Problemy z rozruchem – Wątek wspólny BA (B3/Z5/BP/KF)
jeżeli cięzko kręci to przyczyn może byc wiele.poczawszy od paliwa złej jakości a konczywszy rozruszniku ,ew. sprawdz czy jest iskra i czy daje paliwo czy niezamarzło w przewodach ew we wtryskach
scrabi
. . . może byc też gęsty olej przy dużych mrozach, słaby akumulator . za mała pojemność akumulatora ...
Aha czyli aku nie jest nowy skoro poprzedniej zimy normlanie krecil. Ja powiem na swoim przypadku, mam juz roczny aku moze nawet wiecej jak rok ale mniejsza z tym, i wlasnie zachowanie mial jak kolegi w temacie. wyciagnalem aku z auta wpakowalem go do chaty po 5 minutach caly w lodzie
wszystko stopnialo to przynioslem prostownik ladowalem cala noc i juz nie wiem, ktory tydzien kreci jak nowka sztuka
ale najdziwniejsze wlasnie bylo ze po pierwszych 2-3 godzinach wogole nie przyjmowal pradu, zmienjszylem mu podawanie pradu na 9-10v dopiero po tym zaczal cos przyjmowac. nowy nie znaczy ze nie wolno ladowac a szczegolnie jak takie mrozy, kazdy zaraz ogrzewanie szyby i lusterek wlacza nawiew na min 2, i jedzie po takiej imprezie na takim mrozie powinno sie choc chwile wczensije odpalic auto zeby aku doszedl do siebie.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
panowie ale nie czytacie tego co kolega napisał akumulator odpada jeśli na przewodach podpiętych pod inne auto też słabo kręci, czyli zostaje zbyt gęsty olej, padający rozrusznik, lub gdzieś jest słabe połaczenie na przewodach czy masie.
A ty wiesz jak sie odpala auto z przewodow?? ojciec mi powiedzial ze aku trzeba pewnie do cieplego pomieszczenia przeniesc i naladowac. myslisz ze ja nie probowalem z przewodow?? i jeden huu byl. ten aku ktory jest slaby ciagnie duzo pradu i rozrusznik dalej slabo kreci, pozniej wlasnie takie gdybanie ze cos w aucie poszlo. najlepiej jakby mial prostwnik z rozruchem, jesli przy taki sprzecie silnik dalej slabo zakreci mozna cos myslec ze aku nie jest winny slabemu rozruchowi.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Witam wszystkich forumowiczów...dawno mnie tu nie bylo gdyz sprzedalem swoja Madzie ale ostatnio zona kupila i chyba znowu zaczne tu bywac
Posiada 323 z 96 i to jest 3-drzwiowa wersja chyba z literka "V" silnik 1.3 a problem jest nastepujacy : gdy zapali jej sie kontrolka przedstawiajaca autko i kluczyk na pomaranczowym tle auto gasnie i tak przez kilkanascie razy az w koncu odpali kontrolka sie nie zapala i silnik pracuje bez zarzutow...osobiscie podejrzewam ze jest immobilazer tylko ze musi byc jakas przyczyna ze raz sie zapala a raz nie...czy moze to byc problem z instalacja elektryczna czy raczej konczy sie ten on...ewentualnie jakies podpowiedzi w jaki sposob sprawdzic wzglednie go obejsc...pozdrawiam i dziekuje za ewentualna pomoc
Ostatnio edytowano 12 lut 2012, 21:39 przez Suchy19830, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 23 cze 2008, 19:05
- Posty: 11
- Auto: Mazda mx6
tak jak mówi arafal21, padnięte aku trzeba najpier trochę podładowac i na kable jak sie spieszymy. Ogólnie tego nie polecam, bo to skraca żywotnośc naszego aku, po przez chwilowe ładowanie. Najlepiej naładować akumulator normalnie czyli jak mamy aku 55ah, to powinniśmy go łądować najmniejszym prądem przez określony czas, ja swój ładowałem 2 amperami przez 28 godzin... Wiadomo madzia stała sobie grzecznie i czekała na nowe serce "naładowane".
Co do problemów z odpaleniem to niedawno miałem podobnie u siebie w aucie, po większych mrozach mazda miała problemy z odpalaniem, musiałem kręcić i dopiero za piątym razme zapaliła. Nie wiedziałem co może być tego przyczyna, wiec naładowałem aku i ku mojemu zdziwieniu zapaliła ale ciężej niż zawsze czyli za drugim razem. Wyczyściłem wszyskie masy w madzi i dalej to samo... Następnie wymieniłem świece i to samo, zobaczyłem na olej, którego było za dużo, więc pod auto i odkręcam i spószczam. Po tym działaniu mazda pali od pierwszego strzała:D Wyczytałem na forum innej marki, że olej tak sie zachowuje, że podczas zimy gęstnieje i dla tego nadmiar powoduje takie skutki.
Co do problemów z odpaleniem to niedawno miałem podobnie u siebie w aucie, po większych mrozach mazda miała problemy z odpalaniem, musiałem kręcić i dopiero za piątym razme zapaliła. Nie wiedziałem co może być tego przyczyna, wiec naładowałem aku i ku mojemu zdziwieniu zapaliła ale ciężej niż zawsze czyli za drugim razem. Wyczyściłem wszyskie masy w madzi i dalej to samo... Następnie wymieniłem świece i to samo, zobaczyłem na olej, którego było za dużo, więc pod auto i odkręcam i spószczam. Po tym działaniu mazda pali od pierwszego strzała:D Wyczytałem na forum innej marki, że olej tak sie zachowuje, że podczas zimy gęstnieje i dla tego nadmiar powoduje takie skutki.
Kancelaria Odszkodowawcza RUBIKON Sp. z o.o.
Krzysztof Dudek
Tel: 605-996-088
meil:k.dudek@kancelariarubikon.pl
http://www.odszkodowania-wysokie.pl
Krzysztof Dudek
Tel: 605-996-088
meil:k.dudek@kancelariarubikon.pl
http://www.odszkodowania-wysokie.pl
- Od: 9 mar 2011, 22:01
- Posty: 76
- Skąd: Ząbkowice Śląskie/Komprachcie
- Auto: była: Mazda 323f 1,5 BA
jest: Alfa Romeo 166
kablom tez nie ma co ufac. szczegolnie jak sie kupi te tanie z marketu. pojechalem odpalac kumpla Polo z mojego aku na kablach. i nic nie daje. pomyslalem sobie ze ma tak wydojony aku ze moj nie daje rady a nie mialem klucza zeby przepiac moj aku do niego. na koniec zrezygnowany styknalem na chwile obie zabki + z – i sie okazalo ze nic sie nie dzieje a powinno bo moje aku naladowane. okazalo sie ze kable nie dotykaly zabek. wywalilem zabki i bez nich na samych przewodach i od razu zapalil.
dokładnie kolego te kable rozruchowe z marketów albo te co dają gratis do przeglądu to można je sobie wsadzic
.Ja zrobiłem sobie sam takie kabale za niewiele więcej niż w sklepie są oferowanie a dokładnie za 35zł.a dokładnie kupiłem 4 żabki w sklepie motoryzacyjnym i 6 m kabla o przekroju żyły 4mm i sam sobie je zarobiłem .Po 1 jest grubsza żyła i izolacja i sa dłozsze niż te sklepowe .Uwaga tez żeby nie kupowac i nie robic zbyt długich kabli bo będa duże spadki napiecia. w tych sklepowych to tylko izolacja jest ładna i gruba a żyła w środku cienka jak od żaróweczek na choince.

scrabi
Dzis sam mialem okazje zobaczyc co sie dzieje i raczej musze doprecyzowac...wiec dzieje sie tak ze gdy odpala silnik to zapala sie kontrolka na dwie sekundy i auto gasnie kontorlka rowniez i tak kilka razy.W koncu za ktoryms razem pomimo tego ze kontrolka sie zapala auto nie gasnie z tym ze musze ja przytrzymac na pol gazie tak pare sekund i jest ok...dodam istotny fakt iz madzia jest zagazowana i kilka dni temu gdy jechala nia do pracy madzia sobie kichła i to tak mocno ze az zgasla
czy jest mozliwosc ze przez to kichniecie cosik padlo...
- Od: 23 cze 2008, 19:05
- Posty: 11
- Auto: Mazda mx6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości