Adamskiy napisał(a):Nie mam klimy (szyberdach

) włączałem wszystkie światła i co się da i nie gasł..
dzięki za odp, jutro to sprawdzę wszystko, bynajmniej się postaram.
Po części spadek obrotów jest normalny, aczkolwiek w teorii przy zwiększeniu poboru prądu po chwilowym spadku obrotów regulator napięcia powinien wysyłać sygnał do ECU i obroty powinny wzrosnąć do normy. Tak więc najprawdopodobniej regulator napięcia (znajduje sie w alternatorze) niedomaga i nie ma to nic wspólnego ze słabym akumulatorem. Działanie regulatora można jeszcze sprawdzić w ten sposób, że przy odpalonym silniku i włączonych światłach mając zamkniętą szybe próbujemy włącznikiem ją jeszcze zamykać. Jeśli światła lekko przygasają a obroty maleją to prawdopodobnie coś nie tak ze wspomnianym czujnikiem lub ładowaniem.
A teraz zdroworozsądkowo (choć pewnie niektórzy się oburzą) – jeśli po włączeniu wszystkiego co możliwe silnik nie zgasł to po co kombinować? Kiedy normalnie zdarza Ci sie mieć włączone wszystko na raz, albo mieć włączone światła drogowe na postoju...?

Ja bym nie kombinował, no chyba że wspomniane przez Ciebie "niskie obroty) to <600rpm – to wtedy jest niezdrowe dla silnika
