jade na dwujeczce tak 2tys obrotow tez sie tak dzieje ze opada mi strasznie szybo wzrokowo jest to widoczne tylko ze na cieplym silniku juz wie ktos co moze byc??
- Od: 10 lut 2011, 20:07
- Posty: 17
- Skąd: NIDZICA
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V 97r
Najpierw zacznij od sprawdzenia ile rzeczywiście pali a nie to co wskazówka pokazuje.
Zalej za pewną sumę i zobaczysz ile kilometrów zrobisz a wtedy nam napiszesz i powiemy Ci czy wszystko jest w normie,to jest na pierwszym miejscu
Po drugie,wskaźnik paliwa jest elektronicznie tłumiony,co to znaczy,już tłumacze.
Podczas gdy jedziemy paliwo w zbiorniku sie przemieszcza a pływak sobie skacze i skacze,gdyby był bezpośrednio podłączony do wskaźnika to wskazówka by sobie skakała jak chciała jak w maluchu z okrągłym licznikiem dlatego impuls z pływaka jest tłumiony aby wszystko pieknie ładnie chodziło i wskazówka opada sobie z czasem jak tego paliwa ubywa.
A po trzecie nie jest realne aby przez 500metrów silnik pobierał taka ilość paliwa ze zaraz ubyło by w baku bo po prostu by go nie spalił lecz nim pluł.
Myśle ze to bardziej jakaś wada elektroniki....
Może koledzy bardziej rozwiną...
Pozdrawiam
Zalej za pewną sumę i zobaczysz ile kilometrów zrobisz a wtedy nam napiszesz i powiemy Ci czy wszystko jest w normie,to jest na pierwszym miejscu
Po drugie,wskaźnik paliwa jest elektronicznie tłumiony,co to znaczy,już tłumacze.
Podczas gdy jedziemy paliwo w zbiorniku sie przemieszcza a pływak sobie skacze i skacze,gdyby był bezpośrednio podłączony do wskaźnika to wskazówka by sobie skakała jak chciała jak w maluchu z okrągłym licznikiem dlatego impuls z pływaka jest tłumiony aby wszystko pieknie ładnie chodziło i wskazówka opada sobie z czasem jak tego paliwa ubywa.
A po trzecie nie jest realne aby przez 500metrów silnik pobierał taka ilość paliwa ze zaraz ubyło by w baku bo po prostu by go nie spalił lecz nim pluł.
Myśle ze to bardziej jakaś wada elektroniki....
Może koledzy bardziej rozwiną...
Pozdrawiam
-
Lantis 89
Witam zalalem samochd za 50zl to bylo jakies 10 litrow cos takiego noi zrobilem 135 km cos takiego +– 10km w trybie mieszajacym miasto trasa ale na cieplym silniku do 2tys obrotow a mi chodzi oto ze jak jest zimny to strasznie duzo ubywa paliwa jak ruszam no co prawda mam 16 cali felgi no ale mimo to raczej nie powinno byc takich ubytkow na zimnym silniku a juz nie wspomne jak ja bujne od 2,5 tys w zwysz obrotow to wtedy rzre jak glupia
- Od: 10 lut 2011, 20:07
- Posty: 17
- Skąd: NIDZICA
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V 97r
Robi 25 napisał(a): a mi chodzi oto ze jak jest zimny to strasznie duzo ubywa paliwa jak ruszam
Wiadomo że przy ruszaniu auto pali troche więcej, ale jak można zaobserwować duży ubytek paliwa po przejechaniu kilkudziesięciu metrów
Wrocając do temtu chciałbym przedstawić mój przypadek. Moja mazda 323f 1,5 paliłą całą zime w okolicach 12-13 litrów na 100 km, moim zdaniem jest to normalny wynik biorąc pod uwagę jazdę na krótkich odcinach tylko po mieście. Gdy kupowałem auto przymierzałem sie również do 323c 1,3 i spotkałem się z wieloma opinia, że ten samochodzik z niedużym silnikiem z powodu mniejszej mocy często lubi wypić tyle samo paliwa co 1,5.
Ktoś pisał o sprawdzeniu sprężania na cylindrach, w mojej mazdzie sprężanie jest nieco niższe niż zalecane, mianowicie zaczynając od pierwszego cylindra brakuje ok 0,8 bara, a na czwartym juz 1,5, mimo to jak wyżej pisałem nie ma raczej tragedii ze spalaniem.
Nie widze przeszkód żebyś zrobił podejście do przepustnicy
powodzenia
- Od: 10 paź 2010, 15:10
- Posty: 4
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 323f 1.5 (BA) 95r
jeśli chodzi o sprężanie i spalanie paliwa to na starym silniku miałem od 8,5 do 9,5 na wszystkich cylindrach a palił zimą czy latem tak samo, nigdy nie musiałem go kręcić jakoś długo a spalanie było w normie, wiec nie wiem czy spadek sprężania ma taki bardzo znaczący wpływ na spalanie, jakiś napewno ale z mojego doświadczenia wynika że nie duży, co do wysokiego spalania jak ktoś jeździ bliżej 4-5tys obrotów a nie 3tys to sie nie dziwie ze auto pali 10 albo i zimą więcej dokładając miasto i krótkie odcinki to już woógle. zaskakują mnie tylko posty w których ludzie piszą i podają spalanie jak twierdzą ze jeżdżą koło 2tys obrotów bo dla mnie wydaje sie to nie możliwe. to nie diesel. tu sie jeździ troche wyzej chyba ze turla w korku to wtedy te 2tys jest spoko:)
mazda 323s 1.5 `95 --> mazda 323f 1.5 `95
- Od: 7 gru 2008, 17:52
- Posty: 146
- Skąd: Biskupiec/Gdańsk
- Auto: Mazda 323f 1.5 BA
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości