FOTORELACJA – Naprawa aparatu zapłonowego P5
Jeżeli bym wymieniał aparat zapłonowy na nowy to przy wymianie trzeba zwrócić na coś uwagę żeby go przypadkiem nie przestawić???
- Od: 22 lut 2010, 21:41
- Posty: 20
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323P 1.5 16V BA 1998r
Koledzy:D
A może zamiast tej żywicy czy lakieru czy folii stretch użyć wynalazku o nazwie SILPASTA E
Temp. pracy -40 do +200*C
Odporność na przebicia do 30kV
Tu macie dokładne dane: http://www.silikonypolskie.pl/?opt=asor ... item_id=29
Niech zerknie jakiś szpec:D i powie co i jak:D
A może zamiast tej żywicy czy lakieru czy folii stretch użyć wynalazku o nazwie SILPASTA E
Temp. pracy -40 do +200*C
Odporność na przebicia do 30kV
Tu macie dokładne dane: http://www.silikonypolskie.pl/?opt=asor ... item_id=29
Niech zerknie jakiś szpec:D i powie co i jak:D
- Od: 12 kwi 2009, 10:55
- Posty: 1380 (0/1)
- Skąd: Chełm
- Auto: 323F BJ 2.0 RF4F DiTD '01 Classic Red
Dziś wymieniłem aparat w swojej czerwonej Magdalenie... po wstępnych oględzinach stwierdziłem, że wystarczyłoby wymienić palec i kopułkę ;/ ale cóż dobrze, że tak tanio kupiłem cały aparat będzie na "zaś"
Jeżeli ktoś ma trudności z odpalaniem, pracą przerywaną to polecam sprawdzenie palca i kopułki w kopułce jest szczotka węglowa, która poprostu się zużywa
Jeżeli ktoś ma trudności z odpalaniem, pracą przerywaną to polecam sprawdzenie palca i kopułki w kopułce jest szczotka węglowa, która poprostu się zużywa
eFKA 323 1.8 Automat + LPG sequent 24
http://ussemo.eu/
http://ussemo.eu/
- Od: 17 lis 2008, 23:40
- Posty: 70
- Skąd: Gniezno
- Auto: 323F BA 1.8 AT
Mam od 16 lutego br. madzie 323 F BA 95" 1.8i 3 letnia sekwencja STAG 300+. Też przeżyłem przez ostatni miesiąc historie przerywania silnika na gazie w zakresie od 2-3tys obr. Najpierw autko miało sekundowe braki mocy , lecz z każdą przejechaną setką km efekt przerywania powracał. Początkowo tytlko 2 bieg. Zmieniłem stacje LPG , bo liczyłem że to tylko wina gazu. Aż któregoś, pięknego dnia końca marca, przerywał już regularnie. Szarpanina była tylko przy rozpędzaniu, kiedy autko potrzebowało najwięcej mocy i najlepszej iskry by bujnąć autko z miejsca. Na zimnym silniku objawów nie było, tylko na rozgrzanym więc zająłem się sprawdzeniem ukladu chłodzenia, wg rad typa z Nagazu. Spuściłem zimowy płyn, który miał kolor kanionu kolorado, wraz z 2 cm osadem rdzy w zbiorniczku wyrównawczym. Przepłukałem wszystko kilka razy, odpowietrzyłem, lecz nie pomogło...Kolega poradził- wymień świece z kablami WN. Ok . Pojechałem, kupiłem świeczki NGK 58zł i jakieś przewody, bodajże NIPPARTS 168zł czy jakoś tak
. PO zamontowaniu nadzieja wróciła. Auto wyleczone ! TAk, ale na niespełna 500km , bo objaw powrócił...Wybrałem się do gazownika, podpiął kompa i stwierdził, że wszystko jeżeli o instalacje, mape itd jest ok. Wymienił jakiś element we wtryskiwaczu gdyż był wystukany ( taki walec z oringiem
) -za 20zł + 20 zł fatygi, ogólnie 40zł , tanio chyba bo to jednoosobowa firma Auto-GAZ , mieszcząca się w Pabianicach
Poradził wymienić kopułkę i palec rozdzielacza. No więc powrót do tego samego sklepu i zakup palca 28zł + kopułki 56zł jakiejś włoskiej firmy EPS. Nie pomogło, a me wku...nie dosięgało zenitu bo nie mogłem się cieszyć z mej jeszcze nie dokońca ogarniętej po ostatnim właścicielu magdaleny...Ale mogłem być zły tylko na siebie, bo przecież miałem pod ręką internet
. Dotarłem wreszcie do postu oregano. Z wielką pomocą kumpla, który ogarnął cały temat operacji izolowania cewki wg schematu oregano zamieszczonego na 1 stronie tego tematu. Po zło/i założeniu aparatu 4 dni temu w całość, autko poczuło się lepiej
. Mimo wszystko dalej przerywało, tyle że mniej. Dało się już ruszać z gazu, choć przed izolowaniem w czasie jazdy po mieście na rozgrzanym silniku, w krytycznym momencie wspierałem się benzyną by ruszyć ze skrzyżowania i wracałem na gaz na 2-3 biegu trzymając się obrotów powyżej 3000
i sam do końca nie byłem pewny czy nie popsuję tym działaniem przełącznika LPG/benzyna. Jak pisano wcześniej cewka mogła być już na tyle zajechana, że i izolacja jej nie pomogła. Wczoraj kupiłem nową cewkę do mej Pe 5tki – koszt 186zł . Autko ożyło, wszystko jest w normie
Zrobiłem narazie 150 km ale myslę, że będzie już spokój i przyjemność z tych kilku koni
. Polecam sklep, znajdujący się na ul. Wróblewskiego w Łodzi, zaopatrzony dobrze gdyż mieli wszystko na miejscu do mojej madzi, a i również klocki i tarcze.
Kontakt do nich (+42) 640-35-40, (+42) 683-13-98

![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)


Kontakt do nich (+42) 640-35-40, (+42) 683-13-98
- Od: 30 mar 2010, 14:46
- Posty: 29
- Skąd: Wrocław
- Auto: 323F BA 95" 1.8
no wlasnie tak jak gramian napisal zabawa w izolowanie ma sens jesli to poczatek objawow jest jesli ktos sporo meczy sie na tym szapaniu to niestety cewki juz nie uratuje. lepiej odrazu zamawiac nowa przy czym dobrze wymienic tez palec kopulke swiece i przewody bedzie zglowy na dluzszy czas
- Od: 8 paź 2006, 11:19
- Posty: 359
- Skąd: Nasielsk
- Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)
Dobrze jest załozyc nowy palec i nowa kopulke koszt ok 50zl EPS-a
Chcę kupić tę kopułkę i palec , co to jest to EPS-a ?

Chcę kupić tę kopułkę i palec , co to jest to EPS-a ?
-
Guma
Guma napisał(a):....
Chcę kupić tę kopułkę i palec , co to jest to EPS-a ?
Taki producent "podróbek" – znacznie tańsze rozwiązanie od zakupu oryginału.
Sam używałem elementów tej firmy i jakoś nie narzekałem na ich jakość czy też żywotność.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
po pierwsze do tych co chca robic tz. "pate lache" z aparatem zaplonowym (cewka) Cewke sie wymienia a nie owija izolacja do tego nowy palec kopulka i hula wiecznosc
a ty kolego nie wroz z fusow tylko jedz na stacje SKP wsadza ci w dutlumik i powiedza jaka masz mieszanke koszt 10zł-15zł bedziesz wiedzail czego jest za duzo palio/powietrze
yogi99925 napisał(a):Na przykład katalizator, bo dziś mi kolega powiedział że morze zatkany mam i przez to mi się muli!!Jeszcze mi do głowy przychodzi przepływomierz czy to morze być to co myślę koledzy?
a ty kolego nie wroz z fusow tylko jedz na stacje SKP wsadza ci w dutlumik i powiedza jaka masz mieszanke koszt 10zł-15zł bedziesz wiedzail czego jest za duzo palio/powietrze
- Od: 20 lut 2007, 23:59
- Posty: 183
- Skąd: WARSZAWA
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 97r.
nie koniecznie nowa cewka bedzie chodzila wiecznosc
poniewaz te dostepne to zamienniki wiec nie koniecznie lepsze po drugie orginaly jak widac tez wadliwe a nie tak orginaly jak miejsce ich umiejscowienia one nie wytrzymaja czasu i temp
wiec sama izolacja nie jest zla zwazywszy ze wytrzymuje kilka lat i kosztuje grosze
badz co badz oczywiscie tez jestem za wymiana na nowa bo bardziej fachowe to niz izolowanie starej..
poniewaz te dostepne to zamienniki wiec nie koniecznie lepsze po drugie orginaly jak widac tez wadliwe a nie tak orginaly jak miejsce ich umiejscowienia one nie wytrzymaja czasu i temp
wiec sama izolacja nie jest zla zwazywszy ze wytrzymuje kilka lat i kosztuje grosze
badz co badz oczywiscie tez jestem za wymiana na nowa bo bardziej fachowe to niz izolowanie starej..
- Od: 8 paź 2006, 11:19
- Posty: 359
- Skąd: Nasielsk
- Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)
nic nie jest wieczne ale lepiej wymienic niz owijac i sie modlic czy szarpnelo czy nie. Cewki sie psuja nie tylko w mazdzie
honda itp. Orginaly nie sa wadliwe tylko praca silnika i kazdy kilometr robi swoje. W bj sa 2 i tez sie psuja. Orginal to tez moze byc Oyodo lub mobiletron nie wiesz do konca gdzie jest produkowany ory tylko czytasz i widzisz naklejke 
- Od: 20 lut 2007, 23:59
- Posty: 183
- Skąd: WARSZAWA
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 97r.
ogolnie zasada jest taka gdzie wsadzalo w tamtych latach lapy mitshubischi do elektroniki WN to wlasnie sie objawia takimi rezulatami ze cewki wysiadaja. Co za mozg wymyslił aparat zaplonowy w autach w tych czasach i do tego z cewka he.
Vw czasem wsadzal aparat do swych silnikow ale cewka jest na zewn tak jak i opel i co praktycznie dawalo wymiane cewki niezwykle rzadko
opel teraz wogole przeszedl na cewki zreszta jak teraz juz wiekszosc firm na cewki w listwie zaplonowej -tez sredni wymysl bo siadaja nagminnie. Cewki poprostu nie wytrzymuja temp. jesli sa przy silniku. Tyle ze teraz to wszystko robia tak by wytrzymalo tylko okres gwarancji .
moim zdaniem chyba najciekawsze rozwiazanie dawal Ford bo juz na poczatku lat 90 jak nie wczesniej dawal modul zaplonowy i byl naprawde malo awaryjny jak i bez obslugowy zadnych kopulek itp
Vw czasem wsadzal aparat do swych silnikow ale cewka jest na zewn tak jak i opel i co praktycznie dawalo wymiane cewki niezwykle rzadko
opel teraz wogole przeszedl na cewki zreszta jak teraz juz wiekszosc firm na cewki w listwie zaplonowej -tez sredni wymysl bo siadaja nagminnie. Cewki poprostu nie wytrzymuja temp. jesli sa przy silniku. Tyle ze teraz to wszystko robia tak by wytrzymalo tylko okres gwarancji .
moim zdaniem chyba najciekawsze rozwiazanie dawal Ford bo juz na poczatku lat 90 jak nie wczesniej dawal modul zaplonowy i byl naprawde malo awaryjny jak i bez obslugowy zadnych kopulek itp
- Od: 8 paź 2006, 11:19
- Posty: 359
- Skąd: Nasielsk
- Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)
nie prawda ze aparaty mitsu sa do dup.. czas i praca roznych mechanicznych czy elektrycznych rzeczy robi swoje. Honda Integra tez ma aparat zaplonowy z roku 98-> wiec to jest dobre rozwiazanie ale niestety z czasem wszystko zawodzi. Wole wydac te 150zł za cewke przelutowac i cieszyc sie bez awaryjna jazda. Bo izolowanie nic nie daje.
- Od: 20 lut 2007, 23:59
- Posty: 183
- Skąd: WARSZAWA
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 97r.
jak nic nie daje podejrzewam ze moja pochodzi dluzej niz wiele nowych cewek
dobra nie ma sensu dyskutowac ci co chca wydac troszkie kasy zrobia bardziej profesjonalnie i wymienia na nowa . ci co np nie bardzo maja w danej chwili kasiorke to poprostu rzezbia i 90% z nich dalej cieszy sie bez awaryjna jazda.
Pozatym jest to rewelacyjny pomysl do namierzenia czy to wogole wina aparatu bo prawie zawsze pomaga wtedy mozna wyjac i zainwestowac te 200zl i zrobic porzadnie nie ryzykujac ze to cos innego nawalilo.
dobra nie ma sensu dyskutowac ci co chca wydac troszkie kasy zrobia bardziej profesjonalnie i wymienia na nowa . ci co np nie bardzo maja w danej chwili kasiorke to poprostu rzezbia i 90% z nich dalej cieszy sie bez awaryjna jazda.
Pozatym jest to rewelacyjny pomysl do namierzenia czy to wogole wina aparatu bo prawie zawsze pomaga wtedy mozna wyjac i zainwestowac te 200zl i zrobic porzadnie nie ryzykujac ze to cos innego nawalilo.
- Od: 8 paź 2006, 11:19
- Posty: 359
- Skąd: Nasielsk
- Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)
nie to nie czarna magia popierwsze zmiejszyla nam sie wilgotnosc powietrza po drugie jest sporo chlodniej a przypadlosc przerywania cewki wlasnie jest w gdy osiaga sporą temp. nie mysle ze nie wpadaj w euforie
jak dobrze byrka sie rozgrzeje i bedzie wigotno to zapewne wszystko powroci doputy usterka nie bedzie wyeliminowana chyba ze to nie problem z WN
- Od: 8 paź 2006, 11:19
- Posty: 359
- Skąd: Nasielsk
- Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)
witam przerabiałem u siebie już izolowanie cewki w/g ORGANO ,tylko pwenego razu coś niedokładnie zrobiłemi du...a i kupiłem nową cewkę i tak ciągle problemy z układem zapłonowym,ostatnio wogóle iskra zginęła,myślałem że moduł,kumpel trochę tam elektronik-czarodzej-bardziej mechanik stwierdził będziemy zamiennik modułu podpinać,kupiłem co trzeba,on to skleił i nic,więc podłączył wszystko po staremu-czary mary auto działa. ALE DO SEDNA-aparat cały rozebrałem oczyściłem wszystko super dokładnie i zakupiłem w sklepie elektronicznym lakier URETHAN 71 i tak polakierowałem wszystko ładnie pięknie -3 warstwy- i tak sobie myślę że ten lakier jest jakąś tam alternatywą dla bitexu,ale zaznaczam że auto dopiero 3 dni po tym triku jezdzi,
dla ciekawych koszt lakieru ok. 45 zł
pozdrawiam
dla ciekawych koszt lakieru ok. 45 zł
pozdrawiam
- Od: 2 kwi 2010, 18:55
- Posty: 13
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości