Mazda nadal kopci po wym. uszczelniaczy [323 BA Z5]

[Rudolf21]

TESTY ROZPOCZĘTE! Madzia nadal kopci lecz dym praktycznie od razu się rozpływa a nie tak jak kiedyś tworzy mgłe.

[scrabi]

teraz mamy minusowe temp. na zewnatrz, wiec może to nie dym ze spalanego oleju tylko jak kazdym aucie para wodna .A czuc zapach oleju z rury wydechowej?pośmigaj więcej km to może objawy ustąpią a jak nie to prejź na elfa i może pomóc taka zmiana mnie pomogła

[rafał88]

Przy palowaniu zebys nawet super wlal i litre dockotra bd kopcil i spalal olej.

[Rudolf21]

A czuc zapach oleju z rury wydechowej?

Troche tak ale myślę że to bardziej wina oleju który mógł się zebrać w wydechu.

Przy palowaniu zebys nawet super wlal i litre dockotra bd kopcil i spalal olej

Pewnie że tak.

Kolejny dzień testów i kolejna obserwacja dotycząca szarpania:
Autko zaraz po odpaleniu jak jest na ssaniu to prawie nie przerywa jest mocne i ładnie przyspiesza natomiast po tym jak ssanie się wyłączy zaczyna od nowa świrować czyli przerywa przy przyspieszaniu, dojeżdżając do światel prawie gaśnie, zaczyna normalnie przyspieszać po przekroczeniu 4500-5000 obrotów i tak się zastanawiam od czego to jest zależne?

Dopisano 29 gru 2012, 22:23:

mhmmm.... a może to jednak wina tej poklejonej rury dolotu?

[mamil_23]

Sprawdź tą rurę dolotu A jeśli nie to ja osobiście obstawiam cewkę w aparacie zapłonowym – sam przerabiałem ten temat dwa razy. Zaczynało się tak jak u Ciebie.. Aż zaczęła szarpać bardziej i bardziej, dochodziło gaśnięcie co jakiś czas do momentu aż stanęła na dobre :/

[Rudolf21]

Sprawdź tą rurę dolotu A jeśli nie to ja osobiście obstawiam cewkę w aparacie zapłonowym – sam przerabiałem ten temat dwa razy. Zaczynało się tak jak u Ciebie.. Aż zaczęła szarpać bardziej i bardziej, dochodziło gaśnięcie co jakiś czas do momentu aż stanęła na dobre :/

Też miałeś tak że na ssaniu chodziła normalnie?

[mamil_23]

Za drugim razem tak miałem że do momentu aż nie złapała temperatury pracowała bez zarzutu

[Rudolf21]

mhmm ciekawa sprawa. Powiedz mi czy jest jakiś sposób sprawdzenia działania cewki?

[mamil_23]

Podmiana na sprawny aparat zapłonowy z innej mazdy innego nie znam, a jesli jest to z checia sie o nim dowiem

[Rudolf21]

No to z tym będzie problem ale może coś wykombinuję. Kurde jest za dużo rzeczy które mogą powodować takie objawy, a znowu wymieniać to wszystko to jest kolosalny koszt niestety. A nie mam nikogo od kogo mógłbym na szybko przełożyć dolot czy sprawdzić aparat zapłonowy...

[rafał88]

Swiece wiem ze zmieniles, a kable? Takie szarpanie po rozgrzaniu to wlasnie wina iskry temat przerabiany nie raz. Musisz wyjac aparat i go ogladnac od wewnatrz. Nie masz mokro pod aparatem na glowicy z oliwy?

[Rudolf21]

Kabli nie zmieniałem ale sprawdziłem domowym sposobem czy nie biją i niby wszystko ok. Dzisiaj koleżka ma sprawdzić bo gdzieś ma takie kable wiec poprzekładam i sprawdzę czy jest jakaś reakcja. Co do aparatu zapłonowego niby też ma tylko mówi że jego leżał w wodzie więc pewnie jest do wywalenia. Rozumiem że jak wyjmę aparat zapłonowy to muszę później zapłon ustawiać itp?

[rafał88]

A po co ustawiaac? Zrob sobie znaki na glowicy i na aparacie i bd wiedzial w jaki polozeniu byl. A co do kabli to tak raczej ciezko sprawdzic, z tego co zauwazylem kable sypia sie przy tej fajce ktora wchodzi w glowice. Ja wzialem stare kiedys zalozylem rurki termo izolacyjne i nie bylo bicia ale znow aparat pieprzyl bo mial w srodku oleju i po rozgrzaniu silnik szarpal nierowno chodzil a w jezdzie porazka. jest fotorelacja jak rozebrac aparat.

[Rudolf21]

Tak sobię oglądam te fotorelacje i myśle że przy moich zdolnościach na bank coś popsuje albo źle złożę...

[rafał88]

hehehe wiesz ja tez tak myslalem:) ale to proste az do bolu nie tak sie zle tego poskladac a jak ma to wkrecone w imadlo to juz wogole luz:) dasz rade bez problemu.

[Rudolf21]

Czyli reasumując pierwsza sprawa to zaznaczyć markerem krechę na głowicy i samym aparacie a dalej według instrukcji.
Zaraz się zbiorę z łóżka i sprawdzę czy nie jest tam gdzieś ulane olejem bo faktycznie auto ma takie objawy jakby ten aparat był trafiony.
Kolega który posiada taką samą mazdę podpowiedział mi że miał takie same objawy a co się okazało miał przestawiony rozrząd o jeden ząbek.

[rafał88]

nie no dzisiaj to moze sie za to nie bierz:) chyba ze Ci sie bardzo pali do tego:) jakbys mial rozrzad przestawiony to auto raczej w calym zakresie by cos pieprzylo, choc to tez warto sprawdzic. Tylko ze znow patrzac na filnik nie widac zeby mu brakowalo mocy albo zle odapalal.

[Rudolf21]

Autko pali bardzo dobrze, mniej kopci i ogólnie jest lepiej. Teraz chce powalczyć z tym szarpaniem, falującymi obrotami tym że jest jakby jakaś słabsza (dopiero od jakiś 4500 obrotów ma kopa)

Przy wymianie uszczelniaczy nie była ściągana głowica więc jest ryzyko że kolega źle poskładał wałki i przestawił coś o jeden ząbek. Tak samo może to być wina aparatu czy tej klejonej rury tylko ni cholery nie mam jak tego sprawdzić. Mam nadzieje że jakiś forumowicz z Łodzi pomoże.

Teraz nie będę tego rozbierał choć korci mnie okropnie

[rafał88]

A noo skoro sciagal to moze byc cos na rzeczy, rura hmmm to temat prosty do ogarniecia sciagasz i obklejasz tasma nic pozatym. jak chcesz to rozdzieraj aparat i bd wiedzial co ja boli:)

[Rudolf21]

Rura jest cała obklejona taśmą izolacyjną wydaje się że szczelnie ale cholera wie.