Grzechoczący łańcuszek w Z5
1, 2
Witam
Jestem szczęśliwym a może nieszczęśliwym posiadaczem Mazdy 323 F (BA) z silnikiem Z5. Z tego co przeczytałem na forum silnik ten nie cieszy się zbytnią renomą ze względu na problemy z grzechoczącym łańcuszkiem, który w mojej "MADZI" bardzo się nasilił. Może ktoś wie gdzie takie ustrojstwo można kupić i jakie są koszty wymiany.
Jestem szczęśliwym a może nieszczęśliwym posiadaczem Mazdy 323 F (BA) z silnikiem Z5. Z tego co przeczytałem na forum silnik ten nie cieszy się zbytnią renomą ze względu na problemy z grzechoczącym łańcuszkiem, który w mojej "MADZI" bardzo się nasilił. Może ktoś wie gdzie takie ustrojstwo można kupić i jakie są koszty wymiany.
Constell
- Od: 7 gru 2005, 12:31
- Posty: 5
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323 F
Grzale napisał(a):Witam
Jestem szczęśliwym a może nieszczęśliwym posiadaczem Mazdy 323 F (BA) z silnikiem Z5. Z tego co przeczytałem na forum silnik ten nie cieszy się zbytnią renomą ze względu na problemy z grzechoczącym łańcuszkiemy.
Z5 nie cieszy się dobrą opinią nie ze względu na łańcuszek, a coś zupełnie innego. Poczytasz to znajdziesz. Łańcuszek to pryszcz.
- Od: 24 kwi 2005, 18:09
- Posty: 290
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99
Grzale napisał(a):No dobra, to może mnie trochę oświecisz ?
Te silniki mają notorycznie problemy ze spalaniem oleju i to jest ich główny problem. Pochłaniają go w dużych ilościach i lubią przy tym kopcić na zimnym silniku. Przyczyną są zazwyczaj zapieczone pierścienie olejowe, które trzeba wymienić – remoncik to koszt, bagatela, minimum 1500zł. Także na to zwracaj głównie uwagę – kontroluj stan oleju, a łańcuszek to małe piwo.
- Od: 24 kwi 2005, 18:09
- Posty: 290
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99
Wielkie dzięki – oleju narazie nie bierze w ilościach budzących zaniepokojenie – normalne zużycie. Wymieniam olej regularnie co 10 tys. przeszedłem już na półsyntetyk (przebieg 140 tys.) i z tego co zauważyłem ubywa jakieś 0,3 – 0,5 l.
Mam jeszcze jedno pytanie związane z pierścieniami – gdzie można je kupić i jaka jest ich cena.
Mam jeszcze jedno pytanie związane z pierścieniami – gdzie można je kupić i jaka jest ich cena.
Constell
- Od: 7 gru 2005, 12:31
- Posty: 5
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323 F
A mi bierze tylko setkę na tysiąc kilometrów
. A jak jeżdżę umiarkowanie tzn spokojnie to zauważyłem że nie ubywa olej
. I bardzo lubię mój Z5
A pierścienie i cenę znajdziesz tutaj www.hipol.pl . Z tym ze szukaj pierścieni tylko i wyłącznie firmy RIK.
Pozdrawiam.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
A pierścienie i cenę znajdziesz tutaj www.hipol.pl . Z tym ze szukaj pierścieni tylko i wyłącznie firmy RIK.
Pozdrawiam.
- Od: 3 paź 2005, 17:44
- Posty: 259
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 626 (GE) 2.0 FS 93r
MiKo napisał(a):lukasz mi też bierze jakieś 0,1 l
I też bardzo lubie mój Z5, nigdy mnie nie zawiódł.
To przez te Katowickie powietrze
No to jest już nas dwóch
- Od: 3 paź 2005, 17:44
- Posty: 259
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 626 (GE) 2.0 FS 93r
lukasz 323C napisał(a):MiKo napisał(a):lukasz mi też bierze jakieś 0,1 l
I też bardzo lubie mój Z5, nigdy mnie nie zawiódł.
To przez te Katowickie powietrze
No to jest już nas dwóch
Wow, robi wrażenie! Dwóch użytkowników nie narzekających na silnik.
Mówiąc poważnie, mi się ten samochód, jego właściwości jezdne, osiągi itp. podobają (co prawda jakość wykończenia nie jest taka jak w Hondzie) i naprawdę chciałbym być szczęśliwym użytkownikiem Mazdy, no ale ten silnik ze swoim pochłanianiem oleju bardzo mnie rozczarował i zraził do całej marki. Jak będzie trzeba i będzie mnie na to stać to zrobię te pierścienie i pewnie jeszcze trochę pojeżdżę tym autem, bo za dużo w nie już włożyłem żeby je sprzedać i znowu kupić jakąś niespodziankę, ale raczej drugiej Mazdy to już nie kupię. Zdecydowanie lepsze wspomnienia mam po Hondzie i do niej pewnie wrócę. Smutna prawda.
- Od: 24 kwi 2005, 18:09
- Posty: 290
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99
SimoneuS napisał(a):Mumin ...jak dla mnie to prwadopodobnie kupiłes auto z rozpieprzonym silknikiem i tyle........
Może, tylko widzisz trochę za dużo tych rozpieprzonych silników się tu przewija, nie uważasz?
Poza tym, byłem u Jaksy, pracę silnika ocenił na bardzo dobrą więc chyba rozpieprzony nie jest, tylko ten olej.
- Od: 24 kwi 2005, 18:09
- Posty: 290
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99
Ja rowniez nie narzekam na moj Z5. Mam Mazde od 2 lat i z silnikiem zero problemow. Jedyna rzecz ktora wymieniam drugi raz to lacznki stabilizatora (pierwszy zakup to JC teraz kupilem 555). Mam opony o profilu 50 i to chyba przyspiesza ich zuzycie na naszych dziurawych drogach.
2003-2007 323F BA Z5
2007-2011 323F BA KF
2011-....... 3 BK Y6
2007-2011 323F BA KF
2011-....... 3 BK Y6
- Od: 9 cze 2004, 20:05
- Posty: 83
- Skąd: Pruszcz Gd
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 MZR-CD EX+
Ja mam 170 kkm i nie narzekam na silniczek wogóle. Jak to wcześniej pisałem to jeżdżąz normalnie nie bierze mi oleju wogóle. A dymi tylko zimą...ale to przez wywalony katalizator 
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Pioteq25 napisał(a): Może nie na temat, ale ja również dołączam się do zadowolonych z Z5

Opisa nie budjet patamu szto rzuliki padpizdili klikawku...
- Od: 24 sie 2005, 23:50
- Posty: 165
- Skąd: Szczecin
- Auto: mazda 323f BA
Ja mam przejechane 161 tyś myślę, że jest to oryginalny przebieg, ponieważ podczas kupna auta dostałem do niego całą stertę papierów- rachunki, jakieś papiery po przeglądach, wszystkie wizyty w serwisie są zawarte gdzieś w tej stercie, (co prawda po niemiecku) i to mnie przekonało do kupna tego auta, bo miałem aluzje, co do wykończenia i skrzypienia plastików podczas próbnej przejażdżki, ale teraz już mam to gdzieś i mnie to nie wzrusza.
Mogę bez problemowo powiedzieć, że jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 323BA silnikiem Z5
Mogę bez problemowo powiedzieć, że jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 323BA silnikiem Z5
- Od: 3 paź 2005, 17:44
- Posty: 259
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 626 (GE) 2.0 FS 93r
a ja mam 206tyś i też nie narzekam bo nie ma powodu ten 1l oleju na 2,5 tyś km co sobie wciągnie to mała drobnostka
widocznie jej smakuje
no i te kłęby które wupuści po odpaleniu na zimnym silniku też nie robią na mnie wrażenia



- Od: 15 paź 2005, 22:09
- Posty: 363
- Skąd: UK
- Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości