odświeżam temat.... mazda 323 F 1,5 16V BA jadę 90... 100 ..,. 110... 60... nieważnie, auto gaśnie, wskazówka obrotomierz na 0 i kropka, na początku odpalała po jakiejś chwili dopiero teraz odpala zaraz po zgaśnięciu, dodam jeszcze że dzieje się tak głównie w trakcie jazdy po mieście :/ dzisiaj np trasa Zambrów-Białystok przez wysokie mazowieckie około 70 km całą drogę ok po wjechaniu do miasta już w Kleosinie zdechła ale zaraz odpaliła i pojechałem dalej, dolegliwość występuje od około 2 tygodni, auto wcześniej nierówno pracowało

około 2 tygodni temu również miałem problem z grzaniem się auta... mechanik obstawi termostat, ja stawiałem na zużytą pompę, korzystając z okazji, że rozrząd miał już najechane swoje kilometry wymieniłem pasek rolki napinacz i pompę wody oraz termostat, po wyjechaniu z warsztatu auto dalej się grzało, okazało się że problem leży po stronie niedrożnej chłodnicy... z uwagi na to , że po wyjęciu okazało się że była kiedyś lutowana i podczas płukania spoina odpadła zakupiłem nową, temperatura wróciła do normy... ale to wtedy 2 tygodnie temu jak skoczyła temperatura auto zgasło podczas jazdy pierwszy raz i po wyeliminowaniu grzania się auto nadal potrafi zgasnąć czy to na benzynie czy na gazie

edit:
w moim przypadku pomogła naprawa w/g
viewtopic.php?f=116&t=46037 na dzień dzisiejszy zrobiłem po naprawie około 400 km i wszystko jest

do odizolowania użyłem folii oraz preparatu GRAVIT 600 Szybko wysycha i tworzy ładną równą warstwę

jest to preparat antykorozyjny dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym ....
Uploaded with
ImageShack.us