Glośne zawory czy coś innego? – jak wyciszyć ?

Postprzez wvx » 4 lut 2007, 22:34

KRZYSIU napisał(a):W SILNIKU , Z5 nie ma hydraulicznych zaworów tylko sa :D plytki


oki, to co w takim razie mi klekocze?? :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Postprzez KRZYSIU » 5 lut 2007, 19:36

Niech ci mechanik sprawdzi szczelinomieżem luzy zaworów na zimnym silniku i wyreguluie ( regulacja to wymiana plytki ) i będzie OK <faja>

Jeśli to wina zaworów <co?>
Forumowicz
 
Od: 24 lis 2006, 21:06
Posty: 35
Skąd: Poddębice
Auto: 2x323F.BA.Z5.rok.98/ BA.BP.96

Postprzez kinki » 5 lut 2007, 20:54

wvx napisał(a):Niedawno wymieniłem rozrząd i olej (niestety przez niedopatrzenie,został zalany syntetykiem mobil 10W40, a wczesniej chodził na pół, jakis castrol bodajże...)

z tego co mi wiadomo to olej 10W40 to jest pol – syntetyk. pelen systetyk ma oznaczenie 5W40 a olej mineralny 15W40 wiec chyba zmieniles z semi-syntetic na semi-syntetic :P albo sie pomyliles piszac tego posta :D
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez kinki » 5 lut 2007, 21:01

Wybór oleju
Wbrew pozorom i krążącym po rynku olejowym opiniom wybór oleju do silnika jest bardzo prosty. Poniżej przedstawię kilka zasad, którymi należy się kierować i które dadzą nam pewność, że silnik naszego samochodu jest odpowiednio chroniony.

Zasada 1.

Wybieramy olej zalecany przez producenta silnika.
Po prostu należy odszukać książkę pojazdu albo instrukcję użytkownika i przeczytać jaki jest zalecany olej.
UWAGA! Niektórzy producenci piszą, że ich olej jest zalecany do określonego samochodu: modelu lub marki.
Przed posłuchaniem takiej rady należy zdobyć więcej informacji na ten temat gdyż generalną zasadą jest, że olej do silnika jest zalecany przez producenta silnika a nie przez producenta oleju. Producent oleju jest zobowiązany natomiast wyprodukować olej zgodny z normami i specyfikacjami, które zamieszcza na opakowaniu. Np. olej mineralny klasy SL o lepkośći 10W40 musi spełniać odpowiednie normy co do lepkości w określonym przedziale temeratur oraz wykazać odpowiednie parametry w testach na silnikach testowych.


Zasada 2.

Nie zmieniamy oleju z gorszego na lepszy.
Jeśli silnik samochodu jest zalany olejem mineralnym nie powinniśmy w żadnym wypadku zmieniać go na olej półsyntetyczny lub syntetyczny. Natomiast jeśli silnik jest zalany olejem półsyntetycznym możemy go zamienić na olej mineralny. Analogicznie olej sytnetyczny możemy zamienić na półsyntetyczny lub mineralny.

Dlaczego nie zamieniać oleju mineralnego na lepszy syntetyczny? Otóż olej mineralny tworzy w silniku grubszą warstewkę oleju (film olejowy) niż olej syntetyczny. Dodatkowo, oleje mineralne zawierają dużo mniej dodatków myjących niż oleje syntetyczne. Z tego wynika, że jeżeli zamienimy olej mineralny na sytnetyczny prawdopodobnie dojdzie do wymycia istniejących osadów, nagarów w silniku i mogą pojawić się niezamierzone luzy. Silnik może zacząć pracować nieprawidłowo. Do zwiększenia luzów przyczynia się też cieńsza warstewka oleju, którą wytworzy olej syntetyczny.


Zasada 3.

Jeśli nadal nie jestes pewny jaki olej wlać do silnika zapytaj osoby bardziej doświadczonej. Sprzedawca w punkcie wymiany oleju powinien doradzić jaki olej wymienić. Tutaj też należy być ostrożnym i nie dać się naciągnąć. Nie istnieje praktycznie sytuacja, że odpowiednia jest tylko jedna marka oleju. Zawsze można wybrać pomiędzy klikoma producentami olejów i pomiędzy różnymi cenami.
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez wvx » 5 lut 2007, 23:10

kinki napisał(a):z tego co mi wiadomo to olej 10W40 to jest pol – syntetyk. pelen systetyk ma oznaczenie 5W40 a olej mineralny 15W40 wiec chyba zmieniles z semi-syntetic na semi-syntetic :P albo sie pomyliles piszac tego posta :D


masz racje, mam wlany Mobil full syntetic 5W50...polazlem do garazu i sprawdzilem, a wcześniejsza moja wypowiedź bazowała na słowach mojego ojca który ten kupował olej:) pomylily mu sie cyferki;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Postprzez acti357 » 6 lip 2008, 14:31

Witam!
Po wcześniejszym przeglądnięciu forum znalazłem przyczynę szarpania mojej mazdy 323 kombi przy zmianie biegu. Wymieniłem przewody na nowe i szarpanie ustało. Jednak po dwóch dniach powróciło i się teraz nasila.
Zauważyłem także, że podczas wjeżdżania do garażu na niskich obrotach coś dziwnie klekocze. Po dodaniu gazu wszystko mija.
Proszę pomóżcie ;)
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 14:24
Posty: 10
Skąd: Lubań
Auto: 323 kombi 94r BW

Postprzez Tasior » 25 lis 2008, 01:10

Zauważyłem ze mam cos dokładnie takiego samego. na niskich obrotach po prostu klekocze i czyje jak bym jechal po bruku, a powyzej powiedzmy 2-2,5 tys obrotów jest lepiej i silnik nawet pracuje równo.
Co to moze byc??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 00:10
Posty: 454
Skąd: Warszawa, Mława
Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '95r

Postprzez karolek89cichy2 » 25 lis 2008, 20:50

ja mam podobny problem coś dzwoni przy obrotach rzędu 3 tys jakby coś o coś stukało i na słuch nie dam rady za nic zdiagnozować co to moze być ;/;/ problem zacza sie nasilać i nasilac i teraz tak żezi jak stary rozklekotany samochód :(:( rorzad zmieniony i jest ok ustawiony ale przed tem też był ten problem :( w silniku niby cicho a tak jakby bliżej kabiny pasażera stukot jest wiekszy :(czy to zbionik dzwoni bo mam rezerwe ehhh już sam nie wiem prosze pomóżcie bo boje sie że coś dla mojej madzi dolega a ja nie wiem jak to naprawić :(:(
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 paź 2008, 18:13
Posty: 13
Skąd: Białystok
Auto: sprzedana madzia Ba

Postprzez rufens » 25 lis 2008, 21:22

Mi tak dzwoniło równo przy 3 tyś. jak obejma spadła podtrzymująca tą płytkę na wydechu (przeciwdziałającą nagrzewaniu się podłogi)
A na samochodach wcale się nie znam.
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=63761
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2008, 20:07
Posty: 60
Skąd: ŁÓDŹ
Auto: 323F (BA) '98

Postprzez karolek89cichy2 » 26 lis 2008, 15:18

Dziękuje bardzo za podpowiedź pewnie to jest to zaraz zabieram sie do sprawdzenia i naprawienia <tazz> serdecznei dziękuje :)hurra w końcu przestanie dzwonić :D <jupi> <jupi>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 paź 2008, 18:13
Posty: 13
Skąd: Białystok
Auto: sprzedana madzia Ba

Postprzez karolek89cichy2 » 29 lis 2008, 01:44

naprawiłem to w końcu :D miałeś racje z tą osłoną :D:D a dodatkowo jeszcze wieszka ten za katalizatorem okazła sie przerdzewiały od temperatury i dzwonił wiec pospawałem go :D i jest teraz cicho tylko szum silniczka słychac :D:D
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 paź 2008, 18:13
Posty: 13
Skąd: Białystok
Auto: sprzedana madzia Ba

Postprzez piciotto » 22 gru 2008, 00:02

KRZYSIU napisał(a):W SILNIKU , Z5 nie ma hydraulicznych zaworów tylko sa :D plytki

Silnik Z5 ma hydrauliczny napinacz łańcuszka rozrządu(rocznik początek 1995) . Łańcuszek łączy tylko wałki a napęd jest paskiem. Jeśli chodzi o stukanie to w książce serwisowej napisane jest, że dopuszczalne jest "klekotanie" zaworów aż do...10 min przy zimnym silniku. Myślę, że jest to czas aż olej wypełni tłoczki napinacza.U mnie to cykanie ustaje szybciej a luzy na płytkach mam w tolerancji.
pozdrawiam
piciotto
 

Postprzez grodek » 22 gru 2008, 16:09

323f 1.5-->1.8 BA 96r. :d
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323