Witam
Mam taki problem w swojej maździe że coś mi buczy z okolic tłumika. Buczenie brzmi tak jakby ktoś dmuchał w pustą butelkę. Gdy mazdę kupiłem buczenie było dużo większe i do tego pierdział mi tłumik więc wymieniłem tłumik końcowy na nowy. Po wymianie na nowy przez tydzień miałem spokój z buczeniem i teraz znów się zaczyna dziać to samo, buczy mi i na biegu jałowym jak i w czasie przyśpieszania. W przedziale 50/60 km/h buczy najgłośniej. Buczenie ustępuje po około 15min od rozpoczęcia jazdy, chyba gdy już się dobrze wszystko rozgrzeje. Na pewno buczenie dochodzi z okolic tłumika. Pytałem się jednego gościa co to może być to stwierdził że mam za krótką końcówkę tłumika i dlatego mi buczy bo powietrze wlatuje mi gdzieś do zderzaka, ale nie chce mi się w to za bardzo wierzyć. Czy ktoś wie co to może być?
Dziwne buczenie z okolic tłumika [BA Z5]
Strona 1 z 1
U mnie przyczyną podobnego buczenia nie były jakieś typowe uszkodzenia tłumika – w moim przypadku tłumiki zardzewiały dokładnie w miejscu gdzie tłumik środkowy łączy się z końcowym – dlatego usterkę usunęła dopiero wymiana obu tłumików..
- Od: 22 maja 2011, 23:48
- Posty: 15
- Auto: Mazda 323 V Hatchback 1997 1500ccm 16V
Łączenie obu tłumików jest w dobrym stanie, nie ma tam rdzy, wymieniona została też uszczelka na nową. A może to być np ta ochronna blacha nad tłumikiem końcowym ?, mam ją już trochę skorodowaną i może to ona wpada w jakieś wibrację.
- Od: 19 cze 2011, 23:02
- Posty: 50
- Skąd: Lubliniec
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 98r.
u mnie jest to samo buczy przy 3 tyś ale tylko wtedy jak lekko przyspieszam , końcowy tłumik nowy ale w pierwszym w miejscu spawu na wejściu do tłumika jest maleńka dziurka pewnie przez to są jakieś dziwne przedmuchy i tak wyje .Trzeba się zebrać kupić kolanka tłumik i uspawać sobie coś z alu
powiino troche więcej wytrzymać niż stalowy aluminiowany
Mam jota w jotę ten sam problem – dźwięk jak dmuchanie w szyjkę butelki. Występuje krótko po odpaleniu silnika, ustaje po ok. 5 minutach jazdy. Do tego nie występuje za każdym razem, trudno tu o jakąś regułę – raz po włączeniu dmucha na potęgę, a innym razem kompletna cisza.
Mykel, byłeś już może u mechanika lub sam zdołałeś zlokalizować przyczynę?
A może ktoś inny ma jakiś pomysł co do źródła tych dźwięków?
Mykel, byłeś już może u mechanika lub sam zdołałeś zlokalizować przyczynę?
A może ktoś inny ma jakiś pomysł co do źródła tych dźwięków?
-
hebansky
Dokładnie mam to samo. Niestety nie byłem jeszcze u mechanika z braku czasu i pieniędzy, a i sam problem też chwilo ustał, dmucha dalej ale jakby ciszej. Wybrać i tak się wybiorę w najbliższym czasie by to buczenie całkowicie zlikwidować. Samemu myślę że to musi być albo gdzieś na jakimś łączeniu przedmuch, albo gdzieś jest mała dziurka i dmucha.
- Od: 19 cze 2011, 23:02
- Posty: 50
- Skąd: Lubliniec
- Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 98r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości