Problemy z rozruchem – Wątek wspólny BA (B3/Z5/BP/KF)
Przepływomierz czyściutki byl.
Wydaje mi się ze moze byc to jednak problem z immo bo wczoraj odłaczyłem od niego kabelki i zupelnie identyczne sie zachowuje i nie wazne czy zapalam kluczykiem z czujnikiem czy bez... a kontrolka od immo tez nie swieci wcale.
Umówiłem się na komputer po świętach i zobaczymy.
Da się to akoś obejsc albo wymienic z innej mazdy?
Wydaje mi się ze moze byc to jednak problem z immo bo wczoraj odłaczyłem od niego kabelki i zupelnie identyczne sie zachowuje i nie wazne czy zapalam kluczykiem z czujnikiem czy bez... a kontrolka od immo tez nie swieci wcale.
Umówiłem się na komputer po świętach i zobaczymy.
Da się to akoś obejsc albo wymienic z innej mazdy?
- Od: 8 cze 2008, 12:48
- Posty: 8
hm u mnie jest troche inaczej gdy mam paliwa tak od pelnego baku do rezerwy to odpala na zimnym ,cieplym na raz. Gdy paliwa juz jest mniejtj ok 5l w baku zostalo to musze dluzej krecic nim zaskoczy .Troche dziwne bo gdy zostalo w baku ejszcze z 3litry to nie chciala madzia kompletnie zapalic a jak zalalem 5l to odpalila na 1 raz. Ech te studenckie poziomy paliwa
. tez tak macie??
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
Madzia u mechanika a i tak nic nie wiadomo... Sprawdził błedy i tylko jakieś przesunięcie wału(jakoś tak) oraz pokazuje mu niby że po zapaleniu odcina zapłon ale nie zawsze po tym samym czasie. Mowi że nie wie jeszcze co to może być ale że musi najpierw odłaczyć gaz bo nawet on to może robic;/
Gdy pytalem czy to immobiliser to uważa że też jest takie prawdopodobieństwo i że wtedy bedzie wysyłał ten sterownik gdzieś zeby oni "wyjęli" immo(koszt ok 500 zł).
Czy są wersje mazdy z 1995 roku bez immo żeby kupić taki sterownik w razie czego?
Co myślicie o tym przypadku?
Gdy pytalem czy to immobiliser to uważa że też jest takie prawdopodobieństwo i że wtedy bedzie wysyłał ten sterownik gdzieś zeby oni "wyjęli" immo(koszt ok 500 zł).
Czy są wersje mazdy z 1995 roku bez immo żeby kupić taki sterownik w razie czego?
Co myślicie o tym przypadku?
- Od: 8 cze 2008, 12:48
- Posty: 8
troszke odswieze, bo mam podobnie zimny odpala ciut dluzej,
tak jakby paliwo musialo sobie dojsc,
lub zaplon zalapac.
Czyscil ktos te sitko przy pompie ?
pomoglo ?
tak jakby paliwo musialo sobie dojsc,
lub zaplon zalapac.
Czyscil ktos te sitko przy pompie ?
pomoglo ?
- Od: 7 mar 2009, 13:32
- Posty: 200
- Skąd: Bytom
- Auto: było: Mazda 323F BA 1,5 DOHC 98' SE
Samochód nie odpala, po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje :/
Witam!
Problem dziwny.
Mazda 323C 1.3 16v BA do tej pory śmigała bez najmniejszych problemów.
Wczoraj odpaliłem autko normalnie, pochodzila kilka minut na postoju bez żadnego problemu, zgasilem silnik. Po kilku minutach wróciłem spróbowałem odpalić i nic
Kontrolki tylko błysnęły przez chwilę ale rozrusznik nie zakręcił.
Najdziwniejsze ze teraz:
-po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje
-żadna kontrolka się nie świeci, sie błyska, po prostu cisza
-immobilajzer robi 'pip' jak jak się uzbraja i rozbraja – normalne
-światła, wycieraczki, klakson i inne pierdoły działają normalnie
Jutro wsadze głowę do bezpieczników
Tymczasem może jakieś wskazówki, pomysły
??
Ktoś się kiedyś z czymś takim spotkał
Witam!
Problem dziwny.
Mazda 323C 1.3 16v BA do tej pory śmigała bez najmniejszych problemów.
Wczoraj odpaliłem autko normalnie, pochodzila kilka minut na postoju bez żadnego problemu, zgasilem silnik. Po kilku minutach wróciłem spróbowałem odpalić i nic

Kontrolki tylko błysnęły przez chwilę ale rozrusznik nie zakręcił.
Najdziwniejsze ze teraz:
-po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje
-żadna kontrolka się nie świeci, sie błyska, po prostu cisza
-immobilajzer robi 'pip' jak jak się uzbraja i rozbraja – normalne
-światła, wycieraczki, klakson i inne pierdoły działają normalnie
Jutro wsadze głowę do bezpieczników
Tymczasem może jakieś wskazówki, pomysły
Ktoś się kiedyś z czymś takim spotkał

Ostatnio edytowano 29 maja 2009, 20:11 przez neo-one, łącznie edytowano 4 razy
- Od: 21 cze 2006, 15:34
- Posty: 20
- Skąd: Białystok
- Auto: MAZDA 323 C V (BA) 1.3 16v
moze po prostu stacyjka sie skonczyla??albo faktycznie bezpieczniki.miejmy nadzieje bo jak to nie to no to moze byc cos powaznego
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
ja miałem tak w 323 BG ale... było to spowodowane niedokładnym dokreceniem klamry "–" na aku i wilgoci na niej.. w moim przypadku wystarczyło poruszenie klamrą i bylo ok.. ale piszesz ze nie aku.. sprawdzałeś??
EDIT: sorka tego oświatłach nie doczytałem
EDIT: sorka tego oświatłach nie doczytałem
Ostatnio edytowano 26 maja 2009, 22:29 przez bone, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 13 lis 2008, 01:59
- Posty: 126
- Skąd: Gdynia
Zycze Ci, zeby to byly bezpieczniki. Ja mam dwa miejsca w ktorych sa bezpieczniki. Przy lewej nodze kierowcy i w okolicach filtru powietrza przy akumulatorze wszystkie sa w dosc przejrzysty sposob podpisane, mozliwe ze w "C" jest podobnie. Dla pewnosci sprawdz wszystkie. Jezeli to nie bezpieczniki to moze immobilajser padl :/.
- Od: 16 paź 2007, 21:38
- Posty: 1035
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))
mialem tak kilka razy w 323F BA. u mnie poprostu chyba pada akumlator, na poczatku pomagalo ruszenie klema. pozniej gdy wymienilem klemy okazalo sie ze raz w miesiacu mam tak sytuacje ze rozladowuje sie akumlator... . poprostu caly miesiac jezdzi sie normalnie pali bez zarzutu a tu nagle rozladowany na full. podpinam wtedy kable czekam 15 minut odpale z kabli i dalej miesiac jezdzi bez zarzutu. szczerze tez jestem ciekawy czy to akumlator czy cos powazniejszego, ale pewnie dowiem sie jak wymienie akumlator.
https://t.me/pump_upp
obstawiałbym akumulator na podstawie własnych doświadczeń. Pierwszym objawem było to, że autoalarm nie otwierał sam drzwi zamkiem centralnym. Potem po przekręceniu kluczyka – mimo, że wszystkie kontrolki się paliły – nawet nie wydał z siebie jęku. Akumulator był cudakiem z oczkiem Centry i mimo, że był totalnie wyjechany miał zielone oczko. Więc na 99,99% zmień akumulator i samochód odżyje. Co prawda nie mam Mazdy, no ale to już chyba nie ma znaczenia 
-
dr4g0n
To moze skoro chcecie akumulator wymieniac to najpierw nie sprawdzi czy to rzeczywiscie on. Ja mam odmienne zdanie na ten temat. Gdy u mnie akumulator byl skrajnie rozladowany (czesto zastawialem na swiatlach mijania, bo mialem niesprawny brzeczyk
) to energii na otworzenia centralki juz nie mial, jednak po przylozeniu pastylki do czytnika widzialem, ze jednak zapalily mi sie kontrolki oczywiscie ledwo co. No a o odpaleniu nie bylo najmniejszej mowy. Rozrusznik nawet nie myslal, zeby drgnac. Dlatego ja obalilbym ta teze. A tym bardziej, ze neo-one pisze, ze mu dzialaja wycieraczki oraz swiatla. Hmmm teraz tez do mnie dotarlo, ze to raczej nie bedzie immobilajser. Wycieraczki nie dziala dopoki nie odbespieczy sie immobilajsera. Takze raczej mozesz byc spokojny o to. Tylko w takim razie co pozostalo? Chyba tylko bezpiecznik. Innego pomyslu juz nie mam na ta chwile.
- Od: 16 paź 2007, 21:38
- Posty: 1035
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))
a moze watro podmienic od kogos aku chociaz na chwile mi jak padl to wszystko normalnie swiecilo jak próbowałem odpalic to nagle wszystko gasło i juz potem kontrolki ledwo sie tliły jak podłączyłem prostownik to było słychac jakies cykanie przełożyłem inną baterie od innego auta i wszystko jak ręką odjoł wiec czemu by nie spróbowac przełożyc
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images45.fotosik.pl/246/0ba8b8712dce9563.jpg[/img][/url]
www.323-klub.pl
www.323-klub.pl
- Od: 30 sie 2008, 16:31
- Posty: 257
- Skąd: Łowicz/Warszawa
- Auto: Było 323F BA Z5 94r.
Jest Xedos 6 V6
Sprawa wyjaśniona.
Niestety sam nie bylem w stanie sam zdiagnozować przyczyny usterki. Bezpieczniki wszystkie całe, na innym aku też nie działało, immobilajzer OK. W końcu mazda powędrowała na holu do pobliskiego zakładu elektryki samochodowej.
Po 'przedzwonieniu' stacyjki multimetrem przyczyną usterki okazał się przekaźnik stacyjki.
Po wymianie kostki na nową mazda odpaliła od pierwszego strzału
Dzieki wszystkim za pomoc i za wskazówki
Pozdrawiam neo-one
Niestety sam nie bylem w stanie sam zdiagnozować przyczyny usterki. Bezpieczniki wszystkie całe, na innym aku też nie działało, immobilajzer OK. W końcu mazda powędrowała na holu do pobliskiego zakładu elektryki samochodowej.
Po 'przedzwonieniu' stacyjki multimetrem przyczyną usterki okazał się przekaźnik stacyjki.
Po wymianie kostki na nową mazda odpaliła od pierwszego strzału

Dzieki wszystkim za pomoc i za wskazówki

Pozdrawiam neo-one
- Od: 21 cze 2006, 15:34
- Posty: 20
- Skąd: Białystok
- Auto: MAZDA 323 C V (BA) 1.3 16v
mariusz_sti co proponujesz sprawdzic? aparat zaplonowy? w sumie to nie jest dla mnie az tak duzy problem bo zawsze madzia pali na raz a gdy pali slabiej to juz wiem ze oj trzeba smigac na stacje bo tylko 5l zostalo 
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
mam podobną sytuację i proszę o poradę
Mazda 323 '95 Z5 skrzynia automat, wersja na USA. wszystko było fajnie, lecz pewnego dnia przy spokojnym ruszaniu na światłach silnik zamulił i zgasł
po paru minutach odpalił i problem minął. po paru dniach sytuacja się powtórzyła. jeszcze po paru dniach zapaliła się kontrolka "sprawdź silnik", no i ze 3 dni później (po deszczu w nocy) auto nie odpaliło
myślałem, że to akumulator i skorzystałem z pomocy kolegi, lecz przy wykorzystaniu innego (sprawnego) akumulatora auto też nie odpaliło, kręciło sprawnie ale bezskutecznie. próbowałem trzymać wciśnięty pedał gazu przy odpalaniu (znalazłem tą poradę na forum), ale nie pomogło. przy próbie odpalenia zaczął kręcić przymulając, później mocno zamulał i teraz w ogóle nie kręci, tylko potrzaskuje. dobrze czuć zapach benzyny, z czego wnioskuję, że pompa paliwa działa... wcześniej większych problemów z odpalaniem nie przypominam sobie, raz zdarzyło się rok temu, że w zimę w nocy było bardzo wilgotno i Mazda dłuuugo nie chciała odpalać. poczytałem parę wątków o podobnej tematyce na forum, lecz nie znalazłem identycznego przypadku.
- Od: 14 lut 2008, 12:21
- Posty: 6
- Skąd: Wa-wa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości