Falujące wolne obroty – możliwa przyczyna

Postprzez adamax4 » 9 kwi 2015, 22:11

arafal21 napisał(a):I tu sie mylisz adam bo jest regulacja, jest malutkie pokretelo na imbus i mozna wyregulowac jego czulosc.

No masz rację, zapomniałem o tej śrubce <zawstydzony>
Z tym że tak jak u mnie to ona jest chyba klejem zalana.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2008, 22:43
Posty: 478 (0/4)
Skąd: Garwolin
Auto: 323f BA 1.8 TURBO '96

Postprzez Czarek323F » 10 kwi 2015, 03:16

W poniedziałęk będę miał trochę wolnego czasu to podjade na stacje diagnostyczną i zrobie przegląd, zobaczymy co powiedzą, ale wcześniej sprawdzę tę przepustnicę i dolot tak jak radzicie, kable od zapłonu są ok, ze świecami nadal nie wiem, nie sprawdzałem, zrobię to na stacji, a co do uszczelki to już wszystko wiem, ale czy może to być powodem falujących obrotów, jeżeli silnik jest rozszczelniony w tym obszarze? Zauważyłem jeszcze jedną rzecz, jak jest pucha na filtr powietrza, wiadomo od góry jest szczelna, jest uszczelka itp, ale od dołu pod filtrem jest rura doprowadzająca powietrze do tej puchy z filtrem i tam jest ogromna nieszczelność, rurka jest tylko wsadzona w puche od dołu, jak sie wyjmie filtr i zajrzy do puszki to można zobaczyć prześwit między puchą a rurką doprawadzającą powietrze. Jestem laikiem i się nie znam, więc nie wiem, czy tu musi być hermetyczne zamknięcie, czy po prostu chodzi tylko o to by skierowac powietrze do puszki z filtrem, i nie ma znaczenia jak jakiśmały odsetek powietrza wyleci na zewnątrz puszki od dołu.
Początkujący
 
Od: 21 mar 2015, 06:05
Posty: 20
Skąd: Łęczyca (Łódzkie)
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 88KM, 1998r. Z5

Postprzez Marek 161BD081 » 10 kwi 2015, 06:14

Ta "nieszczelność" o której piszesz jest PRZED filtrem powietrza i nie ma to znaczenia.
Układ dolotowy MUSI być szczelny od filtra powietrza z przepływomierzem do przepustnicy (sam kolektor ssący zwykle nie ma jak się rozszczelnić) i to jest jeden z warunków poprawnej pracy silnika.
Jest na Forum opis regulacji czujnika TPS i wolnych obrotów – są to ważne informacje i warto to zrobić skoro masz wahania wolnych obrotów. Zaznajom się z tym i przekaż informacje osobie, która będzie ci to regulowała.
Z drugiej strony nie jest to aż tak trudne – trochę czytania ze zrozumieniem i ... brak dwóch lewych rąk ;)
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Czarek323F » 10 kwi 2015, 17:08

Włąśnie czytam co się da o tych obrotach, bo wiem, że jak pojade na stację to nie będzie to ASO i mogą nie wiedzieć co tam z magdą trzeba zrobić dokładnie.

Dopisano 11 kwi 2015, 11:55:

Co do tego silniczka krokowego co pisał adam, oprocz regulacji imbusem jes mozliwosc przestawienia go na śrubach, są dwie, po odkręceniu mozna zmienić odchylenie, ja odkręciłem i odchyliłem go na lewo po tym jak koles mi to poprawiał, bo nie paliło, po przestawieniu na lewo normalnie odpala na luzie, ale są wahania obrotów po odpaleniu, oraz wrzucaniu na luz przy dojezdzie do swiateł podczas wytracania predkosci (na luzie)... nie sprawdzałem, ale trzeba miec jakieś klucze do wykrecenia świec, czy schodzą bez problemu i mozna to zrobić pod blokiem? Mam jeszcze pytanie czy pasują jakieś inne halogeny do 323f ba 1.5? Nie moge nic znaleźć w necie... może będą pasowały od innych modeli, bo koszt wymiany obu na nowe jest troche duzy, zwłaszcza jak mam teraz sporo wydatków. Jak jest z lusterkami? Będą pasować jakieś wkłądy z innych modeli? Chodzi mi o samo szkło i adapter.
Początkujący
 
Od: 21 mar 2015, 06:05
Posty: 20
Skąd: Łęczyca (Łódzkie)
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 88KM, 1998r. Z5

Postprzez JapanBA » 11 kwi 2015, 19:17

Masz wiadomość PW.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2012, 00:57
Posty: 391 (2/8)
Skąd: Łódź-Ozorków
Auto: Mazda Lantis CBA 98r.
Mazda Xedos 9 TA KL 01r.
Lexus LS 460 08r.

Postprzez Czarek323F » 18 kwi 2015, 13:06

Problem z falującymi i spadającymi obrotami załatwiony, polecam użytkownika JapanBA, godzinna wizyta u tego Pana i moje problemy zostały rozwiązane, jeżeli ktoś jest z okolic Łodzi to zachęcam do skorzystania z jego usług!
Początkujący
 
Od: 21 mar 2015, 06:05
Posty: 20
Skąd: Łęczyca (Łódzkie)
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 88KM, 1998r. Z5

Postprzez asterf » 18 kwi 2015, 13:35

no ja nie jestem – jestem z pomorza, a czy kolega JapanBA jakoś może się podzielić info? :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2012, 20:02
Posty: 200
Skąd: Tczew
Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie

Postprzez JapanBA » 20 kwi 2015, 13:55

a z czym masz problem?
Raczej wszystko jest na forum i opisywane tysiące razy...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2012, 00:57
Posty: 391 (2/8)
Skąd: Łódź-Ozorków
Auto: Mazda Lantis CBA 98r.
Mazda Xedos 9 TA KL 01r.
Lexus LS 460 08r.

Postprzez bazyl1987 » 16 cze 2015, 08:54

Po przeczytaniu wszystkich wątków dotyczących problemu falujących obrotów w silniku Z5 i nie rozwiązaniu problemu zdecydowałem się napisać. Problem wzmaga się wraz z rozgrzaniem silnika. Auto ma instalacje LPG, ale objawy są identyczne bez względu na paliwo. Na benzynie robię testy po jakichkolwiek zmianach i poprawkach.

To co zrobiłem do tej pory:

1. Dolot jest szczelny i sprawdzany eterem
2. Przepustnica wyczyszczona na błysk wraz z krokowcem
3. Ustawiony TPS zgodnie z instrukcją przy pomocy miernika + śruba powietrza w trybie testowym
4. Przepływomierz jest sprawny (podmieniałem również na inne egzemplarze i problem nie ustąpił)
5. Układ chłodzenia odpowietrzony
6. Czujnik temp. zasysanego powietrza podmieniałem oraz czujnik temperatury płynu chłodzącego w bloku silnika...również bez efektu
7. Wymieniłem przewody zapłonowe, świece, kopułkę, palec rozdzielacza

Mam natomiast pytanie dotyczące pracy silniczka wolnych obrotów. Silniczek sprawdziłem miernikiem i nie ma przebicia. Po podłączeniu do wtyczki i przekręceniu stacyjki pracuje. Jak naciskam na grzybem to silniczek wibruje bardziej i może troszkę go wypycha.

Moje pytanie dotyczy właśnie prawidłowej pracy silniczka. Jak powinna wyglądać. Dodam, że moja przepustnica ma oznaczenie Z9 i silniczek posiada śrubę na imbus 2,5mm.

Z góry dziękuję za jakąkolwiek podpowiedź.
bazyl1987
 

Postprzez Marek 161BD081 » 16 cze 2015, 09:24

bazyl1987 – dołączyłem Twój post do istniejącej dyskusji.
Proszę na przyszłość korzystać z wyszukiwarki przed napisaniem nowego tematu.
Uzupełnij też proszę profil o lokalizację

To wibrowanie to normalny objaw pracy.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Sparhawk » 17 cze 2015, 11:52

Mam problem podobny do opisywanych wyżej mianowicie lekko falują obroty i spadają dosc nisko jak się zrzuci na luz z wyższych. To jednak da sie znieść ale jak auto chodzi na klimie i stoję na światłach, to w momencie w którym załączają sie wiatraki jest masakra – 100-200 obrotów i trzęsie całym samochodem. Jak włączam światła podgrzewanie szyby etc na rozgrzanym silniku obroty tez skaczą ale tylko raz i potem wracają. Mechanik mi powiedział klasycznie ze "te auta tak maja" i ew. Moze oddać do elektryka zeby sprawdził instalacje prądowa. Szukam pomocy a najlepiej kogoś kumatego z okolic Poznania kto byłby w stanie zajrzeć fachowym okiem i pomoc – oczywiscie odpłatnie.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2014, 23:29
Posty: 24
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 BP Hikari e-Skyaktiv-X 186KM ’22

Postprzez realgs » 24 cze 2015, 08:57

Cześć! Jakieś 3 lata temu sam pisałem tutaj w sprawie wyregulowania obrotów, które wahały się minimalnie dół-góra(ok. 1mm). Przepustnicę wyczyściłem, krokowego nie udało mi się odkręcić.
Teraz auto było u mechanika na wymianie wszystkich przewodów hamulcowych, w tym sztywnych i poleciłem im zrobić przy okazji czyszczenie przepustnicy, krokowego i regulację obrotów (wraz z ustawieniem czujnika położenia przepustnicy), by to zniknęło.
Obroty wyregulowali tak, że albo silnik nie odpalał w ogóle, albo miał dużo wyższe obroty niż pierwotnie i nawet podczas stania na światłach miały wartość ok. 1,5 razy większą niż standardowe 1100.
Jak na moje oko to Panowie wyregulowali silnik "na gorąco" i potem jak przyjechałem i odpaliłem z zimnego to działy się takie cuda.
Teraz jadę odebrać auto po 2 próbie wyregulowania obrotów. Powiedziano mi oczywiście, że były do wyregulowania jakieś zawory w czy koło przepustnicy, które rzekomo zepsuły się od jeżdżenia non stop na gazie (lpg). Nie chce mi się w to wierzyć, bo: problem nie powstał na gazie tylko po złym wyregulowaniu przez mechaników, w mieście jeździmy niestety w większości na benzynie trasy ~6km, tylko w trasie tak na prawdę jeździ na gazie, a trasy robimy 2-3 rocznie po 500-2000km, a w dodatku problem pierwotny (wahania o 1mm) powstał jeszcze przed założeniem gazu.
Powiedzcie mi czy rzeczywiście od gazu mogły się rozregulować jakieś zawory (w?) przepustnicy? Jeśli tak to gdzie one są, bo ja nie widziałem niczego podobnego tam. Dodam, że Ci sami namówili mnie już na regulację zaworów w silniku tak samo tłumacząc to gazem.
Początkujący
 
Od: 20 wrz 2012, 18:44
Posty: 25 (3/1)
Skąd: Wrocław, Śródmieście
Auto: 323S BA 1.5 LPG 97'

Postprzez rafał88 » 24 cze 2015, 09:28

Ja sie pytam po co dajesz "mechanikom" taka robote do zrobienia?? Wiadome,ze nie zrobia tego dobrze. On wyczyta ,ze jest sruba do regulacji obrotow i tylko tym bedzie regulowac. Bez zadnego trybu serwisowego a juz o dokladnym wyczysczeniu przepustnicy i ustawieniu TPS nie mowie.
Powinienes sam to zrobic, to zadna filozofia. Miernik cyfrowy kupisz a 20-40zl, ja kupilem za 25zl. Klucze do okrecenia przepustnicy to tylko 12 i grzechotka, wiadome ze jeszcze przewody zdjac i wypiać linke gazu.
Wszystko jest na forum tak opisane ,ze nie da sie tego zrobic źle.
Ja jak zrobilem sam to obroty na jalowym nawet podczas duzego obciaznia elektryka nie zejda ponizej 650-700rmp. A taki skok o 1mm na wskazowce to norma to nie wiem po co dales bałwanom to zrobic, teraz Ci zrobią taka dyskoteke z przepustnica , ze pewnie bedzie sie nadawac na złom.

Gaz masz ktorej generacji? CZy sekwencja??
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez realgs » 24 cze 2015, 09:51

Tak jak pisałem, robiłem tę regulację kilka lat temu, ale nie zlikwidowała tych skoków o 1mm. Teraz byłem przy okazji, więc poleciłem zrobić, tym bardziej że krzyknęli na początku jedyne 50zł (niestety pewnie myśleli, że wezmą 50zł za pokręcenie śrubką).
Gaz jest sekwencyjny, robiony ~2/3 lata temu. Na gazie i na paliwie nie ma żadnej różnicy ani w jeździe ani na jałowym, przynajmniej ja nie zauważam. Robię około 13 tys km rocznie.
Oddałem do to serwisu o dość dobrej "renomie"– JapanTech we Wrocławiu, szkoda tylko że spaprali robotę za pierwszym razem bo musiałem do nich na darmo przez całe miasto rowerkiem zasuwać. Do tej pory ja i kolega mieliśmy same dobre doświadczenia z naprawami u nich. Właściwie to głównie mój kolega, bo jemu ciągle się coś psuje (miał już 3 Hondy) a ja w międzyczasie stale jeżdżę swoją 323s i nic się nie psuje. Przewody hamulcowe wymieniałem ze względów bezpieczeństwa, bo w 18 letnim aucie były mocno skorodowane(sztywne), elastyczne poszły przy okazji.
Początkujący
 
Od: 20 wrz 2012, 18:44
Posty: 25 (3/1)
Skąd: Wrocław, Śródmieście
Auto: 323S BA 1.5 LPG 97'

Postprzez rafał88 » 24 cze 2015, 10:52

To teraz pomysl, napisales ze ruszali zawor od gazu. Samo to.
I przeczytaj to co napiaalem wczesniej jeszcze raz bo widze ,ze nie przeczytales dokladnie.
Nawet w manualu jest rozbieznosc w obrotach.a teraz jak Ci zaczna grzebac to pewbie bd masakra...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez realgs » 24 cze 2015, 12:26

Nie rozumiem, przeczytałem wszystko. Napisałem też, że pełną regulację wg. instrukcji z forum przeprowadziłem kilka lat temu, ale nie pomogło na tę falującą wskazówkę obrotomierza, która co 2 sekundy spadała, co 2 sekundy rosła o około 1mm. Nie jest to normalne, bo wcześniej nie występoowało i w innych znanych mi zdrowych egzemplarzach nie występuje.
Nie ruszali "zaworu od gazu", tylko regulowali luzy zaworów w silniku, a teraz powiedzieli, że wyregulowali jakieś zawory w przepustnicy-stąd pytanie do forumowiczów- czy ktokolwiek wie o co mogło im chodzić? Ja nie wiem gdzie w przepustnicy znajdują się zawory, ale nie mam na ten temat fachowej wiedzy, tyle co podczas regulacji i czyszczenia kilka lat temu ją oglądnąłem. Według mnie dwa zawory jakie się tam znajdują to ten główny, wychylany linką gazu oraz ten w silniczku krokowym, ale ich regulacja nie polega na niczym innym niż to co jest w instrukcji, czyli tego co sam robiłem...
Proszę o podpowiedź, czy nie jest to przypadkiem nabijanie w bańkę nieświadomego klienta, który ślepo wierzy we wszystko co robią.
Serdecznie dziękuję za poświęcony czas:)
Początkujący
 
Od: 20 wrz 2012, 18:44
Posty: 25 (3/1)
Skąd: Wrocław, Śródmieście
Auto: 323S BA 1.5 LPG 97'

Postprzez Marek 161BD081 » 24 cze 2015, 13:33

Obawiam się, że z tymi "zaworami" to tak trochę naściemniali :(
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez realgs » 24 cze 2015, 17:04

No cóż... Kosztowna zabawa, zamiast 50zł, które miały być zostało 250zł. Usługę nazwano dostrajanie przepustnicy. Obroty są stabilne, nie wahają się aczkolwiek trochę za wysoko jak na moje oko, mam swoją Madzię już jakieś 6-7 lat i zawsze miała obroty około 690-705rpm, a teraz ma około 780-800rpm, zobaczę po podpięciu do komputera. Zawsze można takie drobne zmiany wyregulować lekko wkręcając śrubę na przepustnicy (prawda?).
Co do samego serwisu- dodatkowo prosiłem ich o zrobienie geometrii, którą wykonywali w zakładzie obok (wcześniej był zmieniany drążek kierowniczy+ lewa jego końcówka) i skasowali 130zł bez wcześniejszego pytania o cenę, podczas gdy w tym modelu ustawianie geo. to koszt raczej 80zł- proste jak drut (mam nauczkę, by ceny ustalać na początku). Ustawienie będę raczej reklamował, bo moim zdaniem zbiega w lewo. Wcześniej mogłem przy 130km/h puścić kierownicę (kontrolowanie) i autko jechało prosto. Póki co odpowiedzieli mi, żebym zmienił koła przód na tył (mimo, że robię to co sezon, więc jeśli byłyby źle starte to co sezon inaczej by mi się jeździło- prawda?), twierdzą, że w ten sposób wykluczymy możliwość źle startych kół(40 minut własnego czasu w plecy).
Drodzy koledzy- wniosek prosty- wszystko samemu naprawiać (dotychczas tak robiłem, nie wiem co mnie podkusiło do myśli, że mechanicy 'zrobią lepiej'). Do serwisu dałem drobnostkę, zrobili z tego wielkie halo i wzięli 692zł (regulacja luzów zaworowych, geometria, regulacja przepustnicy).
Początkujący
 
Od: 20 wrz 2012, 18:44
Posty: 25 (3/1)
Skąd: Wrocław, Śródmieście
Auto: 323S BA 1.5 LPG 97'

Postprzez Marek 161BD081 » 24 cze 2015, 18:37

Tanio to nie wyszło :(
Z reklamacją geometrii nie miej skrupułów – wzięli pieniążki to niech teraz zrobią poprawnie. I nie daj sobie wmówić, ze coś tam trzeba wymieniać bo sprawność zawieszenia sprawdza się PRZED jakimikolwiek regulacjami.

P.S. Uzupełnij proszę profil o lokalizację.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez przemol80 » 15 sie 2015, 12:54

Panowie mam szybkie pytanko. Dzisiaj zabrałem się za czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego. Z kilkoma problemami wreszcie udało mi się odkręcić silniczek krokowy, ale pomiędzy nim a obudową przepustnicy nie było o-ringu! Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Mogę przy przykręcaniu z powrotem uszczelnić czymś innym? Takiego o-ringu na pewno dzisiaj nie kupię, poza tym nie znam rozmiaru. Mogę to uszczelnić na silikon? Tłoczek silnika krokowego był brudny i czeka mnie jego czyszczenie, pytanie co się może stać gdy przykręcę go bez żadnego uszczelnienia tak jak było przedtem?

Edit:
Jakoś sobie poradziłem z tym o-ringiem. Złożyłem wszystko i mam problem ponieważ obroty po odpaleniu mam na poziomie 2000-2300 i tak skaczą cały czas. Co może być powodem? Muszę wyregulować obroty tą śrubą na górze przepustnicy czy może ustawić czujnik położenia przepustnicy? Z góry dzięki za pomoc.
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2006, 15:15
Posty: 70 (8/0)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 323F BA 1996r
1.5 16V Z5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323