Problemy z rozruchem – Wątek wspólny BA (B3/Z5/BP/KF)

Postprzez kamil1507 » 22 gru 2012, 18:45

witam
Chciał bym się podłączyć pod temat bo mam podobny problem tylko jeszcze bardziej nasilony a mianowicie od pewnego czasu mam problemy z odpaleniem rano mojej mazdy . Jak próbuje odpalić to owszem kreci ładnie tylko nie może załapać i muszę tak kręcić parę ładnych minut żeby odpalić tylko szkoda mi jest tak katować akumulator i rozrusznik. Dodam tez ze od momentu pojawienia sie tego problemu moja mazda zaczęła strasznie palić ok 18 – 20l na 100 km . Prosił bym o jakieś rady
kamil1507
 

Postprzez rafał88 » 22 gru 2012, 19:05

Sprawdz bledy na poczatek, ciezko powiedziec co moglo sie narobic. Pewnie jakis czujnik padl.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez kamil1507 » 22 gru 2012, 23:21

własnie to spróbuje zrobić bo mechanik u którego naprawiam nie wie jaka jest przyczyna. Do tej pory wymieniłem świece , kable, kopułkę , palec , lambdę i miałem jeden wtrysk wymieniany bo byl uszkodzony ale tak mozna wymieniać w nieskończoność a spalanie nadal jak w czołgu
kamil1507
 

Postprzez rafał88 » 22 gru 2012, 23:29

Tak to kazdy jeden moglby auto robic i tak pewnie nie znalalzby przyczyny. Sprawdz bledy ja podejrzewam czujnik temp .
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez kamil1507 » 22 gru 2012, 23:47

myślisz ze czujnik bedzie odpowiedzialny i za spalanie i za to ze nie moge odpalić ? Bo rano jak odpalam to odnosze takie wrazenie jak by mialo za duzo paliwa w ukladzie bo odrazu mi swiece zalewa . A ten czyjnik znajduje sie w obudowie filtra powietrza obok przepływki ??
kamil1507
 

Postprzez rafał88 » 23 gru 2012, 09:45

Czujnik jest od powietrza(moze tez byc jego wina) albo czujnik temp silnika. sprawdz bledy a bedziesz wiedzial:)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez sandi » 27 gru 2012, 17:10

Witajcie. Na pewno podobne tematy były nie raz, ale jestem początkującym kierowcą, do tego dopiero od 6 dni mam samochód, więc nie bardzo orientuje się we wszysztkim. Chciałabym prosić o wyrozumiałość i pomoc, bo kompletnie nie znam się na autach, a chciałabym się uspokoić zanim Mazda pójdzie na przegląd do mechanika.
Mam taki problem. Otóż kupiłam auto 6 dni temu (Mazda 323 f BA 1996,silnik 1,5 , benzyna). Sprawdzali mi tak na szybko ją znajomi, mówili,że wszystko wygląda ok poza drobnymi usterkami. Pierwszy dzień jeździłam bez zarzutów, drugi też. Na 3 dzień (było wtedy -14 stopni) auto nie odpaliło (dodam, że było ono prawie cały czas wcześniej garażowane). Pomogli znajomi, wzięli go na popych odpalił. Pojechałam nim na święta do rodziny (wtedy pogoda poprawiła się do +7 ), wróciłam wczoraj i wszystko było bez żadnego ale. Dziś już nie odpaliłam (mimo, że nie ma mrozu). Nie dławi się. Jak przekręcam kluczyk to jakby chciała odpalić, ale nie daje rady. Co to może być? Jeszcze dodam, że pierwszy raz jak nie odpaliła to pierwszy raz jak próbowałam normalnie probowała odpalic, potem już ledwo co wydała z siebie dźwięk jakiejkolwiek próby odpalenia
Znajomi podejrzewają, że coś ze świecą jest
Dodatkowo sprawdzali akumulator – przełożyli mój do innego auta (scoda fabia z 2005 roku jeśli to ważne;p) i normalnie działał, przełożyli akumulator ze skodziny do mojego auta i w moim aucie nie działał i mazda nie odpaliła <– to było wtedy, gdy przymroziło. Dopiero jak wzięli go na linkę to odpalił.
Musze czekać na mechanika, dlatego chciałam spytać czy to coś poważnego? I prosiłabym o wytłumaczenie mi w jak najprostszy sposób
I nie wiem czy to ma jakiś związek, ale jak zmieniam biegi (przede wszystkim z 1 na 2) to jak puszczam sprzęgło to Mazda szarpie.
Dziękuje za odpowiedzi.
sandi
 

Postprzez Grzechu_rwk » 27 gru 2012, 18:06

Rozumiem ze rozrusznik kręci ale silnik nie zaskakuje tak?
Może pompa paliwa się zepsuła i nie daje paliwa, możliwe tez świece albo kable zapłonowe. Przyczyn może być wiele ale ja bym najpierw sprawdził te trzy skoro akumulator sprawny.
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2011, 13:57
Posty: 73
Skąd: Skierniewice
Auto: 323f BA, 1.5l, '95r

Postprzez Andrzej414 » 28 gru 2012, 11:24

Tego auta nie powinno się odpalać na pych! Z tym typem silnika. Poza tym czy masz wystarczającą ilość paliwa? Mimo wszystko podjechałbym do elektryków oni zawsze użyczą nowy akumulator żeby sprawdzić czy odpali. Weź linkę i niech ktoś Ciebie zholuje do nich. Jeśli mówisz że był zapalany na pych to znaczy że prawdopodobnie wszystko jest sprawne. A akumulatory są różne. Niektórym pali ale ma już małą pojemność i nie koniecznie w maździe będzie sprawny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1212 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez Grzechu_rwk » 28 gru 2012, 13:37

Andrzej414 co masz na myśli mówiąc ze z ty typem silnika nie powinno się odpalać na pych? co się może stać?
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2011, 13:57
Posty: 73
Skąd: Skierniewice
Auto: 323f BA, 1.5l, '95r

Postprzez Andrzej414 » 28 gru 2012, 13:45

Jest szesnastozaworowcem, niby bezkolizyjnym ale! Poza tym instrukcja do tego auta – przynajmniej niemecka, mowi o tym żeby tego nie robić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1212 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez sandi » 31 gru 2012, 15:37

Okazało się, że był bardzo zakurzony i coś z kabelkiem(wybaczcie, ale nie napiszę Wam, bo wszystko załatwiam mi chłopak z kolegami). Poprzedni właściciel trochę zaniedbał autko pod tym względem;/ Jednak mechanik mówił, że jakiś problem z rozrusznikiem jest, bo auto przy odpalaniu pobiera za mało mocy. Pytaliśmy czy trzeba nowy, powiedział, że raczej nie, sprobuje go naprawić, ale po nowym roku powie dokładnie co i jak, bo wiadomo dziś sylwek i nie kazdy pracuje dziś i jutro ;)
Czy możecie mi napisać ile mniej więcej kosztuje w razie co nowy rozrusznik?
I ile może kosztować naprawa rozrusznika?
sandi
 

Postprzez ProboszczV6 » 31 gru 2012, 17:41

naprawa=regeneracja to koszt około 150zł przynajmniej w moich rejonach i tylko taka naprawa ma sens, obejmuje regenerację styku prądowego elektromagnesu, nowe szczotki, tulejki, bendiks, ewentualne przetoczenie komutatora jeśli konieczne. Nowy rozrusznik, hehe, nie wiem, ale pewnie ze 3-4 razy tyle, więc uważam że nie ma sensu bo regenerowany będzie pracował równie dobrze i tak samo długo. Możliwe że zużył się styk prądowy elektromagnesu, dlatego czasem łączy, czasem nie, może szczotki się skończyły, trzeba rozebrać i ocenić.
Piszesz strasznie chaotycznie i trudno zrozumieć co się naprawdę dzieje z samochodem, dlatego ciężko o sensowne odpowiedzi. Cóż, nie każdy musi się wspaniale znać na autach :)
Uzupełnij profil o miejsce zamieszkania a możliwe że znajdzie się ktoś z klubu z twojej okolicy znający się na tych samochodach i będzie mógł udzielić czasem pomocy fachowej.
Wszystkiego dobrego na nowy rok i żeby Mazda służyła jak najdłużej bezawaryjnie.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez sts1x2 » 1 sty 2013, 14:36

ostatnio wymieniałem rozrusznik, koszt zakupu używanego 50zl, koszt wymiany 60zl (przepłaciłem), wymiana jest prosta dwie śruby z góry oraz jedna z dołu(potrzebny kanał). Gdzieś na forum jest opis z wymiany.
Początkujący
 
Od: 20 paź 2011, 12:49
Posty: 11
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda Premacy 1,8 2005r LPG
JMZCP19F251374311

Postprzez sandi » 4 sty 2013, 00:16

Wiem, że piszę chaotycznie;p Ale dla mnie to po prostu nowość. Nie miałam w planach ani prawka ani auta, a wyszło inaczej;p Do tego stresuję się każdym puknięciem itd. Dziękuje Wam mimo wszystko za odpowiedź i pozdrawiam!:)
sandi
 

Postprzez ProboszczV6 » 4 sty 2013, 10:51

Są jakies efekty naprawy czy jeszcze zbyt wcześnie?
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez Jakob » 8 sty 2013, 21:43

Witam!
Mam problem z moją Mazdą. Wygląda to następująco:
W sobote wieczorem przyjechałem do domu ( było już mało paliwa, wskazówka na E, ale nic nie przerywało jeszcze ). W niedziele rano nie chciała już odpalić. Kupiłem 5 litrów benzyny i wlałem, myśląc, że już nie ma nic w zbiorniku. Dalej nie chciała odpalic. Stała do dziś nie ruszana. Kupiłem nowe świecie ( NGK ) i wymieniłem. Dalej to samo- kręci, ale nie łapie. Nie wiem co to może być. Wszystko było ok, a tu nagle nie chce palić. Od czego mam zacząć? Jakieś propozycje?

Pozdrawiam!
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2012, 17:07
Posty: 46
Skąd: Radomsko
Auto: mazda 323 BA, 1996r, 1,3l.

Postprzez Marek 161BD081 » 9 sty 2013, 08:28

Jakob napisał(a):Od czego mam zacząć?

Sprawdź czy jest iskra, czy pompa paliwa pracuje? Jak wyglądają wykręcone świece po próbie odpalenia?
Bez tych informacji to tylko wróżenie z fusów pozostaje.

Tego typu tematów jest przecież spoooro na Forum więc warto byłoby poczytać trochę.

Ale aby wszystko było ok to zacznij może od uzupełnienia profilu
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Andrzej414 » 9 sty 2013, 17:38

Może być uszkodzony czujnik temperatury cieczy. I jak będzie np cieplej albo zimniej to autko odpali.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 11:44
Posty: 1212 (3/48)
Skąd: Pierwsza Stolica Polski
Auto: Mazda 323C BA 1.5 '96 – była
Mazda 2 DE 1.5 '09
Mazda 3 BK 1.6 '07

Postprzez Jakob » 9 sty 2013, 18:45

Panowie, dziś po południu sprawdziłem autko. Zacząłem od:
Kilka razy włączałem i wyłączałem zapłon ( nie odpalając auta- tylko do momentu włączenia się lampek na liczniku )– nie usłyszałem pompy. Zdjąłem tylnią kanapę- było wieczko. Odkręciłem je, brat włączał zapłon, ja słuchałem pompy. Nie słyszałem nic.
Następnie pochechłałem 3 razy autem i odkręciłem świece. Wg. mnie były suche- tak jakby paliwo nie dochodziło. Sprawdziłem też iskrę- jest. Podejrzenie pada więc na pompe. Czy może być zapchany np. filtr przy pompce? Ew. co innego? Jak mogę sprawdzić, czy to na pewno pompa?

Pozdrawiam!
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2012, 17:07
Posty: 46
Skąd: Radomsko
Auto: mazda 323 BA, 1996r, 1,3l.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323