Wysokie obroty na ssaniu

Postprzez W_o_j_T_e_K » 14 mar 2009, 14:29

U mnie jak jest zimno trzyma 2000-2200 po 5-7 sekundach spada na 1500 ale najgorsze jest to przy obr. ok. 1400-1500 ruszajac (zimny silnik) po wcisnieciu sprzegła znowu wzrasta do 2000 i opada dopiero po puszczeniu sprzegla i dalszej jezdzie.stttrrrrrrrrasznie denerwujace
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2008, 17:00
Posty: 101
Skąd: Rzeszów
Auto: Było:
VW Golf I
Opel Tigra
Honda Civic Coupe
Mazda 323F BA
Obecnie:
Audi A6

Postprzez perepeczek » 14 mar 2009, 17:20

W_o_j_T_e_K napisał(a):U mnie jak jest zimno trzyma 2000-2200 po 5-7 sekundach spada na 1500 ale najgorsze jest to przy obr. ok. 1400-1500 ruszajac (zimny silnik) po wcisnieciu sprzegła znowu wzrasta do 2000 i opada dopiero po puszczeniu sprzegla i dalszej jezdzie.stttrrrrrrrrasznie denerwujace



u mnie też są podobne objawy i albo ze znajomym się do tego źle zabieramy (dobry mechanik) albo coś jest uszkodzone. czyszczenie i regulacja wg przepisu z forum zrobione. jednak w żaden sposób nie można ustawić obrotów żeby na rozgrzanym silniku stały stabilnie a jednocześnie były niskie na ssaniu i szybko z ssania spadały.
Początkujący
 
Od: 25 lut 2008, 17:46
Posty: 27
Skąd: Biała Podlaska
Auto: 323F-Z5-95'

Postprzez organo » 15 mar 2009, 10:11

perepeczek

a nie pomaga taka opcja na rozgrzanym silniku wykrecic srubke od obrotow bez podlaczania w tryb diagnostyczny obr nie pojda do gory a wiecej powietrza powinno ustabilizowac obroty
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez organo » 15 mar 2009, 10:17

dydek napisał(a):Czytałem kilka stron tego tematu, mamy wspólny problem mianowicie obroty na ssaniu około 2500obr/min oraz niestabilne obroty na biegu jałowym po nagrzaniu silnika. Miałem te objawy w mazdzie 323C z 95r. Pojechałem na diagnostykę, zbadano silnik komputerem i żadnych błędów,czyli czujniki są sprawne. Dalej oddałem auto do mechanika, wyczyścił gardziel przepustnicy, wymienił wczystkie przewody podciśnieniowe. Znowu nic. kolejny mechanik rozebrał silnik krokowy i go wyczyścił, przeprowadził regulację, fatalną zresztą, ręce opadają, każdy bierze gotówkę. Zacząłem interesować się tematem.Obroty na ssaniu powinny mieć 1700 – 2000. Na biegu jałowym 700-800. Przeczytałem w książce jak rozebrać silnik krokowy i przystąpiłem do dzieła. Rozebrałem w drobny mak oprócz części bimetalowej która była dokręcona jakimś plastikiem i wkręcona chyba na klej. Wszystko wyczyściłem benzyną i złożyłem.Jak jest zbudowany silnik patrzcie na 1 stronie.Ale przeprowadziłem regulację i doszedłem do wniosku że można obniżyć obroty na ssaniu nie rozbierając silnika krokowego. Mianowicie wykręcając w miarę możliwie jak najwięcej wkręt, który dociska zaworek grzybkowy (w literaturze elektrozawór).Jak zauważycie obroty silnika będą opadać.Jak opadną do 600 to podnosimy je wkrętem od dodatkowego powietrza(wkręcony pionowo koło przepustnicy), i znowu obniżamy obroty wkrętem od regulacji docisku elektrozaworu.Wszystko na nagrzanym silniku!!!.I tak kilka razy żeby wkręt regulacji elektrozaworu był możliwie wykręcony ale nie wystawał oczywiście poza korpus bo wypadnie! Zauważyłem także że po całkowitym wkręceniu tego wkręta na zimnym silniku obroty wzrosły aż do 3500 obr/min.Teraz mam obroty po regulacji na ssaniu 2000 obr/min a na nagrzanym silniku w granicach 800. Takie obroty powinny być przy zapalonych światłach, hej.


o prosze bardzo co znalazlem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez mixR » 15 mar 2009, 11:38

a tą śrubką z tyłu to powinno się regulować w trybie diagnostycznym czy nie koniecznie?
i czy mogę to zrobić na zimnym silniku a dopiero jak się nagrzeje to wyregulować obroty jałowe w trybie diagn ?
a propos sprzęgła,u mnie jak wciskam to obroty lekko spadają,ale silnik długo schodzi ze ''ssania''
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2008, 15:51
Posty: 243
Skąd: Siedlce
Auto: Golf IV 2.3 V5

Postprzez farciarz » 15 mar 2009, 14:19

organo...jak zacznie kręcić bez przestawienia w tryb diagnostyczny to doprowadzi do tego że będzie tylko krotko ok...bo w tym czasie się komputer stroi. Później się zaczną znow cyrki !!
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez W_o_j_T_e_K » 15 mar 2009, 16:04

mam ochote jeszcze wymienic krokowca i wtedy zobaczyc czy cos sie zmieni. nie orientuje sie ktos ile kosztuje nowy sil. krokowy??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2008, 17:00
Posty: 101
Skąd: Rzeszów
Auto: Było:
VW Golf I
Opel Tigra
Honda Civic Coupe
Mazda 323F BA
Obecnie:
Audi A6

Postprzez organo » 15 mar 2009, 20:49

farciarz
a moze sie i stroi cos tam :)
powaznie obr oczywiscie ze komp ustawi sobie do takich jak mial ustawione w trybie diagnostycznym ale powietrza zawsze bedzie dostawal juz inaczej co powinno zmienic reakcjie na falowanie obrotow
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez czyku_ck » 27 mar 2009, 13:44

witam. chciałem sie w maździe dostać do czujnika temp w powietrza rozebrałem rure dolotową ale nic tam nie kombinowałem po prostu złożyłem z powrotem i coś sie rozregulowało z obrotami. jak sie zagrzeje to stoją na 1250rpm a wcześniej były ok 750. mogło sie coś zepsuć?? jak nie to co jest przyczyna??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 sie 2008, 14:56
Posty: 10
Skąd: Kielce
Auto: Mazda 323F 2.0 V6

Postprzez farciarz » 27 mar 2009, 14:16

organo napisał(a):farciarz
a moze sie i stroi cos tam :)
powaznie obr oczywiscie ze komp ustawi sobie do takich jak mial ustawione w trybie diagnostycznym ale powietrza zawsze bedzie dostawal juz inaczej co powinno zmienic reakcjie na falowanie obrotow


I tu się pojawi problem...bo przepływ powietrza będzie niezgodny z danymi trafiającymi do kompa...i będą obroty albo zawyżone albo powróci sprawa falowania !!

Zasada jest prosta...Obroty ustawiamy tylko i wyłącznie w trybie diagnostycznym !!!! Wiem to z doświadczenia u siebie...i zdania nie zmienię :P :P :P
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez skorpek » 27 mar 2009, 23:24

czyku_ck napisał(a):witam. chciałem sie w maździe dostać do czujnika temp w powietrza rozebrałem rure dolotową ale nic tam nie kombinowałem po prostu złożyłem z powrotem i coś sie rozregulowało z obrotami. jak sie zagrzeje to stoją na 1250rpm a wcześniej były ok 750. mogło sie coś zepsućpytajnik jak nie to co jest przyczyna??


no pewnie masz gdzieś nieszczelny dolot.... posprawdzaj czy Ci lewego powietrza nie łapie i czy na pewno wszystkie wtyczki podłączyłeś z powrotem....
pozdrawiam skorpek ;)
Verstehen kann man das Leben rückwärts, leben muß man es aber vorwärts.



SWAP BA Z5 –> BP How-to BY–>Gadula
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2008, 21:35
Posty: 2061
Skąd: Łask
Auto: śleć :-D

Postprzez organo » 28 mar 2009, 01:08

farciarz napisał(a):
organo napisał(a):farciarz
a moze sie i stroi cos tam :)
powaznie obr oczywiscie ze komp ustawi sobie do takich jak mial ustawione w trybie diagnostycznym ale powietrza zawsze bedzie dostawal juz inaczej co powinno zmienic reakcjie na falowanie obrotow


I tu się pojawi problem...bo przepływ powietrza będzie niezgodny z danymi trafiającymi do kompa...i będą obroty albo zawyżone albo powróci sprawa falowania !!

Zasada jest prosta...Obroty ustawiamy tylko i wyłącznie w trybie diagnostycznym !!!! Wiem to z doświadczenia u siebie...i zdania nie zmienię :P :P :P





no nie zgodze sie bo juz jezdze taki ladnych pare dni i
odpalam po nocy mam 1400 dojdzie po chwili do 1500 rpm troszkie sie rozgrzeje i schodzi do 1000
jak cieplutki trzyma oczywiscie 750rpm
ustawiane byly na diagnostyce pozniej troszkei nie pasilo jeszcze na zimnym silniku wiec krecilem ze dwa razy ta srubka ani razu nie zmienily sie obr po rozgrzanym silniku :)
a teraz jest pieknie
chodzi przy odpalaniu jak normalny samoch a nie jak tico
i nie ma nic a nic DYMKU hehe
Ostatnio edytowano 28 mar 2009, 19:44 przez organo, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez skorpek » 28 mar 2009, 13:31

organo z czym się nie zgodzisz ?? czyku_ck napisał że mu na rozgrzanym obroty trzyma więc jak dla mnie jest taka opcja że ma nieszczelny dolot albo czegoś z powrotem nie podpiął. Ale warto by było u niego sprawdzić błędy i może pobawić się ewentualnie w regulację wolnych obr.
U Ciebie jak sam napisałeś po rozgrzaniu schodzi na 750 więc jest jak najbardziej ok ;) i tego pogratulować ;)
pozdrawiam skorpek ;)
Verstehen kann man das Leben rückwärts, leben muß man es aber vorwärts.



SWAP BA Z5 –> BP How-to BY–>Gadula
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2008, 21:35
Posty: 2061
Skąd: Łask
Auto: śleć :-D

Postprzez organo » 28 mar 2009, 19:43

skorpek
juz poprawiam hehe chodzilo mi o farciarza zle kliknolem opcje "cytuj" :) <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez skorpek » 28 mar 2009, 19:49

organo ;) bo już się zacząłem gubić :P
pozdrawiam skorpek ;)
Verstehen kann man das Leben rückwärts, leben muß man es aber vorwärts.



SWAP BA Z5 –> BP How-to BY–>Gadula
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2008, 21:35
Posty: 2061
Skąd: Łask
Auto: śleć :-D

Postprzez Szydło » 28 mar 2009, 21:54

Nie chce zakładać nowego tematu więc pisze tutaj.

Pytanie za 100 punktów. :D
Wczoraj wymieniłem rurę dolotu powietrza ponieważ była popenka (czesto spotykana usterka), nic skomplikowanego, więc wstawiłem kawałek rurki PCV. Tylko że to mi nie pomogło. smutny Teraz obrony stoją na 2000 obrotów, lub obroty falują. Lewego powietrza na pewno nie łapie bo wszędzie zaciski dałem. Co to może być ??
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 22:07
Posty: 1500
Skąd: Bieliny, Jarosław
Auto: Mazda 323f (BA) 2.0 V6 95rok

Postprzez organo » 28 mar 2009, 23:49

Szydło
przedewszystkim ustaw obr w trybie diagnostycznym to raz a dwa nie wiem czy PCV to sie da tak uszczelnic idelanie chodzi o to by od przeplywki w strone kolektora nigdzie nie dostawalo sie powietrze samo wszystko musi przejsc przez przeplywke zwroc uwage czy nadole pod ta gruba rura wyciszacz szmerow ktory idzie do krokowe nie lapie gdzies powietrza
a sorki widze ze masz V6 nie wiem jak tam jest ale takie falowanie to tylko od lewego powietrza sie bierze (chyba) :)
ps
chyba lepsze od tej pcv jest juz tasma ta szeroka szara wzmocniona
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez Szydło » 29 mar 2009, 14:05

organo Ale ja dałem rurkę PCV która łączona jest z obydwu stron gumą, która jest zaciśnięta jeszcze opaskami, więc lewego powietrza na pewno nie łapie, raczej też nie mogłem pomylić przewodów bo inaczej nie pasują. A ten wyciszacz szmrów całkiem wywaliłem, to może być przez to ??
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 22:07
Posty: 1500
Skąd: Bieliny, Jarosław
Auto: Mazda 323f (BA) 2.0 V6 95rok

Postprzez organo » 29 mar 2009, 14:49

Szydło
moze byc przez to tylko ze dlatego bo lapie gdzies tam te powietrze ktore nie przechodzi przez przeplywomierz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez teter » 30 mar 2009, 11:45

:D
teter
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323