Znikający płyn chłodniczy.
O ile sie nie myle to tego płynu chłodniczego wchodzi gdzieś w granicach 7litrów tak plus minus. Szczerze nie pamietam ile tam wchodziło tego oleju w z5 bo już dawno nie posiadam tego autka:P np. w mojej V6 wchodzi prawie 4litry oleju tak ok.3,7.
To jeżeli mówisz że tyle ci mechanik wlał to na sam początek zmień mechanika , bo takie przelanie oleju nie jest za zdrowe dla silnika.
To jeżeli mówisz że tyle ci mechanik wlał to na sam początek zmień mechanika , bo takie przelanie oleju nie jest za zdrowe dla silnika.
- Od: 17 lis 2008, 19:23
- Posty: 144
- Skąd: Lędziny/Tychy
- Auto: Mazda 323F 2.0 v6 24v 96r:)
raptor350 napisał(a):mozliwe ze dostaje ci sie płyn do oleju spradz czy nie podnisł ci sie pozim oleju w silniku
Zastanów się, przy tak dużych ubytkach jak pisał to w silniku musiało by już być z 8L

Wykręć korek wlewu oleju i zobacz czy jest na nim brzydka jasna maź. Jeśli nie i nie ma wycieków na postoju to możliwe że wywala ci gdzieś płyn podczas jazdy. Najlepiej zobaczyć auto od spodu ale jak jest uruchomione może wtedy wyciek się ujawni.
jojek-1990 napisał(a):O ile sie nie myle to tego płynu chłodniczego wchodzi gdzieś w granicach 7 litrów tak plus minus
to jeżeli miałem pusto w chłodnicy to jeszcze może brakować tych 3 litrów?
ale znowu jak auto kupiłem to wiem że był zalany do pełna płynem a nic z tym nie robiłem żeby spuszczać go.
DamianMX6 napisał(a):Jeśli nie i nie ma wycieków na postoju
w garażu niema żadnych śladów wycieku oleju ani płynu. żadnych plam pod autem
DamianMX6 napisał(a):możliwe że wywala ci gdzieś płyn podczas jazdy.
słyszałem że może sie tak dziać jak temp. wzrośnie do tych 80*C – 90*C wtedy mogą otwierać się jakieś mikro pęknięcia ?
zobaczę na gorącym aucie czy nic nie cieknie
- Od: 25 maja 2009, 22:33
- Posty: 32
- Skąd: Raba N.
- Auto: Mazda 323F (BA – Z5) 1,5 97r.
DamianMX6 napisał(a):Wykręć korek wlewu oleju i zobacz czy jest na nim brzydka jasna maź.
co do tej mazi to nic takiego tam nie zauważyłem. poziom oleju nawet nie podchodzi pod korek więc pełno nie jest. przyświeciłem latarką i tylko trochę było ten olej widać, ale moim zdaniem nie było tam nic niepokojącego.
DamianMX6 napisał(a):Auto niech się nagrzeje do normalnej temperatury, niech jedna osoba obserwuje po spodem a druga powkręca trochę silnik na obroty przez jakiś czas, kilka razy niech się włączy termostat, wentylator.
nie dałem rady dzisiaj tego zrobić bo mam remont w garażu i niema jak wjechać na kanał. ale za 2-3 dni sprawdzę.
dzięki wielkie za zainteresowanie tematem
- Od: 25 maja 2009, 22:33
- Posty: 32
- Skąd: Raba N.
- Auto: Mazda 323F (BA – Z5) 1,5 97r.
slusek19 napisał(a):DamianMX6 napisał(a):Wykręć korek wlewu oleju i zobacz czy jest na nim brzydka jasna maź.
co do tej mazi to nic takiego tam nie zauważyłem. poziom oleju nawet nie podchodzi pod korek więc pełno nie jest. przyświeciłem latarką i tylko trochę było ten olej widać, ale moim zdaniem nie było tam nic niepokojącego.
No nie zupełnie mi o to chodziło, maź jeśli jest to na spodniej części korka. Poziom oleju do do korka ci nie dojdzie, nie ma obawy
DamianMX6 napisał(a):slusek19 napisał(a):DamianMX6 napisał(a):Wykręć korek wlewu oleju i zobacz czy jest na nim brzydka jasna maź.
co do tej mazi to nic takiego tam nie zauważyłem. poziom oleju nawet nie podchodzi pod korek więc pełno nie jest. przyświeciłem latarką i tylko trochę było ten olej widać, ale moim zdaniem nie było tam nic niepokojącego.
No nie zupełnie mi o to chodziło, maź jeśli jest to na spodniej części korka. Poziom oleju do do korka ci nie dojdzie, nie ma obawy
korek od spodu jest tylko upaćkany olejem. normalny brązowy olej. coś jak kawa z małym mlekiem
- Od: 25 maja 2009, 22:33
- Posty: 32
- Skąd: Raba N.
- Auto: Mazda 323F (BA – Z5) 1,5 97r.
Sprawdź (albo najlepiej wymień) korki, moga mieć uszkodzone uszczelki i przepuszczać. Masz instalację LPG?
U mnie korki chłodnicy w KL'u były chyba z metalu... Oj, wiecie, o czym mówię
Może przy nagrzewnicy leci?
podepnę sę z pytaniem,
ostatnio chciałem sprawdzić i odpowietrzyć uklad chłodzenia.
załączyłem auto i chodziło tak z 30min i nie załączył mi się ten wentylator
dolna rura od chłodnicy ciepła a górna nie....
to znaczy ze za krotko miałem załączony??
w jakiej kolejności ma się nagrzewać?? góra a potem dół czy na odwrót??
no i ile ma działać silnik aby załączył się wentylator??
(wszystko robione na odkręconym korku chłodnicy)
ostatnio chciałem sprawdzić i odpowietrzyć uklad chłodzenia.
załączyłem auto i chodziło tak z 30min i nie załączył mi się ten wentylator
dolna rura od chłodnicy ciepła a górna nie....
to znaczy ze za krotko miałem załączony??
w jakiej kolejności ma się nagrzewać?? góra a potem dół czy na odwrót??
no i ile ma działać silnik aby załączył się wentylator??
(wszystko robione na odkręconym korku chłodnicy)
- Od: 9 cze 2007, 21:51
- Posty: 626
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6
Yellowmen a puściłeś ogrzewanie na full w aucie?
Moja Madzia:)-------> http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/323/86620
Moja była ----> http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/323/63167
Moja była ----> http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/323/63167
- Od: 17 lis 2008, 19:23
- Posty: 144
- Skąd: Lędziny/Tychy
- Auto: Mazda 323F 2.0 v6 24v 96r:)
Witam!
Mam a raczej miałem problem ze znikającym płynem- po wymianie chłodnicy nadal ubywało płynu i aby zlokalizować wyciek wtłoczyłem trochę powietrza do układu chlodzenia (najlepiej przez wężyk od zbiorniczka wyrównawczego) obawiałem sie najgorszego czyli uszczelka pod głowicą.Okazało sie jednak ze to uszczelka ale na dolnym wlocie płynu do bloku silnika po stronie pompy wspomagania i pasków.Czytając forum znalazłem wielu doradzających którzy piszą o pękniętej uszczelce pod głowicą wydaje mi sie ze w tym wypadku albo wysadziło by płyn chłodniczy z równoczesnym podniesieniem temperatury ponad normę lub płyn w oleju ale w tym wypadku raczej szybko byśmy się o tym przekonali-tak czy inaczej efekty przebiegały by bardzo dynamicznie.Moja Madzia 323f Z5 95r.
Mam a raczej miałem problem ze znikającym płynem- po wymianie chłodnicy nadal ubywało płynu i aby zlokalizować wyciek wtłoczyłem trochę powietrza do układu chlodzenia (najlepiej przez wężyk od zbiorniczka wyrównawczego) obawiałem sie najgorszego czyli uszczelka pod głowicą.Okazało sie jednak ze to uszczelka ale na dolnym wlocie płynu do bloku silnika po stronie pompy wspomagania i pasków.Czytając forum znalazłem wielu doradzających którzy piszą o pękniętej uszczelce pod głowicą wydaje mi sie ze w tym wypadku albo wysadziło by płyn chłodniczy z równoczesnym podniesieniem temperatury ponad normę lub płyn w oleju ale w tym wypadku raczej szybko byśmy się o tym przekonali-tak czy inaczej efekty przebiegały by bardzo dynamicznie.Moja Madzia 323f Z5 95r.
-
Michał69
Tez miałem to tyle ze znikało tylko to co w zbiorniczku wyrownawczym...Przy samym bloku przewod puszczał od dołu na wszystkich łaczeniach gumowych sprawdzałem suchym palcem az znalazłem .Skruciłem o 2 cm rurke i jest ok I Nowa opaske trzeba dac bo tamta słabo sciska.
- Od: 13 cze 2009, 20:31
- Posty: 76
- Skąd: BanieMazurskie
- Auto: Mazda 323F Ba 1998r
Witam postanowiłem sie dokleić poniewaz podobny mam problem z tym płynem chłodniczym... :/ mianowicie dopiero co dziś zakupiłem swoją madzie i zauważyłem że nie ma płynu w zbiorniczku wyrównawczym
dolałem do kreski "full" pochodziłem wkoło madzi z pół godziny patrze na zbiorniczek i znowu jest poniżej minimum
nie widziałem żadnej plamy pod autem olej też wporządku
czy możliwe żeby taka ilośc płynu rozpłyneła sie w powietrzu ? 

-
seban253
hmmm pusto w chłodnicy nie ma bo widać płyn jak sie korek metalowy odkręca:) najbardziej irytuje mnie to że ten płyn sobie gdzieś wypływa i to w dosyć szybkim tempie :/ dzisiaj wejde w kanał i obadam go dokladnie może coś mi sie rzuci w oczy 

-
seban253
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości