Ile Twój Z5 pali oleju?

[Udesky]

bym zmienil silnik a nie robil remont

teraz zrobil bym tak samo, zamiast wydawac jakies 2000zl na remont bo podejrzewam ze bedzie to w tych okolicach to poszukaj silnika poliftingu tego od konca 97r. i nie bedziesz mial problemow, z pierscienia, brzeczacym paskiem, a i mniejsze spalanie. Ja tez uwazam ze zle trawiles. Pewnie mial ja jakis mlody wyjezdzal na autobahny i gaz w podloge a to maly silnik i do tego te pierscienie, ale odpowiednio zadbany bedzie dlugo sluzyl, poprostu potrzebuje troche pieszczot jak kobieta (pamietaj ze masz Madzie, a nie VW czy Opla)

[Rafal_S]

Witam!

Mam 323f BA, 1.5 Z5, rocznik 97
aktualny stan licznika 223tys km, LPG II gen. od zakupu – 194tys km (zakladam ze oryginalny przebieg)
olej Valvoline MaxLife 10w40

bierze ok 0,16 L oleju na 1000km

[sołtys]

Ja kupiłem BA 95r. 137 tys km

jak mnie bawią te przebiegi, auto 10 lat dodaj 100 i wyjdzie ci realny przebieg.
no chyba że masz jakieś dokumenty.

ale jak zobaczą 125 000 tyś. to odrazu lapiej

tak a zdrowy rozsądek podpowiada co innego.

a przecież to jest poj. 1500, a nie 2500 żaden samochód tego nie wytrzyma ani Japoński ani Niemiecki

bład niemieckie znoszą takie rzeczy bardzo dobrze, powód np golf 1.8 i moc 90km, poprostu niemieckie auta są bardziej idiotoodporne.

[Pyton162]

moj fiat brava , 155tyskm, przebieg ori w 100%, olej full syntetyk, zero brania oleju , a dostaje po garach i to niezle

[Udesky]

niemieckie znoszą takie rzeczy bardzo dobrze, powód np golf 1.8 i moc 90km, poprostu niemieckie auta są bardziej idiotoodporne.

Dokladnie, w Polsce jeszcze wiele ludzi niedba o samochody, i jezdzi i jezdzi nawet niewymieniajac oleju, co niemieckie auta znosza bo sa

idiotoodporne

natomiast japonczyk zawsze wymagal wiekszej uwagi oczywiscie z reguly, bo bywaja niektore modele nie do zdarcia.

[k3b]

Nom Sołtys masz racje z tymi przebiegami ja mam Z5 w 323C i nalatane 340tyś od początku nic nie dłubane w silniku tylko okresowe wymiany, oleju łyka 1l na 10tyś w polsce nalatane 120tyś. Niemiec średnio robi 40tyś rocznie to nie wiem jakim trafem każdy ma w 12 letnim samochodzie 135tyś. Jedynym problemem tego silnika z tego co ja obserwuje sa zawory często klekoczą i te ciągłe wymiany podkładek.

[Udesky]

Niemiec średnio robi 40tyś rocznie

a ja mam w ksiazce serwisowej ktora byla prowadzana 2 lata niemiec nieprzejezdzal wiecej jak 12 000km rocznie

[k3b]

hyyyym może i tak, trafiłeś pewnie na doby wuzek ja mam też książke to w pierwszym roku niemiec zrobił 50tyś. Silnik sie najwiecej zurzywa na krótkich dystansach jak lecisz w trase 1300km to chodi wieki. W golfie 3 1,9D 97r ojciec ma 480tyś i chodzi jak zegarek mimo ze to zwykły diesel ale po bułki do sklepu to on nigdy nie jechał od nowości tylko trasy po 1-3 tyś.

[lukasz 323C]

Jedynym problemem tego silnika z tego co ja obserwuje sa zawory często klekoczą i te ciągłe wymiany podkładek.

Regulacje luzów zaworowych robi się, co 90 tyś. A to, że klawiera zagra zaraz po odpaleniu na zimnym silniku to norma i wcale nie oznacza, że zawory są źle wyregulowane gorzej jak stuka i puka na ciepłym. Mi sprawdzał luzy zaworowe w ASO Mazdy znajomy z forum darocha i luzy były na 5 z plusem a jednak po odpaleniu poklekoczą z 3 sekundy i spokój. To jest norma.

[k3b]

Ja wiem ale mi teraz klekoczą na ciepłym zmieniłem olej i jakby troche ustało musze zalać 10w60 to powinno pomódz tak mi znajomki mówili z serwisu, tylko ten olej jest troche drogi bo około 200zł 4 litry, no ale coś za coś może akurat pomoże.

[krisrad]

Witam,

No jestem pewien, że źle trafiłem. Niestety jest duży odsetek ludzi którzy źle trafili przy Z5 w porównaniu z tymi co kupowali np Hondy, Nissany, a nawet Ople i Fordy.
Trafiłem na szczęście na dobrego i godnego zaufania mechanika dlatego zdecydowalem się na remont (miały być tylko pierścienie i przy okazji jużuszczelniacze – co wynikało z różnic dochodzących do 3 atmosfer w pomiarze ciśnienia) – nikt nie mógł przewidzieć że jest problem z głowicą i pod zawory zaczęła podchodzić woda.
Powodem takiego stanu rzeczy wg niego było przegrzanie silnika i słabej jakości materiały użyte do budowy głowicy i całego silnika. Natomiast powodem tego iż nie kopcił do zmiany oleju był jednoznacznie MotoDoktor.
Coz – teraz po takim remoncie zostaje tylko jeździć z nadzieją ze samochod będzie w końcu zdatny do uzytku, a wymienione części będą jeszcze kilkadziesiąt tys km dobrze służyć. Co do wymiany silnika – to moim zdaniem prawdopodobieństwo, że trafi się na w miarę dobrą i sprawną Z5 jest równe koło 50%.
Mimo wszystko 323F to piękne i stylowe auto.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Krzysiek

[frystylez]

Witam. Widzę że twarto dyskutujecie na temat problemów z olejami itp. Otóż chciałbym zdać pytanie. Po wymianie oleju wraz z rozrządem autko zaczeło na wolnych obrotach jakos tak dziwnie sie zachowywac. Otoz wydaje mi sie ze nie trzyma obrotów...tzn stojąc bez ruchu na odpalonym silniku obroty "skaczą" tak o 100, 200 obrotów (na pulapie ok 400-600) i slychac jak silnik ciagnie i za chwile spada i znow ciagnie i spada? jaka jest przyczyna bo nie wydaje mi sie zeby to byla norma. Prosze o pomoc. Z góry dziekuje!:)

[michi]

jaka jest przyczyna bo nie wydaje mi sie zeby to byla norma

hehe w Z5 to norma

u mnie często na światłach falują pomiędzy 500 a 800, aż auto wpada w wibracje ale już się przyzwyczaiłem

Bardziej mnie martwi ogromny apetety na olej i kopcenie na zimno, ale już zaczynam zbierać kasę i szukać dobrego i taniego (niestety te 2 cechy rzadko idą w parze) mechanika na remont

I zrobię to z 2 powodów :

– pierwszy, że przy wymianie silnika nie wiem czy nie trafię na to samo, pozatym silnik+swap+ wymiana oleju, rozrządu itp. wyszła by moim zdaniem drożej ;/

– drugi, bo to naprawdę fajne auto i naprawdę je pokochałem

[dziubek]

To ja doloze i cos od siebie co do zuzycia oleju to po 10 tys ubylo max 0,4l teraz mam machniete juz prawie 20 tys oleju narazie nie zauwazylem by ubyl i fakt robie przebiegi powyzej 20km za jednym razem do paruset km , obecny przebieg 142tys ( i rosnie ) a jak kupilem bylo 124tys wpelni udokumentowane – wpisy w ksiazce serwisowej z aso ( co potwierdzalem takze w samym aso – srenio przebieg po 15tys rocznie robiony) autkiem jezdzilo dwoch starszych gosci po 50 (wiec moze dlatego niezbyt duzo smigali) i jednynie czasem gdy bardzo zimno na dzien dobry delikatny klekot po rozruchu ale ma to swoj urok ale bardzo szybko zanika.

Pozdrowka

dziubek

[Udesky]

pierwszy, że przy wymianie silnika nie wiem czy nie trafię na to samo, pozatym silnik+swap+ wymiana oleju, rozrządu itp. wyszła by moim zdaniem drożej ;/

szukaj tego produkowanego od konca 97r i 98. Tam niebedziesz musial martwic sie o pierscienie, a i spalanie PB bedzie mniejsze.

drugi, bo to naprawdę fajne auto i naprawdę je pokochałem

skad ja to znam

[k3b]

ja jeszcze nie spotkałem silnika 16 zaworowego z przebiegiem pow 100tyś który nie bierze oleju to jest norma więc ta ankieta to lipa 37% mazd nie bierze he he. Brat ma Honde 1,5 Vteka też dolewa w Golfie 2.0 16V też sie dolewa, kolega ma Mazde BG 1,6 OHC i też dolewa. Tu sie nic nie da zrobić tak już ma być.

[Udesky]

ankieta to lipa 37% mazd nie bierze he he

A zauwazyles pytanie w ankiecie:

Ile Twój Z5 pali oleju na 1000km

Na 1000km bierze mi minimalne ilosci napewno nie jest to 0.3l.No moze na 10 000km wezmie mi ok 0.5l. W kazdym razie niemusze dolewac

[KRZYSIU]

ja jeszcze nie spotkałem silnika 16 zaworowego z przebiegiem pow 100tyś który nie bierze oleju to jest norma więc ta ankieta to lipa 37% mazd nie bierze he he

Moją Mazdą zrobilem dopiero 3500 tyś.kilometrów i oleju mi nie ubylo , sprawdzam dość czesto i nie jeżdże jak DZIADEK.

Branie oleju to NIE NORMA !

[Radian]

Witam. Jestem posiadaczem Z5 z swoim aucie, przebieg 170 tyś. z roku 97. Przy codziennej jeździe do pracy, ok 6 km dziennie ubytki oleju byly minimalne wręcz niezauważalne. Poziom płynu chłodzącego bez zmian, brak niebieskiego dymka. Ostatnio zrobiłem dłuższą trasę ok 400 km i zaobserwowałem dość znaczny ubytek oleju na bagnecie. Na oko było to gdzieś 200-250 ml. Zdziwiło mnie to trochę ponieważ jak wcześniej napisałem takie ubytki się nie zdarzały. Wykluczam również wszelkie wycieki oleju. Poziom płynu chłodzącego nadal bez zmian także jeśli chodzi o kolor. Jaka mogła być przyczyna tak znacznego ubytku?? Mam zaczynać składać na reanimację silnika??

[MarcinB]

Bez paniki Jak sie jezdzi zima tylko na krotkich trasach to w oleju zbiera sie woda i benzyna. Kiedy w koncu zrobisz dluzsza trase to wszystko ma okazje odparowac i stad ten ubytek.